i niech mi ktoś jeszcze powie że Hilary Swank jest ładna :/ Wystarczy że widzę ją w obsadzie u już film jest spalony, nie wiem czemu ale strasznie mnie odpycha jako aktorka :/
Mnie Hilary zawsze się podobała. Rzeczywiście, w Amelii jest już trochę "podstarzała" i nie jest już tak atrakcyjna jak kiedyś.Wszystko to kwestia gustu. PS Co do filmu, to jednak straszna kaszana!
Swank ma dość oryginalną urodę, według mnie nie ma raczej urody amantki, ale jednak bardzo ładnie wyglądała w "PS I love you". W "Nie czas na łzy" zagrała dziewczynę, która pragnie być chłopakiem i właśnie ze względu na warunki fizyczne wypadła przekonująco, naprawdę przypominała faceta! ;) Może to dlatego, że ma dość wydatną szczękę ;)
mój drogi zonku, ciekawi mnie tylko jak ty wyglądasz :)
niektórzy uczepili się wyglądu, jak rzep psiego ogona! nie uroda i wygląd są najważniejsze!!! a każdy człowiek ma w sobie to coś. Coś czego nikt inny nie ma. Może Hilary nie ma delikatnej buźki jak Audrey Hepburn, ale napewno nie jest brzydka. Owszem jednemu może się podobać, innemu nie.