PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=130130}
7,8 207 tys. ocen
7,8 10 1 207149
7,0 42 krytyków
American Gangster
powrót do forum filmu American Gangster

Zawiodłem się

ocenił(a) film na 3

Bardzo dobra gra aktorów, doskonałe oddanie realiów epoki, świetna robota filmowa ( jak to u Scotta bywa, montaż, zdjęcia itd ). Jest to jednak film, który niczym nie zaskakuje. Historia choć prawdziwa wcale w niczym filmowi nie pomaga. Opowieść jest standardowa, żeby nie powiedzieć szablonowa i pozbawiona klimatu. Wydarzenia na ekranie obserwuje się bez emocji i podchodzi z obojetnością nie będąc ciekawym zakończenia. Nie wystarczy zrobić filmu na podstawie prawdziwych wydarzeń aby po wyjściu z kina o nim nie zapomnieć. Pozostawił u mnie niedosyt i wrażenie, ze gdyby nie powstał nic by się nie stało. Powiem szczerze, ze ostatnio ogladana przeze mnie produkcja oparta na faktach zrobiła o wiele lepsze wrażenie. Pomimo, iż była długa i w zasadzie cały czas "gadana". Mowa o ZODIAKU. American Gangster to film, o którym nie będę juz pamietał za tydzień. Szkoda bo zapowiadało się coś znacznie lepszego. Może po prostu historie o przemycie narkotyków, zbijaniu na tym fortuny, korupcji w policji i dochodzeniu już dawno się zużyły. Hmm waham się z oceną bo minusy równowazą się z plusami ale zgodnie z definicją przyjętą na filmwebie dam 4/10

ocenił(a) film na 7
karezoid

A mozesz zdradzic, jak i gdzie ten film obejrzales? Przeciez nawet w USA nie bylo jego premiery...

ocenił(a) film na 3
Thommy

Już mówię. Ciekawość byla na tyle duża, ze znalazlem go gdzieś w necie z mozliwością ściagniecia. Obawiałem się o jakość ( nagrane kamerą w kinie podczas seansu, choć filmu jezscze w kinach w USA nie ma wiadomo do czego są zdolni maniacy ). Trafilem jednak na strone, na której dostępny był krótki sampl z wersji udostępnionej piracko ( tak przyznaję się ). Kiedy ją zobaczyłem to jedyną rzeczą jaka nie dawała mi spokoju to pytanie: skąd do diabła wzięli film przed premierą w jakości DVD. :). Film po właczeniu na ekranie TV zdradza drobne efekty kompresji ale jakośc jest w 90% jak DVD. Mając na uwadze, iż nie jest to kino nadzwyczaj efektowne zdecydowałem się go obejrzec. Dzięki temu zaoszczędzę 20pln bo do kina się na niego nie wybiorę. Szkoda.

ocenił(a) film na 8
karezoid

Też zobaczyłem - tyle że do kina się wybiorę bo film naprawdę dobry. Nie, to nie jest coś wielkiego na miarę choćby "Gorączki" Manna czy niektórych "gangsterskich" filmów Scorsese ale też na nic takiego nie liczyłem. Chciałem za to zobaczyć wreszcie coś strawnego, jakiś mocny film a nie wylewające się tony plastikowego gówna które obecnie zwane są filmami sensacyjnymi. Nie zawiodłem się. Dobre role, poukładana historia, naprawdę świetnie oddany klimat lat 70tych. Podobnie zresztą jak u wspomnianego Finchera, tyle że Zodiak to niestety tylko 2 godzinne pierdzenie z którego niewiele poza klimatem wynikło a American Gangster to film z konkretnym zakończeniem. Udany obraz. Warto z pewnością wybulić na niego tą dwudziestkę.

ocenił(a) film na 7
Gregg

Gregg, nie zgodze sie z Toba w kwestii 'Zodiaka'. Jak dla mnie sporo widzow narzeka na niego ze wzgledu na ilosc dialogow jak i informacji w nim zawartych. A wg mnie to jeden z najlepiej skonstruowanych scenariuszy z ktorych to Fincher mial moznosc nakrecenia. Co prawda ja tez spodziewalem sie pod koniec duzego 'boom', takie jak to bylo w 'Siedem' i 'Podziemnym kregu', lecz udalo sie na szczescie rezyserowi odejsc od sztampy 'Azylu'. Na pewno 'Zodiak' nie jest filmem o niczym, choc nie tutaj powinnismy de facto o nim pisac:P

ocenił(a) film na 8
Thommy

Wiesz, Thommy, ja nie narzekam na ilości dialogów chociaż uważam że Zodiak to więcej formy a mniej treści, no i do tego jest dosyć nudny niestety i rozwleczony. Ma swoje momenty, oczywiście - nie neguje tego. Na pewno jest też sporo lepszy od poprzedniego Azylu, ale to nie jest jeszcze ten Fincher jakiego by się chciało oglądać ;)

American Gangster podobał mi się dużo bardziej, jako całość.

ocenił(a) film na 3
Gregg

To ja musze to powiedzieć o AG. Gdyby nie GWIAZDY to byłby to kolejny film do TVP1 w cyklu "PRAWDZIWA HISTORIA".

ocenił(a) film na 8
karezoid

To tak jak w przypadku kolejnych części Ojca Chrzestnego, nie ? Tam też gwiazdy zrobiły swoje... Tak w ogóle to miał być zarzut ?

ocenił(a) film na 3
Gregg

Nie zarzut. Opinia. Napisałes swoja, ja swoja. Nie każ mi się tym filmem zachwycać.

ocenił(a) film na 8
karezoid

A gdzie to niby wyczytałeś że cokolwiek Ci każę ?

Nawiasem mówiąc ja również się AG nie zachwycam, po prostu doceniam dobre filmowe rzemiosło.

ocenił(a) film na 9
karezoid

Jak ja lubie ekspertów i maniaków kinowych którzy okradają ludzi których niby lubią i szanują jako aktorów.Olewam jeszcze osiedlowych łepków którzy ściągają filmy dla jaj i nie mają pojęcia co ogladają.
Ale wy? I w dodatku z dumą opisujecie dany film jak recenzje na pół strony?
Możecie teraz pisać co chcecie, bo pewnie większość osób ruszy duma i będzie wymyślać tysiące argumentów ubierając to w "mądre" zdania które będą miały za zadanie mnie zbłaźnić...hah

Bez obrazy panowie ale opisując film,mając o tym jakąś wiedze jak autor postu,wstydem i wieśniactwem jest ściąganie go z internetu, w dodatku na beszczelnego przed premierą w USA i Polsce.Szkoda słów...


Ostatnia wypowiedz w tym temacie z mojej strony.

ocenił(a) film na 7
jovovich

Wiesz,"Oni" chca byc pierwsi :]

ocenił(a) film na 3
jovovich

Napisałem zdaje się, ze zrobiłem to z ciekawości i wcale nie pochwalam. Taka słabość. Za to nie piję wódki, nie palę i nie marzę murów sprayami. Zreszta zdarzyło mi się to może 3-4 razy. Nie mam zamiaru się wybielac bo wiem, ze jest to nielegalne i mija się z ideą tworzenia filmów kinowych. Mam bardzo duża kolekcję filmów i system home cinema stworzony z myślą o tym aby te filmy smakowac najlepiej jak mogę ( w tym filmy Scotta, których w Polsce nie wydano i nie sa do divixy, sryksy itd ). To, że obejrzałem film dzieki "haniebnemu" uczynkowi nie pozbawia mnie jednak mozliwości napisania krytyki. Będzie on tak samo słaby lub dobry jesli go obejrze w kinie lub na legalnym DVD. Plusy i minusy filmu mogłem łatwo ocenić widząc ją w jakości oryginału. Powinno się raczej ukarać tego kto wykradł ją ze studia, czyż nie?. Cokolwiek by tu napisano o mnie - zdania nie zmienię. To także mój ostatni wpis w tym temacie.

karezoid

karezoid zgadzam się z toba w 100%. Szykowałem się na ten film od jakiegoś czasu. Czekałem na spokój w domu i "dobry klimat" na obejrzenie go. Niestety strasznie się zawiodłem tym filmem. Nie powiem że jest zły ale wg mnie strasznie nudny. Historia Bardzo podobna do historii z filmów "Blow" i "The Business". Ktoś napisał że oddaje klimat lat 70-tych. Natomiast ja wogóle tego nie odczułem. Tylko zdjęcia ratują ten film pod względem klimatu. Filmy które wymieniłem one o wiele lepiej oddają ten klimat. Poza tym dla mnie ta historia nie opowiada o gangsterach tylko przemytnikach i handlarzach, a to tylko część "gangsterki" :)