7,4 824 tys. ocen
7,4 10 1 823519
6,8 70 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

Przyznać się!

użytkownik usunięty

Ile razy byliście na tym filmie w kinie? :)

ocenił(a) film na 10
Sleepwalker83

aha, i dzis bylem szosty raz.

ocenił(a) film na 10
Sleepwalker83

no bo Niemiec wszystko dubbinguje jak leci...
:(
wyobraz sobie te dialogi na Star Wars!
"Luke, ich bin dein Vater!..."
to jest dopiero massssakra!
dopiero dzis odkrylem, ze w imaxie graja tez wersje oryginalna bez dubbingu...
lepiej pozno niz wcale, co nie?

Trzy razy. W tym raz w Imaxie. Wybieram się jeszcze, ale tym razem zrobię sobie ze dwa tygodnie przerwy ;)

ocenił(a) film na 1

Niestety (!) aż raz. Czyli o jeden za dużo...

ocenił(a) film na 10

dwa...na dvd tez kupię:)...no i oczywiście za krótki <br/>

ocenił(a) film na 9
hipnoizz

mam to szczęście, że pracuję w "branży" i obejrzałem Avatara już 7 razy...:) i ani przez sekundę nie przyszło mi do głowy, że to 21 straconych godzin, co stwierdził mój znajomy. Odpowiedziałem - o nie mój drogi, te 21 godzin to dopiero początek:)

Niedługo wybieram się 8-my raz, tym razem do Imaxa. Zobaczę, czy tym razem 'my insanity will be cured';)

pozdrawiam wszystkich, których oczy, uszy i serducha jeszcze nie są nasycone Pandorą.





ani razu,ściągnełem z torrentó z lektorem :P

ocenił(a) film na 9

Wybrałem się na wycieczkę po Pandorze trzy razy, jak dotąd.
I gdybym miał możliwość, podobnie jak spora część osób tutaj, najchętniej zszedł bym z wyznaczonej ścieżki i nie wrócił już stamtąd do domu. ;)

Mam umysł przepełniony Pandorą i wszystkim co do niej należy.
Powstrzymuję się od pójścia kolejny raz, ale jestem niemal pewien, że na tych trzech razach się nie skończy. :)

Neytiri czeka...

ocenił(a) film na 10

Jak na razie dwa ale trzeci na pewno będzie

ocenił(a) film na 10
Kamil85

Mam już bilet na 3 skok w Pandorę :)
1-IMAX na premierze - było absolutnie magicznie
2-Cinema City - jak ja tęskniłem za tym wielkim ekranem...
3-wielki come back do Imaxa ;)

ocenił(a) film na 10
8delfin8

Mam pytanie czy jak pójdę 4 raz na Avatara w 2D to będę żałował że nie oglądałem go tym razem w 3D

Wcześniejsze 3 razy w 3D

ocenił(a) film na 10
Uniltirantokx

Ja bylem na 3d,3d,2d,3d,3d,3d i powiem Ci ze zaluje tylko tego ze kino bylo BEZNADZIEJNE ale za to bilet tanszy i az trak nie zaluje.

Zawsze to jakies doswiadczenie :)

23 stycznia 2010 czyli dziś będzie 8, za tydzień 9, za 2 tygodnie 10, a za 3 tygodnie 11 a potem się zobaczy ;)

ocenił(a) film na 10

Właśnie wróciłem z 4 seansu :D Film dalej wciąga jak magnes. Praw. za 2 tyg 5 podejście :)

użytkownik usunięty
daniopoland

Ja byłem 2 razy (3D, 2D) i już sobie daruję. Poczekam aż wyjdzie na DVD:) Jednak na Władcy, jako jego fan, byłem chyba z 10razy więc doskonale rozumiem fanów Avatara, którzy chodzą do kina raz po raz:) Miłych seansów życzę!

ocenił(a) film na 10

Ja pójdę niedługo 4 raz :)

ocenił(a) film na 3

Ja chciałem wyjść po pierwszej godzinie ale jakoś przetrwałem...Zachwycony jednak nie byłem.

ocenił(a) film na 10

2 razy w Łodzi w IMAX :) megaaaa film, niech Ci co nie byli bądź nie
zamierzają iśc na Avatar'a do kina niech żałują

ocenił(a) film na 10
matifydrych

Bylem raz, wybierałem się drugi, ale mieli problemy techniczne to odwołali ;/ to pojutrze jadę xD

kniver

5 wspaniałych razy !!! :D

Może będzie 6 :]

ocenił(a) film na 7

bylem 3 razy pojde jeszcze raz najpierw bylem w heliosie na 3d digital potem poszedlem do imaxa na 3d anal nastepnie wybralem sie do CC na 2d anal i teraz planuje wyjazd do lodzi do imaxa 3d digital ;]

ocenił(a) film na 10

ha! no to juz szesc.
osoby z ktorymi dzis bylem w kinie- dwie drugi raz, dwie trzeci raz...
ale w srode, jesli obowiazki pozwola, bede z dwiema, ktore pojda dopiero po raz pierwszy! :)

ocenił(a) film na 7

a ja byłem jeden raz :p nie spodziewaliście się tego

użytkownik usunięty

na środę sobie zarezerwowałem.

ocenił(a) film na 8

Raz i wystarczy. Bardzo piękna, dobrze zrobiona baśń. Guma do żucia dla oczu i odpoczynek dla mózgu. Nie poruszył mnie zbytnio.

użytkownik usunięty

Wczoraj byłem 3 raz w CinemaCity w Gliwicach, chciałem udać się do Imaxa, lecz nie wyszło. Kupiłem już książkę o Avatarze, teraz już tylko czekać na wydanie Blu-Ray z reżyserską wersją :)

ocenił(a) film na 9

Póki co trzy razy byłem w kinie IMAX. Wiem, że jeszcze na dwa seanse chcę się wybrać. Szkoda tylko, że znajomych już nie zaciągnę ;)

ocenił(a) film na 10
akediasuzu

Właśnie lecę czwarty raz :) coś pięknego! :)

ocenił(a) film na 10
brovar69

2 razy, raz w 3D :) za krótki <br/> za krótki <br/>

ocenił(a) film na 10
przemeks1990

Jak dotąd dwa razy...
raz w IMAXIE w Krakowie
drugi raz w CINEMA CITY na Zakopiance, również Kraków...
Planuje iść jeszcze ze dwa razy, tak poza tematem, wie ktoś ile jeszcze będzie wyświetlany Avatar na dużym ekranie?

ocenił(a) film na 8

Raz i nie mam zamiaru już na to nigdy iść, mimo tego, że nawet mi się podobał.

użytkownik usunięty
Forsaken

raz w kinie (mega wrazenie) raz w domu (w tym wypadku lepiej wypada discrit 9) dlatego tez, może uderze i drugi raz na troche wiekszy ekran niz mam w domu (a mam nie mały:P).

ocenił(a) film na 10
Forsaken

11 razy, ale chyba muszę chwile odpocząć od tego filmu :)

8 x IMAX wawa
3 x IMAX krk

pzdr wszystkim

ocenił(a) film na 10

raz i o 100 razy za mało.
Urzekła mnie fabuła i majstersztyk Camerona.
W świat wykreowany w tym Filmie (celowo przez duże eF) można bez żadnych zahamowań uwierzyć i przeżywać tą piękną historię.
Film dostaje tylko 10 bo skala na to pozwala.

ocenił(a) film na 9

Czytam tak opinie o kinie (rym rym rym ;p) IMAX w Łodzi i chyba się tam wybiorę. Zaliczyłem póki co 3x katowicki IMAX. Czekam, aż ludzie ochłoną, bo widzę że seanse weekendowe są w dalszym ciągu oblegane.

ocenił(a) film na 9
akediasuzu

4



za krótki <br/> za krótki <br/>

akediasuzu

Śmieszy mnie rzęsiste opluwanie Avatara, bo to gniot, chłam, intelektualna klapa i wyrośnięte Smerfy z popędem seksualnym... Czego się spodziewaliście, idąc na ten film? Przecież on nie został nakręcony po to, by doznawać ekstazy umysłowej podczas łamania sobie mózgu przy rozpracowywaniu skomplikowanej, wielodennej fabuły, w której siedzi ukryte objawienie. To po prostu przyjemna bajka z klasycznymi motywami miłości, poświęcenia i dobra górującego nad złem.
Bajki się spodziewałam, bajkę obejrzałam, było miło, ale nie wrócę zbyt prędko, bo niewygodnie śpi się w kinie. Dziękuję.

Słyszałem o polskim rekordzie - 35 razy. Artykuł był chyba na stopklatce.

ocenił(a) film na 3
dzikson_wielki

Raz. Wystarczajaco dużo żeby poznać Avatar i ocenić go, musiałabym się chyba nacpać żeby nie usnąć na ewentualnym drugim seansie.

I stad ten rekord zarobionych (prawie) 2mld dolarów, jak jedna osoba potrafi wrzucić tyle kasy do kieszeni Camerona i spółki ;) Chciałabym moc tak rozwalac pieniadze ;)

ocenił(a) film na 10
aPosing

Lecę dzisiaj piąty raz, a w piątek prawdopodobnie po raz szósty! :)

ocenił(a) film na 10
dzikson_wielki

Ten ktoś chyba naprawdę nie ma co robić z kasą. Lubię film, ale... 35 razy? Gratuluję i zazdroszczę takiej kasy, którą pewnie wydałabym inaczej, ale cóż... ;) A tak podsumowując to skoro w optymistycznej wersji bilet do kina kosztuje 23 zł. to ta osoba wydała na Avatara 805 zł. Bez urazy, ale to chyba nie kwalifikuje się pod normalne zachowanie, to obsesja jakaś i taką osobę powinno się leczyć dla jej własnego dobra.

użytkownik usunięty

3 razy i nie żałuję kasy

do kina chodzę często, ale jednym seansem się zadowalam, a potem oglądam jak są powtórki w TV :D

Na Avatarze byłam 3 razy, kupię dvd i będę czekała, aż pojawi się w TV :D

ocenił(a) film na 8

3x
+ pojutrze idę 4 raz
+ za tydzien wybieram się do Katowic na ostatni raz z pompą- do imaxu

ocenił(a) film na 10
bienemajaw

i za 4 dni będzie trzeci raz xD ................................................................................ ...............................................

ocenił(a) film na 10

2 razy i pewnie będzie 3 ;) Ale już raczej na tym się skończy, wolę ewentualnie przeznaczyć tę kasę na DVD. Chociaż kino jednak kusi, tym bardziej, że jak już film zejdzie z dużego ekranu to nie wróci ;)
Mogliby tak puszczać jeszcze potem raz na rok parę seansów, pewnie by pare ludzi zebrali ;P