Zdecydowanie najlepszy film DC nowej generacji. Jestem fanem filmow Burtona i Nolana oraz dwoch pierwszych Supermanow (mozna powiedziec ze Donnera) . Man of Steel mial swoje momenty, ale mroczny caloksztalt nie pasuje do wizji Supermana dlatego pomysl na BvS i JL oraz SS byl dla mnie mocno nie trafiony. Nie odnalazlem w tych filmach nic co by mi sie podobalo fabularnie jak i od strony technicznej gdyz cgi bylo kiepskie. Mimio, ze ta wizja jest dalej naciagana i mamy tu zarosnietego wydziaranego motocykliste w swiecie malej syrenki to pomysl na ten film udal sie jak najbardziej. Swietna rola Patricka Wilsona zdecydowanie jeden z mojich ulubionych zloczyncow DC. Film raczej dla mlodziezy. Dziecka na ten film bym nie zabral gdyz jest tu kilka scen zdecydowanie za brutalnych. Gdyby wycieli sceny wbijanych mieczy w torsa przeciwnikow to moze i bym zabral syna na te widowisko. Moze po tym filmie DC pojdzie za ciosem i dostane odswiezona wersje filmu z Kentem w krysztalowej oprawie. Wiem, ze Snyder walczy z depresja od lat i nie mam ochoty ogladac kolejnego zdepresjowanego Supermena wole obejrzec kreskowke WB z dzieckiem. Jest tu swietny potencjal i Aquaman jest przykladem jak dobrze go wykorzystac.