Ktoś chce sie ze mną kłócić, że film był głupi i kiepski?? Bo sądze, że film był świetny!!! Genialny!!!
Byłam dzisja w kinie i niestety albo stety stwierdzam, że było warto wydać te kilkanaście. To mój pierwszy od dłuższego czasu, film, na który nie żaluję, że wydałam pieniądze. Być może to tylko moje subiesktywne uczucia, ale widze, że są także osoby, które uważają podobnie. Poza tym uwielbiam Denzela ;] No i mimo, że trwał ponad dwie godziny ani chwili się nie nudziłam, owszem na początku musiałam się wysilić, żeby zrozumieć o co chodzi, bo zgłębianie policji, porachunków gangsterskich, dilerów narkotyków itp. nie zawsze jest dla mnie taką prostą sprawą. No, ale w tym filmie udało mi się skapnąć o co chodzi. Jak już mówiłam, to nie nudziłam się ani chwili, pod koniec nawet trochę serce mi waliło, ale trudno powiedzieć czy z powodu aresztowania Lucasa czy z powodu pełnego pęcherza ;] Genralnie film mi się bardzo podobał, na pewno jeszcze nie raz go obejrzę ;]