na zmysły, wzroku, słuchu!!!!
daje 7/10 i ludzie WIĘCEJ LUZU, ja kocham wymagające filmy ale uwielbiam też takiego
Avatara gdzie jest tyle piękna
anime to po prostu japoński film animowany i bynajmniej nie jest osobnym gatunkiem filmowym, bo anime też dzieli się na fantasy (Record of Lodoss War) czy sci fi (Neon Genesis Evangelion)
Anime jest postrzegane jako osobny gatunek filmowy, w zasadzie rodzaj twórczości filmowej, a dalej będzie miał już klasyfikacje gatunkową względem przedstawianej opowieści. Tak jak animacja (w tej chwili w rozumieniu przestrzennej grafiki komputerowej) czy kreskówka (kolokwialnie nazwijmy "płaskie") są gatunkami branży filmowej (ogólnie pojętej, zawierając w tym też sektor telewizyjny), tak styl animie - bardzo specyficzny i kształtowany wręcz kulturą - jest postrzegany jak coś indywidualnego w swej postaci. Natomiast wiadomo, że ostateczne nazewnictwo nie może wystąpić bez drugiego członu tak jak piszesz.
Nommad wszystko wyjaśnił, dodam tylko że gatunki mogą się dzielić na podgatunki. Zresztą taka kategoria nawet na Filmweb występuje.
do piotrbimbasik
1. uniwersalna historia ? czytanie ze zrozumieniem a co do kaleki to fakt ale mnie to nie rusza ( nie że jakiś zwyrodnialec jestem ale on nie został avatarem żeby ich ratować tzn. przynajmniej na początku nie miał takiego celu , tylko się złożyło że zabujał się w kosmitce i chciał ją wyrwać - moje zdanie )
2.dużo jest takich , przykład który odrazu mi się skojarzył - Terra ( a koleś też broni obcą nacje z podobnych pobudek ale błąd - kosztem dużej liczby ludzi , osobiście wolał bym chronić ludzkość )
3. hmm fakt ale jak przytoczyłeś tamte przykłady to trochę hipokryzją mi zajechało tzn. napisałeś że 3d przyciąga ale tamto odpycha
4. Oby nie
wydaje mi się to błędem, bo na takiej podstawie powinny być w takim układzie:
filmy amerykańskie
filmy europejskie
filmy azjatyckie
filmy australijskie
itd.
coby nie mówić nasze filmy różnią się od tych zza oceanu, nie ważne czy to horror, dramat czy komedia
ja oglądając film wiem np od razu, że mam do czynienia z filmem z Australii, chociażby Mad Max, Priscilla - królowa pustyni czy Bad Boy Bubby.. po prostu ich klimat jest tak odmienny od reszty
Nie można tego porównywać ponieważ anime jest o wiele bardziej charakterystyczne.
Wyjaśnię ci to inaczej:
Jeżeli istnieje gatunek taki jak filmy animowane. A istnieje, np klasyfikacja na IMDB.
To anime jest podgatunkiem filmów animowanych.
no i właśnie - jest filmem animowanym, oczywista oczywistość o której napisałam wcześniej :)
Japończycy anime nazywają wszystkie filmy "rysunkowe", natomiast reszta świata tego określenia używa tylko i wyłącznie względem japońskiej kreski. Ma swój charakterystyczny styl (produkcje filmów animowanych z innych narodowości praktycznie stylem się nie różnią), więc klasyfikacja gatunkowa nasuwa się sama, ale dla kompromisu można określić jako podgatunek filmów animowanych.
No tak, tylko że gatunek filmowy zwykł nas informować, o czym film jest. A anime może być o czymkolwiek, technika robienia jest tylko inna. Dla tego gatunek filmowy, jak "czarno-biały" jest trochę dziwnym gatunkiem. Książki nie są pogrupowane na gatunki ze względu na materiał, z których są wykonane ich okładki.
No tak, ale akurat specyficzna forma anime jest dość unikatowa i tak jak to napisałeś, nastawia na odbiór obrazu określonego typu, wręcz dość ściśle. To jest coś więcej niż tylko okładka, to forma zachowania postaci, scenografia i wiele innych pośrednich elementów. Zasiadając do anime można często spokojnie przyjąć, że scenariusz będzie nas mocno zaskakiwał i wiele oryginalnych oraz kontrowersyjnych koncepcji w nim wystąpi.
Też tak macie, że nie widzicie, co piszecie?
Ja tam nie wiem, widziałem i sf, i fantasy, i horrory, i dramaty, i kryminały ujęte w formę anime. Podobnie jak bajki - były traktujące o wydarzeniach historycznych, były przygodowe, były fantasy. A charakterystyczne zachowanie już narzucają produkcję azjatyckie. Ale nie ma takiego gatunku filmowego, jak film azjatycki.
A to, że scenariusz będzie nas zaskakiwał, tego powinno oczekiwać się od każej produkcji.
Zastanawiałeś się kiedyś skąd się wzięło powiedzenie fani anime?
Tak samo jak fani horrorów lub fani filmów fantasy.
Generalnie anime nawet w ujęciu różnych grup docelowych i podgatunków posiada wiele cech wspólnych, występują one tylko w tego typu produkcjach. Dlatego można ujmować anime w osobną kategorię gatunkową.
Ale ona nie mówi, o czym film będzie, bo tematów może być bardzo wiele, a gatunek powinien na to wskazywać. Czy będzie to opowieść śmieszna, straszna, ukazująca zjawiska nadprzyrodzone, czy też nie.
Ja jestem fanem kina hiszpańskiego, i co? To też jest gatunek? I takie kino też ma cechy wspólne, odróżniające je od np. kamerykańskiego.
Chodzi o wyrazistość tych cech, przy anime mówimy o czymś bardziej charakterystycznym niż w przypadku kina hiszpańskiego.
Na IMDB występuje oprócz różnych gatunków spełniających Twoje kryteria, kategoria filmy animowane.
Właśnie, słowo kategoria, ono tutaj bardziej pasuje.
Ale upierać się nie będę, bo niektórzy uważają za odrębny gatunek kino nieme. Ja nie, no ale dobrra.
Kategoria- okej. Tak na prawdę to chyba staramy się pokazać, kto ma racje, i tylko tyle. A w sumie to nie takie ważne. Dla mnie gatunek określa, o czym jest film, i jestem za takim klasycznym gatunkiem, jak horror, sf, komedia, dramat, kostiumowy itp. Kłócić się, jakie kino jest bardziej charakterystyczne, też nie ma co. Niektórzy używają dziNiektórzy uznają dziesiątki gatunków - filmy samurajskie, filmy płaszcza i szpady. Ja uznaje mniej - przez to mam to ładnie uporządkowane. :)
Niemniej można przyjąć taką pewną niepisaną klasyfikację, która jest już dość mocno wpisana w ogólne słownictwo i daje na wstępie informację, czego po danym filmie można się spodziewać. Anime mam jednak na osobnej półeczce, jakoś dla mnie zawsze będzie to specyficzny typ obrazu.
"A w sumie to nie takie ważne."
Tym stwierdzeniem i już nabytą definicją otrzymaną tutaj wspólnie możemy uznać temat za ujęty w odpowiednie ramy.
hasło "anime" wiele nie mówi.. daje jedynie pojęcie o produkcji pochodzącej z Japonii, a o czym będzie? nie wiadomo
anime to nie gatunek, to kategoria określająca całą gałąź filmową typową dla kina azjatyckiego, która w ogóle jest bardzo specyficzna W FORMIE od naszych