7,4 824 tys. ocen
7,4 10 1 823897
6,8 70 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

... jakie miałam okazję ostatnio obejrzeć. Nie jestem osobą wymagającą. Mam pospolity gust, generalnie większość filmów ma u mnie 6/10. Poza tym mam 14 lat, więc jestem osobą, hm, dosyć podatną na wpływy reklam, otoczenia, telewizji i internetu. Weszłam na salę z pewnymi oczekiwaniami, ale przygotowana na pewne niedociągnięcia. Ale zawiodłam się NIESAMOWICIE. Film nudny, długi, mdły, szary. Bohaterów ciężko polubić. Pandora to naprawdę przerażające miejsce. Straszne. Efekty specjalne nie robią żadnego wrażenia, aż niedobrze robi się od siedzenia tych 3 godzin plackiem. Najmilej wspominam wycieczkę do toalety :) Nie jestem anty-fanką, rozumiem, niektórym się to podoba. Moja ocena, 3/10.

ocenił(a) film na 8
Tortilla

No rzeczywiście za młoda jesteś i film musiał cię przerazić.

ocenił(a) film na 3
skatefish

No właśnie nie wiem do końca, o co w tym chodzi. Wielu moim rówieśnikom się podobało. Byli jednak tacy, którzy nazywali go "największą chałą", "najnudniejszym seansem", "najgorszym wyjściem do kina w życiu". To chyba nie kwestia wieku, a upodobań.

Zastanawiam się tylko czy nie jestem chora. Przecież ktoś musi być nieludzki, by nie współczuć i nie zachwycać się Pandorą. Tak przynajmniej przeczytałam.

ocenił(a) film na 10
Tortilla

"Pandora to naprawdę przerażające miejsce. Straszne."

Dlatego ci sie film nie podoba. Masz 14 lat i jeszcze nie zdążyłaś zobaczyć, jak straszna jest Ziemia.

Ja mam lat 44 i już wiem, jak straszna bywa Ziemia. Pandora w porównaniu z Ziemią ogóle nie jest straszna. Co tam strasznego? Thanatory? Wężowilki? Jadowite rośliny? Kto się tam urodził, umie ich unikać. Nie ma zaś tam: psychopatów, oszustów i wyścigu szczurów, nie ma bezdomnych, bezrobotnych i głodnych. Nie ma domów dziecka i domów starców, wyzysku i lęku przed jutrem. Nie ma fabryk i samochodów - bo po co? Nie ma antykoncepcji i nieudanych związków, bo Eywa tego pilnuje. Nie ma przeludnienia. Nie ma dresów i innych durniów gotowych wsadzić ci nóż pod żebro, bo coś się nie spodobało. Nie ma wstawania rano na budzik do durnej roboty.

Raj.

pik33_2

ładnie napisane. :) Pozwól że będę Cię cytował a jednym temacie :)

ocenił(a) film na 8
pik33_2

Nie ma antybiotyków , internetu , telewizorów plazmowych , prysznica , bilarda , nie ma książek , starcy umierają szybciej więc nie ma domów starców , nie wiadomo jaka jest śmiertelność niemowląt itp.
Nie ma antykoncepcji ? skąd wiesz ? a zresztą jak seks służy im tylko do rozmnażania ....to niedobrze. Ja bym nie idealizował , ale jak chcesz to Twoja broszka .

"Niema wstawania do durnej roboty"

A upolować sobie jakieś jedzenie to co ? Zresztą w czasach gromady pierwotnej też tak mieliśmy .

ocenił(a) film na 10
50_GROSZY

"Nie ma antybiotyków"

Ciekaw jestem, po co? Antybiotyki to nasza odpowiedź na choroby bakteryjne, a te są odpowiedzią Matki Gai na przeludnienie.

"..internetu"

No, netu marki Eywa z łączem USB prosto do mózgu długo jeszcze nie n\będziemy mieli

".. telewizorów palazmowych"

Widok z najlepszego TV nie dorówna widokowi z Ikrana :) Apropos Ikrana: tam nie ma tez gier symulacyjnych ;)


".. prysznica"... są wodospady

".. bilarda" - pewnie maja swoje gry, poza tym nie gram w bilarda

".. książek" - są pieśni i opowieści przy ognisku. Poza tym nie wynależli pisma, bo najpierw mieli szerokopasmowy internet. Eywa trzyma w pamieci wszystkie historie i opowieści.

Domów straców i domów dziecka nie ma, bo klan opiekuje się swymi dziećmi i starcami.

Antykoncepcję załatwia Eywa. Do celów łączenia się erotycznego, nie reprodukcyjnego, maja warkocze. Cholernie przydałyby sie na Ziemi.

Durna robota, to taka, ze wstajesz rano i do niej idziesz, trzeba, czy nie trzeba, po czym robisz mnóstwo nikomu niepotrzebnych rzeczy. Upolować sobie obiad, to nie jest durna robota.


ocenił(a) film na 8
pik33_2

Hehe...widać , że naprawdę Ci zależy , by znaleźć się na Pandorze ;)
Jednak gdyby ktoś spełniał życzenia tego typu , to i tak JA wybrałbym inny świat .

BTW. Z tym widokiem z Ikrana , to masz racje . I dlatego cholernie zabrakło mi jakiegoś długiego ujęcia z oczu Jake ( coś jak w Doom'ie) w trakcie oblatywania .

ocenił(a) film na 8
pik33_2

edit .

..nie ma dentysty (pamiętasz ile zachodu jest z bolącym zębem np. w Cast away ;)

ocenił(a) film na 10
50_GROSZY

Indianie nie znali czegoś takiego jak bolące zęby. Patrz Sat Okh. Zęby psuły się i wypadały "od jedzenia białych".

Zresztą, popatrz na zęby Neytiri, czy one wyglądają, jakby wymagały dentysty?

ocenił(a) film na 8
pik33_2

Jej zęby wyglądały ładnie bo tak musiały wyglądać ! - tak jak ludzie w "10000 B.C." też mieli śniezobiałe klawiery , jak prosto od prywatnego dentysty (dla porównania obczaj sobie uzębienie w Apocalypto) .

ocenił(a) film na 9
Tortilla

Na szczęście: Dziewczyny z Drużyny, Księżniczka na Lodzie oraz Zmierzch(SIC!) Cię nie zawiodły, to miłe :)

ocenił(a) film na 3
Kolbe

Tak, nie zawiodły mnie. Dlaczego miały mnie zawieść? To, że Zmierzch jest krytykowany przez znawców, megadojrzałąelomłodzież i fanów ambitnego kina, nie oznacza, że nie może się podobać. Ja patrzę na filmy przez SWOJE oczy, nie CUDZE. Bo to ja mam mieć przyjemność z oglądania.

Tortilla

Dlaczego zatem nie rozumiesz, że Avatar może się podobać, i zastanawiasz się, czy czasem nie jesteś "chora"?

ocenił(a) film na 3
StreetSamurai

Przeraża mnie to, że większość osób wokół mnie miała szklane oczy, była wzruszona, bliska palpitacji wręcz. A ja ziewałam, prawie usypiałam na siedząco i cieszyłam się z tragedii Na'vich. Czułam się jak jakiś oprawca.

Tortilla

Rany, no może nie masz uczuć itd. Zdarza się, ludzie są różni.

ocenił(a) film na 9
Tortilla

A co cię tak przeraża? Może ty naprawdę masz jakieś problemy psychiczne?
W ogóle dziwne jest to co piszesz. Byłaś jednocześnie senna, znudzona i uradowana czyjąś tragedią?

ocenił(a) film na 10
Tortilla

mnie przeraża właśnie twoja nieczułość na piękno....to, że ziewałaś w momentach w których wrażliwy człowiek miał szklane oczy...

Tortilla

Żal takie coś się czyta. Czym ty się szczycisz? Że cieszyłaś się z tragedii to powód do dumy?

ocenił(a) film na 9
Tortilla

Jak najbardziej rozumiem, jednak subiektywnych opinii nie powinnaś argumentować, bo na Twoje argumenty znajdą się spokojnie takie obalające Twe teorie, bo niestety te Twoje nie dość, że są słabe to do tego subiektywne.

ocenił(a) film na 5
Tortilla

Ja szłam z kolei pełna sceptycyzmu, bo nie lubię filmów o takim charakterze a efekty zazwyczaj tez nie robią na mnie jakiegoś ogromnego wrażenia. I muszę przyznać, że się mile rozczarowałam. Świat przedstawiony w Avatarze naprawdę na szóstkę z plusem :) fabuła na wskroś hollywoodzka, denerwowało mnie, że udaje mi się przewidzieć kolejne ruchy bohaterów. Podsumowanie: bajka, BAAAAAAAAARDZO wybitna pod względem wizualnym, ale jednak bajka :)

Tortilla

Gratuluję, że w tak młodym wieku masz tyle zdrowego rozsądku i właściwej oceny. Niestety, na większość ludzi działa głownie reklama i kolorowe, migające obrazki. Dlatego ten film jest oceniany jako "rewelacja", a powinien mieć ocenę 3/10 (najwyżej).

ocenił(a) film na 10
Franio

nie nazwała bym tego "zdrowym rozsądkiem" ale kompletną znieczulicą na piękno...




ocenił(a) film na 9
Tortilla

No skoro Zmierzch ci się podobał, to mówi to samo za siebie.

Tak w ogóle to chyba jeden z najsmutniejszych postów jakie ostatnio czytałem. Niemal wydaje się prowokacją.

Bohaterów ciężko polubić? A przepraszam cię, za co polubiłaś Bellę i Edwarda? Pytam z pozycji osoby która oglądała film i nawet przeczytała pierwszą część.

ocenił(a) film na 3
Stilnes

Bellę? Za to, że jest normalna. Nie jest bohaterskim babochłopem, tylko delikatną, niezdarną i nieobeznaną w życiu istotką. A Edwarda? Jest ideałem.

ocenił(a) film na 9
Tortilla

Mi tam się podobał 9/10









ocenił(a) film na 9
Tortilla

"Film nudny, długi, mdły, szary"

błaggam! powiedz że to tylko żart!!!!!!

Tortilla

ja jestem duzo starszy ale ten film to kompletne gowno.na maksa przereleklamowany.kompletny szajs.moja nota 2.efekty zadna rewelacja.nic kompletnie nic w tym filmie nie ma.jak dostanie oscara to bedzie wielka katastrofa dla kina.chocby nie wiem co to nie powinien dostac zadnego oscara.

ocenił(a) film na 10
Tortilla

a ile Ty masz lat dziecinko?

To co piszesz nie trzyma się kupy...

Jednocześnie byłaś znudzona i szczęśliwa, że Ziemianie niszczą Navi`i...ciekawe,

najmilej wspominasz wycieczkę do toalety? Trzeba było zostać w niej dłużej, byś przynajmniej oglądającym nie przeszkadzała...

Jedni wolą być na Pandorze, inni wolą toaletę...

ocenił(a) film na 10
Tortilla

"Ja mam lat 44 i już wiem, jak straszna bywa Ziemia. Pandora w porównaniu z Ziemią ogóle nie jest straszna. Co tam strasznego? Thanatory? Wężowilki? Jadowite rośliny? Kto się tam urodził, umie ich unikać. Nie ma zaś tam: psychopatów, oszustów i wyścigu szczurów, nie ma bezdomnych, bezrobotnych i głodnych. Nie ma domów dziecka i domów starców, wyzysku i lęku przed jutrem. Nie ma fabryk i samochodów - bo po co? Nie ma antykoncepcji i nieudanych związków, bo Eywa tego pilnuje. Nie ma przeludnienia. Nie ma dresów i innych durniów gotowych wsadzić ci nóż pod żebro, bo coś się nie spodobało. Nie ma wstawania rano na budzik do durnej roboty"


Pik33_2

Pięknie to napisałeś, zgadzam się z TOBĄ w 100% !

Co my mamy na Ziemi?

Kończysz człowieku studia, ale nie masz pracy. Nie masz pracy - nie masz pieniędzy. Nie masz pieniędzy- nie stać Cię nawet na j
kupno jednego pokoiku. Nie masz mieszkania - nie możesz założyć rodziny. Żyje się od świtu do nocy, od nocy do świtu w zakłamanym świecie pełnym zdrady, chamstwa, wulgaryzmów...

ocenił(a) film na 10
Isabelka

Szara rzeczywistość, niestety ale to prawda...

ocenił(a) film na 3
Isabelka

Może twój świat tak wygląda. Postaraj się go zmienić, zamiast zachwycać się czymś nierealnym? Moi rodzice mieli niesamowicie ciężkie życie, a jednak wierzyli w idealny świat. I po latach go odnaleźli.

Tortilla

Odnaleźli idealny świat? Za życia? Gdzie?

ocenił(a) film na 3
StreetSamurai

W Krakowie. Po prostu, w naszym domu. Inaczej nie potrafię odpowiedzieć.

Tortilla

Jakie ty masz jeszcze naiwne spojrzenie na świat. Może to i lepiej, ciesz się.

ocenił(a) film na 3
StreetSamurai

Naiwne? Moi rodzice są nareszcie szczęśliwi. Nic im nie brakuje.

ocenił(a) film na 3
Tortilla

Hah, czuję się jak w centrum ataku jakiejś sekty. Ok.

Po pierwsze: plantum. Jak dla mnie ten film był bardzo nudny, bardzo szary i bardzo mdły. To nie jest żart, po prostu tak go odebrałam.

Stilnes- podobał mi się zmierzch, dałam mu 6/10. Nikt nie mówi, że byłam zachwycona czy jakoś zajebiście zauroczona.

LadyIsabel- jak można dosyć łatwo zobaczyć w pierwszym poście: 14, właściwie kończę w maju. Jak dla mnie to co piszę trzyma się kupy. Byłam znudzona. Moją jedyną rozrywką przez te 3 godziny leżenia plackiem w fotelu było obmyślanie tego, co zrobię po powrocie. Poczułam więc pewną satysfakcję patrząc na zabijanych Na'vich- był to przecież zwiastun upragnionego KOŃCA. W toalecie było najciekawiej. Spotkałam przyjaciółki z podstawówki. A na sali nikomu nie przeszkadzałam w oglądaniu, nie wiem o co ci chodzi. Jesteś strasznie jadowita...

ocenił(a) film na 10
Tortilla

Hehe, Tortilla, rozwalił mnie ten Twój tekst w stosunku do Lady Isabel, cytuję "Może twój świat tak wygląda. Postaraj się go zmienić, zamiast zachwycać się czymś nierealnym?". Dobre to jest :) słuchaj, znasz takie przysłowie "nie ucz ojca dzieci robić?" Bez obrazy za to co napiszę, ale co Ty dziecinko możesz wiedzieć o życiu w tym wieku, Lady Isabel przez wzgląd na Swój wiek o wiele więcej wie o życiu na Ziemi niż Ty. Powinnaś słuchać rad dorosłych jak to naprawdę wygląda. Bardzo się cieszę że Twoi rodzice znaleźli idealny świat na Ziemi, ale prawda jest taka że masa ludzi na Świecie niestety nigdy go nie znajduje. Zaś na Pandorze jest dosłowny RAJ, bez życia z dnia na dzień, bez zbędnych trosk, bez zwolnień z pracy, wyrzuceń z domów, patologii, wypadków komunikacyjnych. To jest ta różnica. Jeszcze wiele się w życiu nauczysz, uwierz mi. Więc tak na przyszłość powstrzymaj się troszkę z takimi "radami" w stosunku do osób dorosłych, taka moja rada :)

ocenił(a) film na 3
brovar69

Ach, a ile lat ma Lady_Isabel? 13? 15? Pewnie coś koło tego. A co mogę o życiu ci powiedzieć... że je znam. Uczę się codziennie z pierwszym numerem w szkole życia. I przeszłam tyle samo co przeciętny, dorosły człowiek- śmierć ważnych dla mnie osób, nienawiść, miłość, przyjaźń, zemstę, zdradę, haj, pracowałam, przejechałam pół polski autostopem, pukałam już do drzwi nieba. Mam potężny bagaż życiowy. Są pewne delikatne, intymne kwestie, które zostały brutalnie naruszone... ale nie chcę o nich opowiadać. Więc proszę, nie wciskaj takich tekstów każdemu spotkanemu człowiekowi, możesz się GRUBO mylić.

ocenił(a) film na 10
Tortilla

tym bardziej się dziwie, że niczego nie dostrzegasz w tym filmie....

mocno się dziwię...

ocenił(a) film na 6
Isabelka

A ja jestem starszy od założycielki tematu, a mimo to film mi się nie
podobał.

I liczyłem że Neytiri umrze ;-/

ocenił(a) film na 10
Tortilla

Apropos bagażu życiowego: podobnie pokaleczone nastolatki miałem okazję widzieć (i pracować nad ich życiorysami) w grupach terapeutycznych.

O tym, przez co przechodzi dorosły człowiek to pogadamy za kilkadziesiąt lat, bo nawet, jeśli pracowałaś, ćpałaś, piłaś, popełniałaś samobójstwo czy zostałaś zgwałcona, przerwałaś ciążę albo urodziłaś dziecko, to i tak nie jesteś przez to osoba dorosłą, tylko po prostu potwornie pokaleczoną nastolatką.

Normalna dziewczyna w takim wieku nie powinna w ogóle mieć do czynienia z takimi rzeczami.

Już nie dziwię się, że Avatar do ciebie nie trafił. Przypomniałem sobie jedną z wyżej wspomnianych dziewczyn, jej życiorys i jej podejście do ludzi i świata. Rany, zadane jej przez życie były za duże, żeby mogło się jej spodobać cokolwiek podobnego do Avatara.

Apropos rodziców, którzy znależli na Ziemi swoje szczęśliwe miejsce.. gdy byłem w podobnym wieku, też tak myślałem. Bardzo się myliłem.

Na Ziemi, owszem, czasem niektórym się udaje znaleźć swoje miejsce i swoje szczęście. Niestety, w naszym kręgu kulturowym - rzadko i nielicznym.

ocenił(a) film na 6
pik33_2

"Apropos rodziców, którzy znależli na Ziemi swoje szczęśliwe miejsce.. gdy byłem w podobnym wieku, też tak myślałem. "

Strzał w 10. Też żyłem w takim "nieuświadomieniu" nawet całkiem niedawno że moim rodzicom jest tak szczęśliwie. No a cóż całkiem niedawno podrosłem i przejrzałem na oczy cóż problemy zwaliły mi się na głowę jak lawina. Więc droga Tortillo żyjesz w głębokim nieuświadomieniu tudzież oszukujesz sama siebie.

Pozatym...tak naprawdę mało kogo tu obchodzą Twoje problemy nie jesteśmy Twoimi niańkami a wydajesz się dumna z owego bagażu życiowego chociaż ja raczej nazwałbym to krzyżem. Ludzie tutaj mogą na Ciebie najeżdać ale potem mają naprawdę gdzieś czy kogoś tutaj obrzucili błotem czy coś podobnego. Czas się ogarnąć bo reochę przeczysz sama sobie 14 latko. Widze że takie coś staje się coraz bardziej modne.

Co do Avatara: mnie ten film się spodobał. W miarę upływu czasu robił się coraz bardziej kolorowy wprost proporcjonalnie do tego jak szarzeje w moich oczach życie i coraz bardziej chcę się w nim zanurzyć, wrócić.

ocenił(a) film na 10
Tortilla

Hehe, w porządku, powiedzmy że przyjąłem wszystkie wymienione wyżej przykłady. Jeżeli nawet są prawdziwe to w tym wieku patrzy się na to wszystko z trochę innej perspektywy. Nie chcę tutaj robić z siebie nie wiadomo kogo, sam skończyłem niedawno 20 lat i też od "nastolatka" moje życie nie było usłane różami, ale kiedy teraz patrzę wstecz to patrzę na to wszystko pod innym kątem, z innej perspektywy. I to jest różnica, uwierz mi, sama kiedyś będziesz wiedziała o co mi chodzi. Więc proszę, nie wciskaj mi tu tekstów że mówię to każdemu spotkanemu człowiekowi, co Ty możesz o tym wiedzieć. I tak na marginesie to nie zdziw się kiedyś że to Ty się GRUBO myliłaś kiedy za parę lat (może trochę więcej) spojrzysz wstecz.

ocenił(a) film na 10
brovar69

Do Tortilla, 3 posty wyżej.

ocenił(a) film na 10
Tortilla

"Film nudny, długi, mdły, szary."

Długi - a co w tym złego? Niektórych rzeczy nie da się przedstawić w 2 godz., jak długie są filmy zazwyczaj.
Nudny, mdły - bo może dostrzegłaś te wszystkie aluzje, które Cameron zawarł w filmie. A to przecież takie nudne, kiedy mówi się o czymś, co jest złe. Przecież wszystko wiemy. Typowa postawa nastolatków. -.-
Szary - że co? Większość akcji rozgrywa się na Pandorze(tzn. nie w tej 'bazie', czy co to było). Możesz mi powiedzieć w którym miejscu Pandora była szara? Poza jakimiś skałami. To był taki raj. Z dala człowieka i jego dzieł - wszelkich fabryk czy czegokolwiek innego, co wyniszcza zieleń. Pandora była piękna, kolorowa. Tak jak film.

ocenił(a) film na 10
Tortilla

Nie jestem jadowita....

Po prostu nie potrafię pojąć, jak można takiego arcydzieła jak AVATAR nie zrozumieć, a podobno ma prostą fabułę, tak twierdzą wielcy krytycy na tym forum...

Film porusza najważniejsze kwestie życiowe, co jest ważne, o co trzeba walczyć a co trzeba postawić na drugim miejscu.

Tak się uniosłam na Ciebie, ale jesteś za młoda, dlatego nie zrozumiałaś filmu.

ocenił(a) film na 4
Isabelka

"Film porusza najważniejsze kwestie życiowe, co jest ważne, o co trzeba walczyć a co trzeba postawić na drugim miejscu"

Większość bajek Disneya to porusza ;) Chodzi bardziej o sposób w jaki porusza te "najważniejsze kwestie życiowe"

Ja mam 30lat i chyba też jestem za młody na ten film (uffff już myślałem że za stary ;) ) A może za głupi skoro "te najważniejsze kwestie życiowe" nijak mają się w moim "przyziemnym" życiu i chyba nie tylko moim

ocenił(a) film na 10
Tortilla

Mam 25 lat i powtórzę raz jeszcze:

Nudziłaś się na filmie, gdyż jesteś za młoda jak na te treści które zostały przekazane na ekranie, co innego Ci siedzi w głowie.

Wolisz pewnie ploteczki z koleżaneczkami i tego jak mu tam Percy Jaksona, skoro wizyta w toalecie ciekawsza...

ocenił(a) film na 10
Isabelka

a dlaczego dziewczyny często chodzą do toalety razem, jak tylko jest okazja ???

ocenił(a) film na 5
Isabelka

Proszę was to na miejscu 17 ?! Bije Chłopców z Ferajny ?!