...fatalne. Cud, że przy takiej ilości śladów jakie Lulek pozostawia po sobie wcześniej należał do elity "cyngli". Tak naprawdę maksymalnie po drugiej "robocie" trafiłby do pierdla. Inne błędy i niedociągnięcia od których aż się roi znacznie obniżają ogólną ocenę całości, której nie ratuje gra Stroińskiego.
Szkoda, naprawdę szkoda bo jak wcześniej napisałem: pomysł był.