7,4 822 tys. ocen
7,4 10 1 822258
6,8 70 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

Spotkałem się na tym forum z skrajnymi opiniami na temat "Avatara",od zachwytów po brukanie i nie zostawienie na filmie suchej nitki.Cóż gusta...
Ale do rzeczy,zastanawia mnie to,jaki wpływ na odbiór filmu ma wiek widza.
Przeciwnicy dzieła Camerona zarzucają mu infantylną fabuła,ża target filmu to dzieci i młodzież,że jakby mieli X lat,to też by się podniecali,itd..I pewnie faktycznie w jakimś przekroju nastolatkowie przychylniej odbierają ten film,raczej to osoby powyżej 20 roku życia są mu bardziej krytyczni(trolle to osobny temat).

Mam zatem pytanie do osób powyżej 25 roku życia.
Czy podobał Wam się "Avatar" i czy w wieku "nastu" lat podobałby się Wam bardziej?

Aha,sam mam 30 lat i mimo świadomości pewnych jego niedociagnięć,jestem pod wielkim wrażeniem tego obrazu.

ocenił(a) film na 8
Sqrchybyk

Dobry film ale jak na takiego reżysera jak Cameron to mógł lepiej zadbać o treść fabuły.

ocenił(a) film na 10
Sqrchybyk

Mam 25 lat.Widziałam masę filmów,ale niewiele poruszyło mnie tak jak Avatar.I nie chodzi o efekty(bo tego już komentować nie trzeba).
Chodzi o historię i silne emocje jakie wywołał we mnie ten film.Może stało się tak dlatego,że tematyka proekologiczna jest mi bardzo bliska,a szacunek dla innych żyjących stworzeń jest dla mnie codziennością.
Utożsamiałam się z Neytiri,bo bardzo bliskie są mi takie poglądy i podejście do życia i otaczającej przyrody.
Nie trzeba żyć na Pandorze żeby kochać zwierzęta tak bardzo,że płacze się nad nimi,mimo że zabiło się je z konieczności...
Na filmie w wielu momentach ryczałam jak bóbr,tym bardziej że przypominały mi się sceny ze świata realnego...:/
Homo sapiens jest zdolny do wszystkiego...na tym filmie zostało to pokazane bardzo dosadnie...
Uważam że to jeden z najpiękniejszych filmów jakie widziałam i to pod każdym względem,nie tylko efektów.

ocenił(a) film na 10
ocenił(a) film na 10
tentutoon

Co tu dużo pisać: urzekł mnie. Jeśli oceniać film tylko po uczuciu które zostaje po wyjściu z kina to moja ocena 10/10. Dopiero jak wyszedłem prosto z sali kinowej na brudny zmarznięty śnieg na ulicy dotarło do mnie co udało się twórcom filmu: przez jakiś czas zapomniałem gdzie jestem. Przez jakiś czas byłem gdzie indziej i przypomniał mi się babciny ogród w lecie pełen kwiatów zalany słońcem i kołyszące się słoneczniki i ten spokój... Geniusz filmu polega na tym że każdy kto ma trochę wyobraźni znajdzie w nim coś dla siebie co mu się spodoba i wprawi w dobry nastrój. Mnie z dziewczyną wprawił w dobry nastrój, nawet bardzo:) Chociaż mam już dwadzieścia sześć lat na karku. Jestem świeżo po seansie więc nie oceniam tego filmu racjonalnie ale przez emocje które wywołał i z tej perspektywy jest genialny:)

ocenił(a) film na 10
tentutoon

Avatar, cóż na film poszedłem dopiero niedawno, jestem fanem gatunku sci-fi jednakże podchodziłem do tego filmu bardzo sceptycznie. Trailer przypominał raczej film Fantasy niż sci-fi, w końcu kolega, który widział go wcześniej namówił mnie abym sobie go zobaczył. Poszedłem na 3D i film po prostu mnie rozwalił. Efekty specjalne jakie zobaczyłem wbiły mnie w fotel, mimo, że widziałem większość filmów sci-fi ostatnich czasów i mało co może mnie już zaskoczyć ten film jest po prostu moim numerem jeden. Fabuła może i była niezbyt skomplikowana jednakże również uważam, że można się w niej doszukać wielu cennych i poruszających wątków w odniesieniu do dzisiejszego świata. Mam 30 lat i ogólnie oceniam film jako jeden z najlepszych jakie widziałem, a czy gdybym miał naście lat podobałby mi się bardziej, trudno powiedzieć. Myślę, że wtedy trochę inaczej bym na niego spojrzał, jednakże ocena była by zbliżona.

ocenił(a) film na 10
tentutoon

37 lat - podobał mi sie bardzo!
żona 36 lat też zachwycona... aż poszliśmy drugi raz, jak za młodu kiedy to chodziło się po parę razy na gwiezdne wojny :)

ocenił(a) film na 10
tentutoon

37 lat, na Avatarze byłem z żoną synem i sporą ilością znajomych - w sumie 10 osób :)
Zaraz po wyjściu z kina, przez dobre kilka minut nikt się nie odzywał - brakowało słów, po tych kilku minutach rozpoczęła się gorąca dyskusja , która trwała przez pół nocy. Dla nas ten film jest genialny.

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
dymion1

Zapomniałem napisać, że na filmie byłem 2 razy, jutro idę po raz trzeci - co nigdy wcześnie mi się nie zdarzyło :)

użytkownik usunięty
dymion1

''37 lat, na Avatarze byłem z żoną synem i sporą ilością znajomych - w sumie 10 osób :)
Zaraz po wyjściu z kina, przez dobre kilka minut nikt się nie odzywał - brakowało słów, po tych kilku minutach rozpoczęła się gorąca dyskusja , która trwała przez pół nocy. Dla nas ten film jest genialny. ''

ocenił(a) film na 10
tentutoon

Mam nawet ponad 35;) ale film mnie wciągnął, bo znów poczułam się beztroską dziewuszką, której wolno się zachwycać prostym i kolorowym światem:)
Myślę, że nastolatkowie przesyceni grafiką gier komputerowych nie odczują takiego zachwytu jak ludzie troszkę starsi i bardziej już przez życie :sponiewierani". Dla nastolatka to kolejny świat z gry komputerowej dla 30;latka totalny reset z rzeczywistości. Szkoda, ze tylko chwilowy:))
Pozdrawiam

użytkownik usunięty
tentutoon

Należy napisać petycję, bo to co tu się dzieje przez ostatnie dni przekroczyło granice dobrego smaku. PROPOZYCJA PETYCJI.

Przed chwilą ocena spadła o 3 setne (10 minut temu było 8,50 a teraz jest 8,47). Powodem jest rozsyłanie takich wiadomości już nawet w dzień:

Co tu więcej dodawać: http://img15.imageshack.us/img15/3629/alechamstwohaha.jpg

Dno, zachowanie żałosne i co z tym zrobić?

Tu nie chodzi o sam fakt spadania oceny (bo w ciągu kilku dni spadła z 8,80 na 8,50). Przez cały dzień ocena rośnie o jakąś 1 setną, by w ciągu 20 minut spaść o 3 setne... Tutaj chodzi o wiarygodność strony, której rankingi stają się coraz bardziej fałszywe.

PETYCJA:

Filmweb staje się jednym wielkim pośmiewiskiem. Należy napisać petycję, w której proponuję na wzór innych forów (gdzie żeby oddać głos w ankiecie trzeba mieć pewien staż na forum):

''Aby oddać głos na film należy:
- być zarejestrowanym co najmniej 2 tygodnie;
- należy mieć na koncie 5 dowolnych postów''

Miałoby to sens, ponieważ nie byłoby już takiego natężenia robienia kilkunastu, kilkudziesięciu kont z jednego komputera. Komu by się chciało zakładać wiele kont i tyle czasu czekać by ich użyć?
Po drugie napisanie postów na forum demaskowałoby takie konta, bo ocena ich filmów zazwyczaj ograniczałaby się do oceniania jednego filmu na 1/10.

ocenił(a) film na 10
tentutoon

mam 27 lat. Na film poszłam z nieco sceptycznym nastawieniem. Z jednej strony miałam nadzieję na zapowiadaną, prawdziwą rewolucję, z drugiej było - "no sama nie wiem". Film jednak od pierwszych sekund wbił mnie w fotel. Technika 3D psychicznie całkowicie przeniosła mnie na Pandorę. Dopiero w połowie filmu przypomniałam sobie o realnym świecie i o tym, że za dwie godziny trzeba będzie do niego wrócić. Efekty specjalne, grafika, a przede wszystkim szaleństwo wyobraźni Camerona nie podlegają dyskusji. Są genialne.

Co do fabuły - w niektórych filmach chodzi po prostu o to, żeby przypomnieć i utrwalić widzom co jest ważne na tym świecie: piękno, dobro, akceptacja odmienności. Aby to przesłanie trafiło do jak największej liczby ludzi musi ono być w miarę proste i uniwersalne. I myślę, że dlatego fabuła jest skonstruowana w ten a nie inny sposób. Każdy ją zrozumie, każdy dostrzeże kto jest dobry a kto zły i dlaczego. A happy endy są po to aby dawać nadzieję - pomimo trudności wszystko się dobrze skończy. A ilu z nas tą nadzieję traci codziennie? Może jednak warto uwierzyć.

film oceniam 10/10. Z pewnością zawitam do kina jeszcze dwa razy (w sumie trzy), a mam nadzieję, że więcej.

ocenił(a) film na 4
visenna3

mam 22 lata dla mnie ten film byl nudny do granic mozliwosci nie podobal mi sie wcale marna fabula, efekty owszem jak najbardziej, ale szczerze nie wiem jaka roznica jest miedzy 2d a 3d do czego zmierzam ano do tego iz po zdjeciu tych nie wygodnych okolarow roznicy wielkiej nie bylo troche rozmazany obraz... nie wiem zalezy od kina ? bynajmniej wracajac do tematu moja ocena 4/10

ocenił(a) film na 1
fox15

hehe,niedługo fani Avatara zaczną wypisywać posty typu mam IQ 160,jestem emerytowanym profesorem,mam dwójkę dzieci i czwórkę wnuków i podobał mi się Avatar.

użytkownik usunięty
fox15

''szczerze nie wiem jaka roznica jest miedzy 2d a 3d ''

Zamknij jedno oko a się przekonasz.

użytkownik usunięty
tentutoon

Mam 28 lat, film mi się bardzo podobał, ale nie zrobił nawet w połowie takiego wrażenia jak 8 lat temu Drużyna Pierścienia.

ocenił(a) film na 10
tentutoon

co do pytania z tematu:
podpisze sie pod tekstem:
"mimo świadomości pewnych jego niedociagnięć,jestem pod wielkim wrażeniem tego obrazu"

film rewelacja, a urodziłem się w 1983 roku ;)

pojde na 100% ze 3 razy do kina
A.//

tentutoon

Wiek: 26,5

Trudno mi powiedzieć czy mi się podobał czy nie. Chyba był zbyt mało wyrazisty żebym mogła opowiedzieć się po którejś ze stron.

Tak jak pisałam w innych tematach: film był ładny, ale mnie nie powalił. Drugi raz bym na niego nie poszła. Moja ocena to 5/10.

użytkownik usunięty
tentutoon

26 lat
Wiele osób które na filmie były są podekscytowane nie tylko samymi efektami i 3d ale przeważnie baśniową, epicką opowieścią, tym że film trzyma w napieciu, wywołuje łzy, wzrusza, jednym słowem prawdziwy deszczyk emocji.
Poza tym 3d w filmie jest zniewalające, podobnie jak całokształt efektów specjalnych. Wizualnie film jest arcydziełem.
Fabuła jest przewidywalna i prosta, ale co z tego jeśli wszystko jest sprawnie złożone? Nie ma dłużyzn, człowiek się nie nudzi - scenariusz mimo prostego trzyma się zwartej kupy. No i mamy kalekiego weterana, który będąc zerem w świecie ludzi, u obcych staje się kimś - moze znów poczuć wolnośc na własnych nogach, z czasem am dylematy moralne, jako szpieg i zdrajca, musi dokonać wyboru ''byłem wojownikiem marzącym o pokoju. prędzej czy później trzeba się obudzić''. potem słowa pułkownika ''jak się czuje zdrajca rasy?'' Są cytaty i to dajace do myślenia, trzeba jedynie się wgłębic w ten piekny, magiczny film. Na dodatek zastanowienie się do czego zmierza nasza egzystencja, pomimo całego rozwoju cywilizacyjnego i technologicznego tracimy nasze człowieczeństwo. Kolejne czwarte przesłanie to ekologia, przyroda, którą niszczymy.
Tak więc jesli to bajka to jest to idealna bajka zarówno dla dzieci i dorosłych bo niesie ze sobą najważniejsze wartości, których żaden inny efekciarski film z grafiką komputerową nie daje. Film jest piekny, trzeba się w niego wczuc i przenieść w tamten swiat.

użytkownik usunięty
tentutoon

Mam 31 lat i uważam film za arcydzieło.
Rozpisałem się o nim tutaj:
http://www.filmweb.pl/topic/1287792/Ba%C5%9B%C5%84%2C+warto%C5%9Bci%2C+mi%C5%82o %C5%9B%C4%87%2C+efekty%2C+przes%C5%82ania%2C+czyli+o+mocnych+plusach+i+s%C5%82ab ych+minusach+%27%27Avatara%27%27.html

ocenił(a) film na 10
tentutoon

mam 28 lat i nie mogę się pozbierać po tym filmie. Myślę ze nie chodzi o
wiek ale o szczególny rodzaj wrażliwości na piękno.

użytkownik usunięty
tentutoon

mam 19 lat i uwazam film dla ciemnych mas. to juz kino pszestalo byc. to jedna wielka rozrywka dla malych dzieci. ten film nie jest zyciowy jak na science fiction, bo gdzie niby on jest zyciowy? rozumiem walke ludzi od ojca. avatar nie powinien byc filmem w kinach bo to nie wychodzi za dobrze na nasza polska mlodziesz. filmy zyciowe powinny poruszac sprawy psychologiczne a nie jakies niebieskie ludziki. to bajka dla dzieci jak zwykle po amerykanach sie spoziewac. srednia wieku fanow avatara to 10-15 lat.

ocenił(a) film na 9

Eeech,ta nasza "młodziesz"....

No comments.

ocenił(a) film na 9

Do szkoły, języka ojczystego się nauczyć najpierw, a później swój bełkot upubliczniać. Przeczytaj, co (i jak) napisałeś i uderz się w piersi, że Twoja niechęć to dla ludzi myślących nie lada zachęta...

ocenił(a) film na 10

Średnia wieku Peji? Nie wiadomo, jak ich policja w końcu znajdzie to policzą.

Hehe dobre.( avatar nie powinien byc filmem w kinach bo to nie wychodzi za dobrze na nasza polska mlodziesz. filmy zyciowe powinny poruszac sprawy psychologiczne a nie jakies niebieskie ludziki.) Jak widać na Ciebie miał za to zajebisty wpływ Ojciec Chrzestny, masz taką samą pisownię jak on wymowę. Peja_19 jak byś śledził to forum to byś wiedział że tu się wypowiada większość osób po 20 roku życia.I jak byś był parę razy w kinie, tak jak ja i inni fani tego filmu, to z pewnością byś zauważył że średnia wieku oglądających ten film to raczej 15-40. Co oczywiście nie oznacza że ktoś młodszy nie może sobie obejrzeć tego filmu, bo jeśli zrozumie przesłanie zeń płynące to może w przyszłości zrobi coś dobrego dla świata. (mam 19 lat i uwazam film dla ciemnych mas. to juz kino pszestalo byc) No więc skoro uważasz mnie i innych ,którzy ten film oglądali za ciemną masę. To powiedz mi jasna maso co ty wyniosłeś z Ojca Chrzestnego.Chociaż nie wiem czy to dobre pytanie,bo Avatar niby fabułę ma prostszą, a nic w nim nie zrozumiałeś.A może nawet go nie oglądałeś i masz czelność się wypowiadać na jego temat.(jedno jest pewne bardzo mnie rozbawiła twoja wypowiedz).

ocenił(a) film na 9
Cyszard

He,he,he.
Jak Firefox coś przetłumaczy z angielskiego,to sensowniej to brzmi niż takie wypociny.

Miej swoją opinie ale nie obrażaj ludzi.
Według ciebje jestem ciemną masą bo lubję ten film poprostu powjedz że film ci się nie podobał i zakończ temat.

Peja 19 z drugej strony cię rozumjem jak miałem 19 lat to terz czasami pisałem jak pokrecony ale tylko czasami i wydoroślałem z tego.

użytkownik usunięty

Hehe, żenada. Nie łapiesz się do tematu zbyt niskim wiekiem i jeszcze tak bezsensownie krytykujesz...

tentutoon

30 na karku dwujka dzieci a ja go oglodałem z zapartym tchem 2 razy

użytkownik usunięty
roland1919

idź po raz 3, warto. Zanim będzie DVD minie czasu :)

tentutoon

21 lat

Wizualnie świetni.
Lecz ogólnie to średni film ;]


Czy jestem inny? :(

ocenił(a) film na 10
szilom

Tak, jesteś inny :P Ale nie przejmuj się, nie ma ludzi identycznych więc każdy jest inny :)

ocenił(a) film na 9
go_lus

W tym roku kończę 22 lata. Film mnie oczarował i spodobał mi się do tego stopnia, że już kombinuję, jak pójść nań do kina drugi raz (nigdy wcześniej tego nie robiłem - czasem z braku ochoty, a czasem z braku czasu lub kasy).

użytkownik usunięty
tentutoon

Mam 28 lat. Nie, nie podobał mi się ten film. Płytka bajka dla dzieci z banalnym eko przesłaniem. Gdybym miał 12-15 być może nabrałbym się na te kolorowe obrazy i nazwał go arcydziełem ale w obecnym wieku to dla mnie zwykły gniot. Z wiekiem człowiek nabiera doświadczenia i analizuje, małemu dziecku wystarczy sam obraz i ruch(Teletubisie).

użytkownik usunięty

Jak widzisz ludziom w Twoim wieku film się jednak podobał. Porównanie do gniota dla małych dzieci jest na wyrost bo gdzie wtedy umieściłbyś 2012 lub G.I.Joe? :) Musiałaby być do tego ujemna skala.

ocenił(a) film na 10

Mam 25 lat i film mnie zmasakrował. Kocham s-f i fantasy, mam na półce dziesiątki książek w tych klimatach i ten film jest spełnieniem moich marzeń :) Rewelacja na maxa !! Trochę z tego powodu się martwię o swoją psychikę ale coż "shit happens" :P

ocenił(a) film na 10
tentutoon

ja mam 36 lat i film Avatar mi się bardzo podobał (mam teraz w telefonie Neytiri na tapecie a dzwonek to muzyka z filmu)

użytkownik usunięty
gadula_on73

Witaj w klubie. :) Też ją mam na tapecie w komórce i na laptopie.

ocenił(a) film na 10
tentutoon

A ja mam mniej niż 20 lat i pewnie wypowiadać się nie powinnam a się wypowiem, zauważyłam że wielu z was ma nastolatki za totalnych debili i bezguścia ( w większości się zgodzę) ale nie sadzę że po obejrzeniu Avatara mam inne odczucia niż ludzie powyżej 25 roku życia. Film podobał się mnie (18) mojej mamie (48) i babci (68) która na początku trochę się bała ale dzielnie wytrzymała do końca, i mogę powiedzieć że każdy z seansu wyniósł coś innego babcia porównywała do wojny, mama do komuny a ja do tego co ludzie robią z naszą planetą, albo raczej czego dla niej nie robią.

użytkownik usunięty
Passionaria

ejjj... Chyba nei zrozumiałeś tego tematu. :) Nie czytaj pierwszego posta, lecz przejżyj temat cały i zobaczysz że fenomen film tkwi w tym że Avatar to film dla ludzi bez względu na wiek, epickie, baśniowe widowisko które jest uniwersalne.

Większość ludzi którzy się w tym temacie wypowiada ma ponad 25-30 lat i twierdzi że film ich tak samo oczarował. :)

użytkownik usunięty
tentutoon

Chyba zapomniałem się w tym wątku dopisać. 32 lata, ten film przetrwa próbę czasu, mimo średnio oryginalnej fabuły (ale za to porządnie przedstawionej). Za całokształt 10/10.

ocenił(a) film na 7
tentutoon

30 lat i podobał mi się bardzo, bo lubię baśnie.

Nie samym Bergmanem żyje człowiek ;)

ocenił(a) film na 10
tentutoon

Za dużo nauki stąd te "tematowe" niedociągnięcia. Dla mnie i tak zostanie ponadczasową baśnią, po prostu czymś ważnym.Myślę też , że będzie to film o którym się nie zapomni przez długie długie lata.

użytkownik usunięty
Passionaria

ejjj... Chyba nei zrozumiałeś tego tematu. :) Nie czytaj pierwszego posta, lecz przejżyj temat cały i zobaczysz że fenomen film tkwi w tym że Avatar to film dla ludzi bez względu na wiek, epickie, baśniowe widowisko które jest uniwersalne.

Większość ludzi którzy się w tym temacie wypowiada ma ponad 25-30 lat i twierdzi że film ich tak samo oczarował. :)

użytkownik usunięty
tentutoon

Mam 31 lat. Film uważam za bardzo dobry. pod względem efektów specjalnych, mimiki postaci, animacji, świata tam pokazanego jest to niewątpliwie arcydzieło, pod względem fabuły po prostu film dobry na pozimie, za całokształt film bardzo dobry.

użytkownik usunięty
tentutoon

mam 23 lata ale jestem równie zachwycony Avatarem jak starsze osoby piszące tutaj.

ocenił(a) film na 10
tentutoon

A ja mam ponad 40 lat i film mnie zachwycił. Nie oglądałem nic tak dobrego od czasów Władcy czy jeszcze wcześniej Gwiezdnych wojen.
Pozdrawiam

użytkownik usunięty
misiu228

o fajnie. Widać ze ten film zachwwyca wiele osób nawet powyzej 30stki.
Brawa Panie Cameron!