Film porusza rzeczywiście ważne i nieznane większości wątki II wojny światoej (między innymi niemcy - watykan). jeśli jednak chodzi o sam film.... proszę, nie mówcie, że jest to film niezły, a w szczególności super. film jest zrealizowany w sposób, najdelikatniej mówiąc, przeciętny. oglądając film, można po prostu wypunktować plan wydarzeń, jak to się robi na j. polskim:
- watykan umywa ręce
- reszta też się boi;
itp....itd....
owszem, z filmu można wiele się dowiedzieć, ale realizacja to samo dno