Dużo akcji,fajne teksy,a przede wszystkim klimat..3godziny zleciało w 15 minut.Denzel Washington wyśmienicie zagrał Franka Lucasa,a akcja na końcu po napisach jak wyszedł z więzienia i spotyka tych raperów była zarąbista(nie wiem czy to była scena w wersji reżyserskiej czy nie).Generalnie myślałem,że to kino z lat 90 i nie spodziewałem się tak dobrego filmu w roku 2007r.Miłe zaskoczenie.Bardziej podobał mi się Frank mimo,że był gangsterem niż ten uczciwy policjant co zdradzał żonę.