Wiadome jest, że gdy dorośli wmieszają się w nieporozumienia pomiędzy dziećmi, generują znacznie większą ilość strat niż konstruktywnych rozwiązań. Bo w znacznej mierze załatwiają przy okazji swoje lęki, niechęci, podejrzenia, z którymi dziecięce problemy niewiele mają wspólnego. Są one tylko pretekstem do rozprawienia się z innym dorosłym. Prawdy w tym niewiele, a szkód cała masa.
Renate Reinsve dała popis aktorstwa w niesamowitej scenie śmiechu.
Są jednak sceny ponad miarę przeciągnięte, gdzie widz już po 15 sekundach wie, o co chodzi, a są wydłużane ponad miarę. Jednak jestem gotowa spuścić na nie zasłonę milczenia w obliczu tak ważnego tematu, który film porusza.
Bo to system skandynawski, tam dyrektor szkoły ma niewiele do powiedzenia albo ten był taki dupowaty. Powinien w takiej sytuacji porozmawiać z chłopcami, bez zarzutów, bez awantury, załagodzić, żeby się pogodzili i tyle. A tej suce blondynie od razu powinien powiedzieć, że jak chce, to może swojego bachora zabrać ze szkoły i tyle. Tak to jest, jak rodzice mają za dużo do powiedzenia, a dyrektor boi się cokolwiek zrobić.
To mogło się zadziać w każdym kraju, w każdej szkole, w której tzw. pedagodzy nie są przygotowani merytorycznie do rozwiązywania konfliktów. A rzadko kiedy są.
Zgadza się - uprosiłem konflikt do przemocy i pytam czy w tej sytuacji również należy nie ingerować?
Po pierwsze to nie wiem skąd ta ocena, film jest cieniuśki, nie buduje dramaturgii ani nie rozbudowuje fabuły, za to skupia się kilka minut na nic nie wnoszącej głupawce. Po twoich postach od razu widać, że nie posiada Pani dzieci, bo jest całkowicie pozbawiona wobec nich empatii.
Zero także w Pani pedagoga, w filmie jest powiedziane, że Armand wczesniej non stop pokazywał siusiaka, takie zachowanie występuję często wobec dzieci, chcących zdominować albo mający problemy psychiczne, które później przeobrażają się w czynny homoseksualizm.
Wcześniejsze zaniedbania szkoły, wobec braku reakcji co do tych zachowań, doprowadziło w końcu do agresji wręcz z próbą gwałtu.
Pani wpisy to takie lewackie dyrdymały, że już obok tego nie da sie przechodzić obojętnie. Niewiedza połączona z brakiem doświadczenia i fanatyzmem ideologicznym, to strasznie głupia mieszanka.