Strasznie irytujący film i denerwujący w pełnym tego słowa znaczeniu. Nie wiem czy zauważyliście (ja się śmiałem z tego w niebogłosy): Kilka razy pokazywali przyciski w windzie. Był tam parter i 3 piętra, natomiast jak pokazywali budynek szpitala z zewnątrz to miał on tylko parter i pierwsze piętro. Żal aż dupsko ściska. No i do tego kilka postronnych zjawisk typu dziewczyna żyjąca mimo odciętej połowy głowy...