Ekskiuzmi dlaczego Avatar jest tak wysoko w rankingu ?
Rozumiem efekty zawaliste, niebieskie stworki very sexy , ale niżej niż
Avatar jest wiele wspaniałych filmów, bodajże:
Marzyciel, Zapach kobiety, Co gryzie Gilberta Grape'a i nawet nasz poczciwy SHREK!
Halo, tu ziemia.
Oho, Pimpek pobudził się do akcji, bo ostatnio był coś niewyraźny :-). Chłopak dał ci kosza czy rodzice nie chcą ci więcej za neta płacić, a może oblałeś kolejną klasę w gimnazjum?
A jakież to filmy są wg ciebie arcydziełami, fachowy krytyku? Transformersi? Bo na ich forum wykazujesz się skrajnym fanatyzmem, aż nie chce mi się tam odpisywać na twoje wypociny. Poza tym już szczepan i inni userzy dostatecznie zmieszali cię tam z błotem.
Tylko na tyle staćfanów avatara? Kiedy ich film polega, zaczynają Ubliżać ! Tak bylo tutaj od zawszę !!! Fani avatara to plebs z pustym głowiem ;p
I pomyśleć, że mówi to szanowny i kulturalny pan Pimpek, który regularnie, od kilku miesięcy wyzywa tutaj każdego o odmiennym zdaniu na temat "Avatara", to samo robiąc na forum "Transformersów", dorabiając się przy tym już banów i skasowania wszystkich postów przez moderację :-).
pimpek ja dbam o ciebie i nie mogę normalnie patrzeć jak marniejesz w
oczach :D weź natychmiast coś na uspokojenie. Histeria dopada cię szybciej
niż dawniej.
Wiem jak się pisze. Nie można już popełnić błędu? Palec mi się przesunął :D
Kurde coś mi posty się nie chcą wysyłać
Ludzie, zobaczcie szybko na bloga Pimpka i pierwszy wpis z rzędu, od góry. On jest kapitalny po prostu, zresztą odpowiednio już go tam skomentowałem :-).
Ty Trollu zwykły ! HA HA Pokonałem Cie WRACASZ NA TARCZY
swoją drogą kto ten tekst wymyślił ?
Ty go petrogejuszu używałeś
"Ty Trollu zwykły ! HA HA Pokonałem Cie WRACASZ NA TARCZY
swoją drogą kto ten tekst wymyślił ?
Ty go petrogejuszu używałeś"
Ja? Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek napisał coś takiego. Troszkę nie mój styl. Ja cię mieszam z błotem i pogardzam tobą, ale nie używam takich infantylnych tekstów. Chyba pomyliłeś mnie z innym swoim prześladowcą, bo troszkę ich tutaj masz :-).
:D naprawdę wzruszyłem się tym pimpkowym monologiem... Ten gość byłby
słodki, gdyby nie był gadziną :D
Ale zobacz, jaki z niego cwaniak. W oka mgnieniu skasował moje wpisy, jak mu tam ubliżam, podobnie jak usuwa inne negatywne opinie na swój temat. Zostawia tylko pozytywne i neutralne wpisy, mały spryciarz :-D.
On zawsze cenzuruje swojego bloga. To naturalne u gościa, który stara się
przekłamać rzeczywistość realną i wirtualną.
Wiem, że fani znów mnie zjadą ale:
Moim zdaniem (tym razem poprawnie się wypowiadam specjalnie dla jednego z użytkowników :) Avatar nadal będzie w sercach fanów Avatara.
Spójrzmy prawdzie w oczy. Avatar nie jest dobrym kinem. Fanom Avatara kiedyś znudzi się ten niezwykły film.
Zaraz chyba zmykam albo oglądnąć film, albo przenieść się na inne forum :D
Szczerze gratuluję podejścia, od razu mnie ujęło za serce, ze nie dajesz
nam dekalogu :).
"Spójrzmy prawdzie w oczy. Avatar nie jest dobrym kinem. Fanom Avatara
kiedyś znudzi się ten niezwykły film."
Mi się podobał. Paradoks? :D
hehe czy to był łyżwa czy Lepper - ciężko powiedzieć. Oczywiście do tego
nie mówimy tutaj o żadnej konkretnej kobiecie, żeby nie było.
Patrz, Piękna i Bestia wróciła ;-D. Pewnie Pimpek ją poprosił o pomocną dłoń, bo sam biedaczek nie daje sobie rady ^^.
Ja obstawiam że Pimpek :-D. Wiesz, taki młody gniewny, przesycony agresją i testosteronem nastoletni buntownik :-). Z pewnością młoda laseczka właśnie takiego ogiera by sobie przygruchała do domowego gniazdka :-D. Gdzie tam takie stare, niedołężne dziady jak my wobec jej latynoskiego temperamentu :-D.
Też tak sadzę, jednak wydaje mi się, że on lubi jednak dominujące
niewiasty. Ta pani była dość delikatna. Lucyferka to dopiero rozpaliła jego
libido :). Szkoda, że się kapnęła jakim jest padalcem. No i zostaje jeszcze
kozlowsky ;)....
Odnośnie Beautki to masz rację - generalnie my stare dziady nie mamy czego
szukać w tym ogrodzie ;)
Prawda :-D. Lucyferka wprawdzie lubi takich wojowniczych ogierów jak on, ale nawet ona pogardziła jego małomieszczaństwem, prymitywizmem i przesadnym napaleniem. Wiesz, może miałby u niej jakieś szanse, jakby uwodził ją w nieco bardziej stonowany sposób, a nie tak od razu wyskakiwać ze "rżnięciem" itd. Chłopakowi brakuje nieco manier i zapomina, że dobre wino należy pić powoli. Postępował z nią jak kamieniarz :-D.
Ale widać, jaki desperat z tego Pimpka, skoro bierze się za jakieś podrywy przez Neta. Na realu chyba koleżanki z gimnazjum omijają go szerokim łukiem ^^.
"Ale widać, jaki desperat z tego Pimpka, skoro bierze się za jakieś podrywy
przez Neta. Na realu chyba koleżanki z gimnazjum omijają go szerokim łukiem
^^."
:D no coś ty - dlaczego tak bezpodstawnie go oskarżasz, może np jest
"ciachem" i dlatego w piątki siedzi w domu na necie :).
Mimo wszystko sądzę, że lucyferka bynajmniej nie uraziła się jego szczerym
wyznaniem, ani manierami kamieniarza. Wydaje mi się, że znudziła się
tematem po prostu. Miała ciekawsze rzeczy do roboty niż flirt z
internetowym kolesiem, choćby nawet był ciachem jak pimpek :)
Żegnasz się już chyba drugi bądź trzeci raz, ile tych pozdrowień będzie? U mnie w domu wszyscy zdrowi, o to się nie troszcz.
ok było miło ale zmykam. Pani poszła już spać a pimpek się pewnie okalecza.
nic tu juz ciekawego :D
Spokojnie ludzie Avatar wypadnie z pierwszej pięćdziesiątki tylko potrzeba na to trochę czasu ;)
A wierni fani może jeszcze powiedzą,że Avatar to lepszy film niż Blade Runner w kategorii Sci-Fi ? :>
hej temat jest już martwy. Jak chcesz pocieszyć pimpka to skocz najpierw do
kiocha po chusteczki dla niego, bo właśnie tnie sobie sznyty z żalu.
Co wy żeście się go tak uczepili? ;p Chłopak się załamie psychicznie przez Was. Po prostu swoje zdanie próbuje wyrazić,może w trochę dziwny sposób ale zawsze ;)
wiesz co, zawsze jest mi trochę żal kogoś po spontaniczney i szybkiej
dyskusji. Na swoje usprawiedliwienie powiem, że naprawdę ciężko mu odpisać
w nieemocjonalny sposób. Oczywiście można mu wytykać wstrętne rzeczy
bezpośrednio i normalnie, ale on je po prostu ignoruje. Sądzisz, że lepiej
po prostu go ignorować? Sądzę, że to byłoby dla niego jeszcze gorsze.
ToneX - problem w tym, że ów chłopak wyraża swoje zdanie na tym forum już blisko cztery miesiące, i to zawsze w ten sam sposób. Ponadto zerknij na jego bloga, on ma obsesję którą trzeba leczyć, to fanatyk z psychozą maniakalno depresyjną. To forum to całe jego życie, bo jeszcze nie było takiej sytuacji, żebym go tutaj nie ujrzał po zalogowaniu się. Wniosek? On jest tu 24/7, w dodatku wypisuje herezje.
nie no spoko, jeszcze nie pasuję z tego forum.. jest fajnie. Zobaczymy jak
będzie :)
Ja mam szczerą nadzieję, że jeszcze troszkę się to forum rozkręci :-). Jak wróci Miles, Joe, Pulower, Rysio i reszta brygady AA, to może być ciekawie, mamy tylko chwilowy zastój po tej żałobie.
Ale zauważ jedną rzecz, jak jesteśmy obaj na forum, tzn, Ja oraz Ty, to Pimpek robi się jakiś dziwnie stonowany i oklapnięty. Pod naszą nieobecność wyczynia cuda na kiju, przechodzi sam siebie w głupocie, a jak tylko zapalą się nasze lampki bądź kilku innych userów, potrafiących na równie wysokim poziomie jak my go upokarzać, to zaczyna niedomagać :-D. Cóż, nalejmy sobie po kielichu za wzięcie Pimpusia na smycz i kaganiec ^^.
faktycznie był trochę niewyraźny... :) może jakaś jakaś choroba, ból
gardła, ząbki albo inne przypadłości. Faktycznie przybiera wtedy pozę
asekuracyjną. Bożeeee... jak to musi śmiesznie wyglądać - wyobraź sobie
nastroszonego pimpka w desperackiej próbie przyjęcia groźnej postawy i
podniesienia ogonka, gdy jego nogi przeczesują piasek w kierunku norki :D.
Z całym szacunkiem, ale zwróciłem uwagę na ulubione tytuły:
M.in. Piraci z Karaibów i Alicja.
I Ty tak na serio o Avatarze ? Dosyć wysoko cenisz przeciętniaki. Z tego co pamiętam Alicja została okrzyknięta najbardziej bezdusznym filmem Burtona od czasu fatalnej Planety Małp. A Piraci ? Wybacz, efekty bez fabuły z masą przesady, nawet nas nie uraczyli prawdziwym kapitanem Holendra.
Halo, tu ziemia !
Z całym szacunkiem, ale zwróciłem uwagę na ulubione tytuły:
M.in. Piraci z Karaibów i Alicja.
I Ty tak na serio o Avatarze ? Dosyć wysoko cenisz przeciętniaki. Z tego co pamiętam Alicja została okrzyknięta najbardziej bezdusznym filmem Burtona od czasu fatalnej Planety Małp. A Piraci ? Wybacz, efekty bez fabuły z masą przesady, nawet nas nie uraczyli prawdziwym kapitanem Holendra.
Halo, tu ziemia !
Ja tam nie widzę nigdzie Piratów ? A fakt faktem,że Alicja była słaba.
Ale poza tym koleżanka ma prawie same filmy,w których występuje Johnny Depp w ulubionych ;) Lecz poza tym wszystkie filmy,które koleżanka umieściła w ulubionych są przynajmniej dobre,więc nie ma się czego czepiać na siłę
Up:
Ja pierdziele już nie piszę po północy bo zdania nie mogę sklecić prawidłowo nawet ;p
Pozdrawiam
No tak, ale Piraci moim skromnym zdaniem nie są filmem bardzo dobrym, to filmy jednego człowieka - Sparrowa, nic ponad to nie uświadczymy.
Ale ja nie mówiłem o Piratach bo ich wcale nie ma w Jej ulubionych filmach :p Osobiście też nie przepadam za tą serią. Pozdrawiam ;)
Dodanie filmu do listy swoich ulubionych nie jest równoznaczne ze stwierdzeniem, że uważa się dany film za arcydzieło kinematografii.
Chodzi o fakt zawyżenia oceny, w końcu o to toczą się non stop bitwy na tym forum. Dlaczego nie mogę zawyżyć oceny, jeśli inni to robią ? Fakt jest taki, w większości przypadków oceniamy filmy subiektywnie, więc zastanawianie się - dlaczego Avatar tak wysoko, dlaczego ma taką a nie inną ocenę ? - jest bez sensu.
Dobrym przykładem na zakłamanie oceny są właśnie Piraci (At The Worlds End m.in.)
filmweb: 8,04
rottentomatoes: 45% pozytyw - 5,4
imdb: 7,0
Avatar:
filmweb: 8,5
rottentomatoes: 82% pozytyw - 7,4
imdb: 8,4
Warto wziąć też pod uwagę fakt, że oba filmy są oceniane przez różne grupy ludzi, i o ile Avatar otrzymuje oceny niemal jednakowe między grupami wiekowymi, płcią etc. o tyle POTC mają bardzo rozstrzelone oceny (miejscami nawet o 2 jednostki).
Same statystyki mam głęboko w d, po co mi one ? Dlaczego nikt nie idzie się wypłakać na forum POTC, że przereklamowany, że ocena za wysoka ? Mnie się wydaje, że to najzwyklejsza zawiść. Podobny fakt jest z przeciętną Alicją - OD TIMA BURTONA, a reklam na lewo i prawo było...
Może mi ktoś wyjaśnić cały ten fenomen ? Dlaczego tak reklamowany film jak Alicja, odniósł zerowy sukces i przeciętne oceny ? Dlaczego gorzkie żale leją się tylko i wyłącznie po skórach Na'vi ?
Pomińmy cały proces narzekania na fabułę etc. Niech ktoś mi odpowie na moje pytanie, wymieniłem tylko jeden przykład, mam ich w zanadrzu setki...
Dlaczego wymieniacie Piratów i Alicję? W moim temacie tych tytułów nie ma. Owszem - Johnny Depp jest moim ulubionym aktorem. Tych filmów, które podałam nie cenię tak bardzo jak myślicie, chodziło mi tutaj o to, że są one niżej niż Avatar, a są LEPSZE, ale nie są arcydziełem.
filmy podane przez Ciebie w temacie:
"Marzyciel, Zapach kobiety, Co gryzie Gilberta Grape'a i nawet nasz
poczciwy SHREK!"
Oczywiście czuję sentyment do tych filmów, ale wracając do punktu
odniesienia to raczej nie powinnaś porównywać romantycznego kina
fantasy, dramatu obyczajowego i kreskówki dla starszych dzieci do
Avatara. To przecież jest inny gatunek. Na jakiej podstawie chcesz
porównać te filmy? . Dodaj jeszcze "4 wesela i pogrzeb" i będzie już
totalny Transformers ;D. Naprawdę boli mnie to, że w kółko piszesz to
samo. :(((
do tego:
"Tych filmów, które podałam nie cenię tak bardzo jak myślicie, chodziło
mi tutaj o to, że są one niżej niż Avatar, a są LEPSZE, ale nie są
arcydziełem."
Tutaj chyba nigdy się nie dogadamy, bo ja po prostu nie lubię, gdy ktoś
namiętnie stara się przeforsować innym swoją niepodważalną opinię na
temat filmów. Oczywiście to świetnie, że nie podobał Ci się Avatar, ale
nie traktuj od razu swojego gustu jako głównego wyznacznika jakości tej
produkcji. Napisze jeszcze, że wysoka status w rankingu wynika z tego,
że ten film trafił w szerokie gusty odbiorców (co nie znaczy, że jest
kiczem - uprzedzając to stwierdzenie). Słowem - podobał się. Chcesz na
siłę wszystkim udowodnić, że jest zły? Sorry, że podważałem twoją
"dojrzałość", ale ja właśnie wyciągam wnioski na podstawie takich
komentarzy.
Pozdrawiam
Tą "kreskówką dla starszych dzieci" w odniesieni do shreka to powinieneś ostrożnie machać, bo można się pokusić o stwierdzenie, że avatar o tę kategorię zahacza.
Shrek wg mnie jest stylową satyrą z nietuzinkowym dowcipem i filozoficznym
słodko/gorzkim przesłaniem. Oczywiście sądzę, że jest to raczej obraz dla
dorosłych :). Avatar jest moim zdaniem wizjonerskim filmem akcji z
elementami s-f o konwencji zbliżającej się momentami do fantasy
jednocześnie nią nie będąc. Nie widzę niebezpiecznie dużych związków między
tymi świetnymi filmami. To IMHO zupełnie inne obrazy
:)