Wydaje się, że Basi (Gabriela Muskała) niczego do szczęścia nie brakuje: ma kochającego męża, dwójkę wspaniałych dzieci; pomimo ukończonych studiów, czuje się spełniona prowadząc dom. Pewnego dnia piętro wyżej wprowadza się diva operowa (w tej roli Katarzyna Figura), która uwodzi Basię swoim głosem. Między kobietami zawiązuje się
poza wszystkim gra aktorska jest świetna,a już szczególnie uwielbiam Katarzynę Figurę.
było kilka scen, które mi się podobały, natomiast z mojego punktu widzenia nie ma się nad czym aż nadto zachwycać. film obejrzałam z ciekawości, czego naturalnie nie żałuję, aczkolwiek nie trafił zbytnio we mnie.