PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=130130}
7,8 207 tys. ocen
7,8 10 1 207156
7,0 42 krytyków
American Gangster
powrót do forum filmu American Gangster

Który waszym zdaniem jest lepszy????






American Gangster

marcin724

Ojciec jest z 1972 a American z 2007 ... Więc nie można porównywać tych dwóch filmów, to jakby porównywać Czas Apokalipsy do Helikopter w Ogniu.
Ojciec Chrzestny to klasyka kina i nie będzie już lepszego filmu, może być jedynie równie dobry.

ocenił(a) film na 8
DziadziaMET

kto powiedział że ojciec chrzestny jest i będzie najlepszym filmem, mi sie bardzo podobał ale nie przesadzajmy, osobiście wolę american gangster

ocenił(a) film na 10
al_joker89

Dokladnie. Uwielbiam "Ojca Chrzestnego", dostal ode mnie najwyzsza ilosc punktow.. Niestety, teraz bede musial zmniejszyc ta ilosc o 1, poniewaz 10 nalezy sie "American Gangster" :)

ocenił(a) film na 10
Gorillaz

No, moze troche sie zagalopowalem.. Nie odejmuje punktu arcydzielu F.F.Coppoli ;)

DziadziaMET

"Ojciec Chrzestny to klasyka kina i nie będzie już lepszego filmu, może być jedynie równie dobry."
Co za pozbawione sensu zdanie. Oczywiscie ze mozna nakrecic lepszy film, ba! nawet duzo lepszy.. To tak jakby ktos powiedzial ze nie da sie pobic rekordu Phelpsa w pływaniu... może marny przykład, ale nic innego teraz mi nie przychodzi do głowy:D
Zgadzam się ze nie da sie tych filmow porównać.. Gdybym jednak została zmuszona do wybory.. powiedziałabym American Gangster.
Pozdrawiam:)

ocenił(a) film na 9
DziadziaMET

American Gangster jest na faktach dlatego jak dla mnie troche przewyzsza Ojca Chrzestnego. Jednemu i drugiemu dałem 9/10. Może troche zbocze z tematu ale strasznie mnie irytuje to że American Gangster nie dostał żadnego Oscara a powinien dostać nie jednego.

marcin724

hahah jak wogóle można porównywać Ojca Chrzestnego do American gangster.Film jest dobry,ale poziomem Ojca Chrzestnego niema szans przebić.Wogóle co to za porównanie.

ocenił(a) film na 10
marcin724

"Ojciec Chrzestny" to jedno
"American Gangster" to drugie
Dodaj jeszcze "Dawno temu w Ameryce" ale to tez inna bajka

Sa filmy o podobnej tematyce, ale kazdy z nich to inna bajka - inny rezyser to inna wizja.

To troche jak prownywac "Matrix" i "Johnny Mnemonic". niby podobne, ale to inna rzecz.

Pewnych filmow lepiej nie porownywac.

użytkownik usunięty
Antyfemina

zgadzam sie, nie ma co porownywac

Ciekawe, jakby to pytanie wyglądało na forum "Ojca chrzestnego".
I ciekawy jestem, jak w porównaniu z tym filmem wypadną "Wrogowie publiczni".

ocenił(a) film na 8
NickError

"Wrogowie Publiczni" mnie mocno zawiedli (dałem 7/10, ale obsada+reżyser nastawiało mnie na więcej). "Ojciec Chrzestny" to film bardzo dobry, ale nie można powiedzieć, że nie może już powstać od niego lepszy film. Osobiście uważam, że jest sporo filmów, które można tym mianem określić.
A "American Gangster" to mój ulubiony film gangsterski. 9/10

ocenił(a) film na 10

american lepszy... a ojciec poza muzyka mi sie nie podoba i tyle... chyba moze ? :)

ocenił(a) film na 9
marcin724

No co za pytanie nie osłabiaj mnie dwa odmienne tematycznie filmy,jeden to kultowy już obraz o rodzinie Corleone,natomiast drugi to historia oparta na faktach równie dobra.

ocenił(a) film na 8
daddy1132

Ojciec Chrzestny jest przereklamowany są lepsze filmy gangsterskie jak:
Człowiek z Blizną czy chociażby American Gangster.

ocenił(a) film na 8
marcin724

Ojciec Chrzestny, nawet gdyby nic się do niego nie odczuwało, to ojciec. Bez niego prawdopodobnie nie było by American Gangstera, a jakby był to o wiele, wiele uboższy. Patrząc na hollywoodzkie, zmęczone efektami produkcje, ten film zdecydowanie zasługuje na uznanie. Tak patrząc na czas - "Ojciec" wygrywa(kiedy go kręcono miał przecież mniejsze możliwości by czymś zachwycić widza), gdyby oba nakręcono wczoraj zdecydowanie wygrałby "AG". Ode mnie oba dostaną tą samą ocenę.

Allor1994

Czyli chcesz powiedzieć że film na faktach autentycznych nie powstałby tak czy inaczej? Hmm, ciekawe...

Przemekkk

"Na faktach autentycznych..." hmm równie ciekawe :P

ocenił(a) film na 6
marcin724

Bez dwóch zdań Ojciec Chrzestny. W American Gangster brakuje mi tego magnetyzmu, który emanuje z filmu Coppoli.

varagh

American Gangster dla mnie troszkę lepszy... ;)

ocenił(a) film na 7
emtec

Mi American Gangster podobał się średnio, jakoś nie wczułem się w klimat i nie mam ochoty wracać do tego filmu. Ojciec Chrzestny to dzieło kultowe, oglądam je przynajmniej dwa razy do roku. Nie ma dla mnie lepszego filmu.

ocenił(a) film na 10
lkbm

Powiem wam tak, Osobiście lubie filmy gangsterskie, ale ten temat jest bez sensu, bo Ojciec Chrzestny i American Gangster to sa zupełnie różne epoki,
1. Opowieść o Sycylijczyku osiągającym szczyt świata gangsterskiego w latach 30tych ubiegłego wieku, hierarchia "rodziny" opiera się na zaufaniu i przemyślanych rozwiązaniach"
2. Historia Ciemnoskórego Amerykanina oparta na faktach Franka Lucasa Wielkiego Barona narkotykowego z lat 80tych którego sukces oparty jest na przekrętach to są zupełnie dwa różne światy.
Osobiście uważam że Ociec Chrzestny jest Najlepszym Dramatem Gangsterskim XX wieku, a American Gangster Najlepszym filmem Gangsterskim XXI wieku.

ocenił(a) film na 9
marcin724

Ja też stawiam na American Gangster. Jest szczerszy, mniej pompatyczny. Dla mnie Ojciec Chrzestny, mimo technicznego majstersztyku, jest tak naprawdę reklamą mafii i bandytyzmu.

ocenił(a) film na 10
KarolZet

Chyba troche źle zrozumiałeś Ojca Chrzestnego, spróbuj przeczytac ksiązke i potem obejrzec uwarznie 1 i 2 część

ocenił(a) film na 9
bartek2365

A jak odbiera to ogół? Ilu młodych głupków chciało być jak Corleone? Czemu tacy odbiorcy nie fascynują się tak American Gangsterem?

użytkownik usunięty
KarolZet

Przecież Ojciec Chrzestny - Trylogia to najdoskonalszy film wszech czasów, nigdy nie powstanie równie genialnego. Dobrze pewien użytkownik napisał - To jak porównaniu Czasu Apokalipsy i Helikoptera w ogniu, nonsens.

ocenił(a) film na 9

Wielka poezja będąc wielką i będąc poezją nie może nie zachwycać nas, a więc zachwyca!