Nie tak łatwo, pięknie i przyjemnie skończyła by się ta historia w prawdziwym życiu. Zapewne mafia dalej drążyła by temat kto zabił ich dwóch ludzi i gdzie są skradzione narkotyki. Skontaktowali by się z dilerem , bodajże Buddym. Który już raz doniósł mafii na Davego, i po pewnym czasie Lou Pascal miałby kolejną nieprzyjemną wizytę.