Tak opowiedziana historia niesamowitego człowieka jakim był Frank Lucas, że aż dech zapiera w piersiach. Zapewne gdyby była to tylko i wyłącznie fikcja, film nie miałby swojego uroku, natomiast gdy widz ma wrażenie, że to się naprawde stało, że taki człowiek żył, zupełnie inaczej się ogląda, z głębszym zainteresowaniem. Także fabuła jest ciekawa, na początku można się zagmatwać, ale po krótkim czasie wszystko staje się przejrzyste. Gra Denzela Washingtona rewelacyjna, bardzo zapadł mi w pamięć aktor, który grał w filmie "John Gotti", i występował również w "American Gangster", jego głos przewyższa wszystkie inne. Udany film.
10/10