Bardzo mi się podoba. Czemu ma taką niska ocenę? ja daje 10/10. Mel zdecydowanie sprawdził się jako reżyser. Film godny uznania i polecenia.
bardzo dobry, ale jednak za arcydzieło to ten film trudno uznać, historia jest po prostu za prosta fabularnie..niemniej po delikatnym naciągnięciu 8, a nawet 9/10 można dać
Nie odbierz proszę mojego posta jako złośliwość, ale istnieją różne poziomy estetyki filmowej.
Zauważyłem, że większość oceniających Apocalypto na oceny 9-10, bardzo wysoko notuje również Titanica, Avatar czy Zieloną Milę. Czyli - upraszczając - są to widzowie, którzy skupiają się na sferze widowiskowej, ewentualnie na silnych uczuciach związanych z filmem.
Są jednak widzowie, którzy wyżej stawiają inne cechy dzieła filmowego. Na przykład wiarygodność scenariusza, przewidywalność zdarzeń, jakaś oryginalność filmu. A w tych kategoriach Apocalypto leży i kwiczy.