Artur, Mera, Vulko, Atlanna po wyjściu na ląd mogli oddychać jak normalni ludzie.
Jednak wojownicy/żołnierze musieli mieć specjalny kombinezon wypełniony wodą, który po rozszczelnieniu powodował duszenie się postaci.
To było gdzieś wyjaśnione ale mi umknęło, czy zrobiono to tylko dla sceny z kiblem? :)