jakie znasz przyslowie z "sobotnim wieczorem"?

Skrót myślowy - czepiasz się. Brak innych argumentów? Ja oceniłem na 7, lecz po przemyśleniu (za końcową scenę w samochodzie) dałem 8. Zdecydowanie warty poświęconego czasu i kilkunastu złotych.

świeżo po obejrzeniu muszę przyznać że jest wart poświęcenia 1,5 h, akcji nie jest za dużo, nie do końca wiadomo też o co do końca chodzi, cały film nie wiemy kim jest, dla kogo wykonuje zlecenia, czy jest dobry czy zły.... ale Clara nadrabia swoim wyglądem :) nie znam tej powieści ale jeżeli Jack na końcu ginie to nie pasuje to do reszty filmu, po raz kolejny szuka on spokoju i bratniej duszy, wykonuje ostatnie zlecenie, zabija wrogów i nie ma z tego nic, bo sam ginie? nie pasuje to do reszty :/ o wiele bardziej pasuje do tego filmu happy end. ogólnie wart polecenia... choćby dla Clary ;)

Brak argumentów na co? Po prostu bylem ciekaw przyslowia :(

Zmuła identyczna jak w "In Bruges" . Końcowa scena? co w niej wyjątkowego?