Po zdaniu "klimat niczym w "Pile", czy "Teksańskiej Masakrze Piłą Mechaniczną" na okładce
zacząłem się zastanawiać, czy warto sobie zawracać tym filmem głowę. Nie, nie warto.
Pełno flaków, fabuła ma pełno dziur, a postacie często wręcz ociekają głupotą. W niektórych
scenach nawet się śmiałem. Nie polecam, 4/10.