o amir_poland przjebane xD. Ja specjalnie uważałem przed seansem by sobie czegoś głupiego nie zrobić.

czyli książka już jest w empiku?

Sleepwalker83 przywracasz wiare w człowieka ^^ ale niestety nie da rady bo
ja sie nawet ruszyc nie moge siedze i ogladam wszystkie filmy jakie tylko
mam hahahaha

diaza99
Ja na ten film bylem napalony bardziej ni zpiec na zime normalnie az dni
odliczalem a tu mnie znajomi na kulig wyciagli ;/
No ale w sumie dobra strona jest taka ze musialem wziasc urlop dziekanski i
mam dluuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugi urlop - ciekawy jestem tylko kiedy
film bedzie dostepny na dvd/B-ray

Pogłoski mówią, że dopiero kwiecień.... :(

Na filmie byłem 3 razy . Dwa razy Multikino Ursynów - Wawa , raz IMAX . Żałuję tylko jednego - że musiałem po seansie wracać na szarą ulicę , jeszcze szarszego miasta i na drugi dzień iść do mało ekscytującej pracy . Specjalnie dla Avatara planuje zakupić napęd Blue Ray :) Pozdro dla fanów .

Książka wychodzi 12.01.2010r.

Questos polecam w tym celu PS3 kupic :-)
No to zostalo mi czekanie do kwietnia... :-(

po co. przeciez naped bray mozna juz na 200zl do kompa kupic
no w sumie to liczmy te 300zl to nie duzo

Zadzwon do kina z pytaniem do kiedy graja, odczekaj z noga ile sie da i wtedy zobacz czy dasz rade.

Powodzenia !

W katowickim Imaxie dali właśnie nową rozpiskę na cały luty. Zgadnijcie co dziennie tam będzie lecieć :P

http://www.cinema-city.pl/index.php?module=movie&action=repertoire&cid=1065

Oczywiście Avatar.

W sumie się nie dziwię bo dostać dobry bilet w styczniu graniczy z cudem :P

Nie bylem ani razu i nie mam zamiaru wydawac pieniedzy na ta nudna i przewidywalna szmire. A czytajac ze niektorzy idioci byli na tej papce dla spoconych nastolatkow po 6 razy az rece opadaja. Jak mozna wydac na taki gniot 150 pln, ale to juz sprawa tych rozpieszczonych gowniarzy, ktorzy w owczym pedzie za nowa moda lasuja swoje i tak tepe mozdzki na infantylnej bajeczce.

Kolejna żałosna prowokacja -.-

<za krótki> <za krótki> <za krótki>

pójdź raz a się dowiesz, w skrócie nie miałem zbytnio zamiaru iść na ten film, ponieważ, jakoś reklamy nic specjalnego mi nie pokazywała, a za namową przyjaciół tak obejrzałem i tak o to byłem już 5 razy.

5 biletów do Heliosa na środę zaklepane :D
I za 2 tyg do Imaxa :D

Popatrzcie, odezwał się wielce dorosły pan friskis, wielbiciel kina dla super inteligentnych ludzi.
Gościu, przestań obrażać innych, bo w taki sposób nie udowadniasz, że jesteś poważną osobą. Zastanawiałbym się kto w tym przypadku ma tępy móżdżek.

Ludzie co to znaczy to (DMR) W Cinema City?? To jest jakaś lepsza jakość czy co??

Ja np 1 raz bylem(oczywiscie 3D) ale film ogladalem 4 razy,trudno mi rozstac sie z Pandora

3 teraz będzie 4... jakoś za tydzień pewnie 5. Uważam że dla takich jak ja powinny być zniżki albo jakiś karnet na Avatara.

Przyznaje racje w 100%. Ja już idę na film Avatar 4 raz do Imax'a w Katowicach.
Za tydzień 5 raz będzie i 6 w kolejny i 7 (bilety już zarezerwowane) a nawet osiem razy go zobaczę bo niewiem dlaczego ale nie mogę przestac myślec o tym filmie. Też tak macie?

dzisiaj byłam drugi raz i coś mi się wydaje, że nie był to mój ostatni
wypad do kina:) niesamowite, jak ten film działa na ludzi...

Zero razy ale nie zamierzam iść. Moim zdaniem efekty są przeciętne a film bardzo słaby. Wystawiłem mu 1/10 na filmwebie.
Pozdrawiam.

ktoś mi coś wytłumaczy jeśli akurat czyta scenariusz :
na stronie 9.
WAINFLEET casually BLASTS IT with his PISTOL. It drops off
the fence, tail still lashing.
WAINFLEET
Seen a lotta guys leave this place in a
wheelchair. Never seen anybody show up
in one.
Jake stares at the gnashing fangs of the dying alien.

ostatnie zdanie mówi ,że się patrzy na umierajacego kosmite? Jesli tak to sakd sie wziął ?

Nikt tego nie wie a sam film jest bardzo słaby. 1/10 ode mnie dostał. Ta scena tez jest słaba, przynajmniej można tak stwierdzić po scenariuszu.

Oh ah napisales to tak wzniosle ze az kolanka mi sie ugiely ^^

hahaha wywołałeś uśmiech na mojej twarzy...

Ok, wystawiłeś Avatarowi 1/10, ale już nie musisz się z tym tak obnosić na lewo i prawo! Nie będziesz dzięki temu bardziej zajebisty

Nie no jak czytam takie wypowiedzi takich ciamciaków to czasami chciałbym mieć licencję na zabijanie jak 007.Ty GeorgeBushMojIdol efekty przeciętne, no jak się ogląda wersje cam. na 15 calowym to tak jest.

GergeBush, nie widziałes filmu a twierdzisz że efekty i fabuła słaba? Dlatego oceniłes na 1? ale pajac :)))

5 RAZY a ZAREZERWOWANE MAM JESZCZE 2 ;D a planuje 10X :DDDDDDD

Byłam dwa razy, ponieważ film mi się podobał. To był pierwszy raz, kiedy szłam do kina dwa razy na ten sam film. Lubię pójść na coś dobrego, a tutaj podobały mi się i efekty i historia. Z przyjemnością obejrzałam jeszcze raz. Chyba będę mieć sentyment do tego filmu, zresztą TITANICa fragmenty zdarza mi się obejrzeć nawet dziś;)

Kumpel z Barnstample był już 11 razy, tam to się dostaje okulary lekkie jak piórko a wymiary mają gogli narciarskich. Ekran jest kolosalny
30 na 43 metry do tego nagłośnienie od którego podłoga się trzęsie.
Za bilet płaci 7 funtów ale nie żałuje. Osobiście byłem 3 razy na AVATARze, niedługo ma przyjechać wymiana z zagranicy i mam zamiar ich zabrać właśnie na ten film po raz kolejny ;)

Takie dzieło warto obejrzeć parę razy, film jest genialny (mimo ze anty fani twierdzą inaczej, plagiat, prostota itp.) i najlepsze jest to że nikt tego zdania nie jest w stanie zmienić ^^
Właśnie od tego jest kino, że po paru seansach bardziej chce się wracać wtedy właśnie można uznać że film jest genialny.
25 tys. głosów (+ multum botów 1/10) a cały czas się ładnie trzyma to znaczy że trafił do większej publiki, śmiało można powiedzieć o 90% społeczeństwa oglądającego go w kinie.

Życzę wszystkim dużo sił i pieniędzy aby pójść na niego po raz enty ^^

ja siły mam tylko kieszenie zaczynaja swiecić pustakami na wszystkie strony, a muszę przecież coś jeść, aaaaaa tam po co mi jedzenie, już 6 razy najadłem się pandorą xD,

A tak serio naprawdę zaczyna mi brakować kasy, dzisiaj a raczej wczoraj bo jest po północy czyli w poniedziałek byłem 6 raz i znów mnóstwo emocji i nie mam dość xD

Większość tych anty fanów Avatara nawet nie widziała. Po prostu myślą że jak dadzą filmowi 1/10 to są fajni. A pindola se strzepcie jak wam się nudzi.POZDRO dla fanów.

przyznaję się do 2, ale byłam 3 :P
mój budżet ledwo wytrzymał, tak bardzo ten film mnie zafascynował! Nie chodzi tu o fabułę, efekty czy inne rewolucje. Pokazał mi baśniowy świat, w którym sama chciałabym żyć. Ach, być Na'vi... :D

5 razy:)::) A kogo juz zabardzo niestac proponuje isc z kims w srode sa ORANGE SRODY W CC za bilet wychodzi 11zl mowie o seansie 2d byłem 4razy na 3d i raz na 2d w 2d jest tez bardzo przyjemnie..pozdro

Pierwszy raz w zyciu poszedlem do kina 2 razy na ten sam film, myslalem ze jestem dziwny ale nie.. Wlasnie wrocilem z 2 seansu i jestem wsciekly na siebie! Znowu mam to uczucie co 5dni temu..(gdy bylem 1 raz) Nie chce sie doslownie zyc.. taki ten nasz swiat szary.. zupelna odwrotnosc w porownaniu do Pandory.. U nas liczy sie szmal i czas, a tam natura i milosc.. az zal dupe sciska.. Nie jestem zadnym romantykiem czy homoseksualista.. raczej nie gustuje w s-fi ale to mnie wbilo w ziemie i zdeptalo doslownie.. nie ogladam wiecej tego filmu bo sie doslownie zyc odechciewa w tej rzeczywistosci..

Raz i wystarczy. Pewnie za stary już jestem. Zwykłe okulary na nosie i dodatkowo 3D. Za ciężko..

Dwa razy już byłem, za każdym razem w IMAX, i nastawiam sie na jeszcze jeden wypad...do IMAX oczywiście :)

1

Ładnie dajecie się doić, aż nie mogę uwierzyć, że to takie proste. Cameron teraz siedzi gdzieś na Seszelach za waszą kasę i obraca panienki.
A wy dalej się pogrążacie w swojej płytkiej wyobraźni, bo nie potraficie realizować swoich marzeń w rzeczywistości.
Co do treści, to wydaje mi się, że reżyser wymyślił tę historię, kiedy miał pięć lat a teraz wreszcie mu się to udało zrealizować lub dziecinnieje na starość.

Wg mnie to dobry interes aby za 25 zł obejrzeć cos co kosztowało 250 mln $.
Nawet jak się idzie 3-ci raz to nadal dobry interes....

Ja osobiście byłem 2 razy i na razie sie nie wybieram - ale bardzo możliwe
za jakis miesiac wybiore sie 3-ci raz do IMAXu w Łodzi (dotychczas bylem w
Multikinie).

Kolego ile to razy wydałeś stówkę albo dwie w sobotni wieczór na wstep do
jakiegoś clubu i kilka drinków - pewnie wielokrotnie. Po co to zrobiłeś ?
Czyżby sprawiało ci to przyjemność ? Chciałeś poczuć się przez kilka godzin
"fajnie" oderwać się trochę od szarej rzeczywistości, pracy itp.....
Dokładnie to samo robia fani AVATARa - tyle że oni musza wydać tylko 25 zł
za 3 godziny....

Po pierwsze, ten film musi się zwrócić parokrotnie, bo inaczej by go nie kręcili, okaże się w przyszłości, ile zarobił.
Po drugie, rzeczywiście dobre podejście, lepiej się oderwać od rzeczywistości, zamiast ją zmieniać, tak jak robią to wielkie fabryki hollywoodzkie, wychowując sobie następne pokolenia bezmyślnych klientów. Moim zdaniem spotkanie w klubie jest lepszą rozrywką, niż seans prania mózgów przez speców od marketingu.

Zależy co kto woli.... Ty wolisz iść na drinka - ok idź... Nikt Cie nie
zmusza abyś chodził na AVATARa. Ale dlaczego fanów AVATARa nazywasz
bezmyślnymi ? Bo zamiast drinka wolą popatrzeć na świetnie zrobiony
graficznie obraz ? Bo podoba im się muzyka świetnie dopasowana do tego
co się dzieje na ekranie ? Widocznie podoba im sie to na tyle aby wydać
kolejne 25 zł....

"Moim zdaniem spotkanie w klubie jest lepszą rozrywką, niż seans prania
mózgów przez speców od marketingu."

A ty pewnie uważasz że nie podlegasz wpływom marketingu..... ciekawe do
jakiego clubu chodzisz - pewnie do takiego który się nigdzie nie
reklamuje, mało tego nawet nie wiesza nad wejściem wielkiego napisu z
nazwą.... Ciekawe jaki alkohol pijesz - pewnie taki który się nigdy i
nigdzie nie reklamował...... do tego alkoholu tez pewnie zamawiasz napój
lub cole która się nie reklamuje......

Spójrz najpierw w lustro zanim zaczniesz oceniać innych ludzi...

Nie dyskutuj z tą dziewczynką bo to bez sensu. jest bardzo krótkowzroczna delikatnie mówią. Zresztą zoabcz ten temat, gdzie nie da się z nią cywilizowanie pogadać:
http://www.filmweb.pl/topic/1292959/Zero+emocji%2C+ogl%C4%85da+si%C4%99+jak+tele nowele%2C+historia+nieciekawa.html

2 razy:
3d i 2d. Chciałem porównać żeby rzeczywiście stwierdzic czy to 3d sprawia ze film ludzi zachwyca. okazalo się ze to nie 3d czaruje tym filmem, lecz postacie animowane i cały piękny swiat plus muzyka. Bez 3d film był tylko nieco gorszy.

Niestety takie jest życie, że trzeba współpracować z innymi ludźmi i korzystać z ich wytworów. I wszystko jest czyjąś własnością i jest w jakiś sposób reklamowane.
Ale ja chciałabym zachęcić ludzi do tego, żeby spojrzeli w głąb siebie i zastanowili się, co im tak naprawdę jest potrzebne do szczęścia, a nie nieświadomie realizowali plany innych ludzi, którzy nie koniecznie zawsze będą ich kierować na, powiedzmy, neutralną drogę.
A że piszę to w ten sposób.... są różne sposoby trafiania do ludzi.

To jest ich sprawa. pracuj nad sobą a nie innymi. Ci się nie podobał to zachowaj to dla siebie. kazdy ma prawo obejrzeć film i się nich zachwyać tyle razy ile bezie miał na to ochotę. Nie próbuj nic niekomu wmawiać jak w innych tematach bo nie potrzebuję lekcji od dziewczynki, która uważa się za inteligentną a jest odwrotnie. Zaczełaś w jednym temacie prowokacje i obrażanie, usilne nakłanianie do swojego zdania i pokazania ludziom ze źle robią to tam siedź ale tu nie zabieraj głosu bo to ejst nie na temat. Tematem ejst ile razy byłeś w kinie więc skończ bo będe tak długo pisał ze dasz sobie spokój z tą swoją zdziecinniałą krucjata dzieciaku intelektualny.

Trzeba zapobiegać zawczasu. Pracuję nad sobą :) To, że mi się nie podobał mogę wygłaszać wszem i wobec, ponieważ jeszcze póki co mamy demokracje. Jeżeli poczułeś się osobiście urażony, to znaczy że trafiłam w czułą strunę i krucjata przyniosła skutek.

Co innego wygłoszenie swojej opinii o filmie raz...i spokój, a co innego wredne natręctwo z twojej strony! A to duża różnica

a wracajac do tematu tego watku...
to kilka godzin temu wrocilem z piatego seansu. po jednym z polskimi napisami i trzech z niemieckim dubbingiem, dzis poszedlem na wersje oryginalna bez napisow.
trzeci rzad byl niezly, ale kolejny raz chyba jednak usiade w czwartym. czwarty jest chyba idealny.... :)

siedem razy... zaczynam rosnąć i robię się niebieski... w pracy mówią na mnie Omaticaya Mephisto ;) z niecierpliwością czekam na ogon i warkocz ;)

jar_jar, jezusie, 3x z mieneckim dubingem :( musialiby mi zaplacic slono, zebym poszedl na ten film z dubbingiem :/