film fajny. angielski klimat w stylu 'przekręt' i 'porachunki'. ale dlaczego akta Michael'a X'a zostana ujawnione dopiero w 2054? co oni ukrywaja?
Prawo pozwala na publiczne odtajnienie akt, po kilkudziesięciu latach - jak widać nie tylko w Polsce.
powiedzcie mi- jak to jest z tym Malcolmem X- akcja filmu dzieje się w latach '70, natomiast prawdziwy Malcolm X zmarł w 1965 roku... w filmie był jak najbardziej żywy w czasie kiedy dokonywano napadu na bank...
Michael X, o którym mowa w filmie jest odpowiednikiem Malcolma, co zresztą w filmie zostało powiedziane :> Michael zmarł w roku 75, zatem wszystko się zgadza. Także, radzę oglądać z większą uwagą ;)
cieszę się, że masz taką dobra pamięć. :>
zatem Malcolm X z filmu, jest tym prawdziwym tylko w zakresie radykalizmu. ani data ani okoliczności śmierci nie są takie same.
pytanie co jeszcze w filmie się nie zgadza z rzeczywistością, jest wytworem wyobraźni twórców- te dokumenty utajnione przez kilkadziesiąt lat?
po pierwsze- jestem kobieta. jestes na tyle glupiutki, zeby nie zauwazyc ze meg to imie zenskie? :> (odpowiedz na twoim poziomie)
po drugie- przez cały czas byłam przekonana, że w filmie przewijało się imię Malcolm, a nie Michael. trudno- pomyłka.
i co asertywny- nie umiesz inaczej dyskutowac niz obrazajac kogos? nie lubie takich jak ty- zmien sobie nicka na cos bardziej odpowiadajacego twojej osobie- niekulturalny cham? idealne.
"Michael X, o którym mowa w filmie jest odpowiednikiem Malcolma, co zresztą w filmie zostało powiedziane :> Michael zmarł w roku 75, zatem wszystko się zgadza. Także, radzę oglądać z większą uwagą ;)"
Chyba problem z rozróznianiem imion ma u Ciebie głębsze podłoże skoro w tym watku również już wspominane było imię Michael. Ja rozumiem, że oba imiona sa na "m" no ale... A może gubi Cię "X"?
Widzisz gdybyś nadała sobie pseudonim wykorzystując swój język ojczysty to nie mielibyśmy takich problemów. Kolejny plus ujemny dla Ciebie kochaniutka!
tylko nie kochaniutka- nie przypominam sobie, żebyśmy byli w bliskiej zażyłości.
michael i malcolm to też nie są polskie imiona- ale jakoś to tobie nie przeszkadza.
czy ja nazwałam ciebie głupim, bo nie znasz imienia Meg, które nosi np. aktorka Meg Ryan (to tak w filmowym klimacie)? założyłam, że osoba odpowiadająca mi zwyczajnie się pomyliła. naskoczyłam na nią? nie.
zastanów się przez chwilę nad sobą- chociaż mam wątpliwości czy to nastąpi.
nie pozdrawiam- "plusie ujemny".
Problem polega na tym, że Michael X był obywatelem Trynidadu i Tobago, a Malcolm X urodził się w Nebrasce, więc ich imiona nie wzbudzają politowania. Natomiast w Twoim przypadku słoneczko mamy doczynienia z ok. 16-letnią niedorozwinięta emocjonalnie fanką niejakiej Margaret Hyra, która nie potrafi nazwać się na polskim forum używając ojczystego języka, bo... no własnie dobre pytanie dlaczego tak postępujesz kwiatuszku? Hmm kompleksy, nieudane relacje z otoczeniem, inna orientacja... Pytania się mnożą, plusy ujemne przeważają nad dodatnimi!
No pewnie, że rozbawiłem - jedna z cech interesującego faceta jest poczucie humoru!
"jedna z cech interesującego faceta jest poczucie humoru"- zgodze sie. niestety zabraklo go w tym watku
o rety! tak trudno zrozumiec najprostsze slowa? :)))
wejdz sobie na wikipedie angielska, wpisz "michael x", "bank job", a potem "baker street robbery" (przy okazji zajrzyj takze pod zagniezdzone linki), a zrozumiesz, ze niektore przedstawione tam postaci byly prawdziwe, choc cala historia tylko hipotetyczna - starano sie to zamaskowac, podajac na koncu prawdziwe informacje nt. michaela x. MICHAELA, nie MALCOLMA!!!
z artykulu na wikipedii nt. filmu polecam sekcje "anachronisms" :)
kurde, jestem ciekaw co się okaże gdy w 2054 roku te akta zostaną odtajnione. Może się okaże, że królowa Elżbieta to E.T. xD