To też była ironia.

Gdzie niby jest ta twoja ironia?

Jest napisana przeźroczystą czcionką?

LadyCzikita "bardzo popisują się swoim obyciem i kulturą... " - ironia
Huang "tak - począwszy od niecenzuralnego ,wulgarnego słownictwa ,poprzez plucie na chodniki (...) " - ironia
Plantum jeśli nie wiesz co to jest ironia ,sprawdź w encyklopedii.
Tak trudno zauważyć ,że ironia odpowiedziała na ironie?

"Huang "tak - począwszy od niecenzuralnego ,wulgarnego słownictwa ,poprzez plucie na chodniki (...) " - ironia"

hhahahahaha
jeśli to jest ironia to Ladyczikita zatańczy ci jak Alizée

Tak to jest ironia.
Mówię ci sprawdź co to jest ironia w encyklopedii.
Tak trudno zauważyć ,że ironia odpowiedziała na ironie?

encyklopedyczna definicja
"Ironia – sposób wypowiadania się, oparty na zamierzonej niezgodności, najczęściej przeciwieństwie, dwóch poziomów wypowiedzi: dosłownego i ukrytego, np. w zdaniu Jaka piękna pogoda wypowiedzianym w trakcie ulewy. "


No ciekawe gdzie gdzie jest ironia w twojej wypowiedzi?
Nie ma po niej nawet śladu!
ironia by była gdybyś napisał
"plucie na chodniki i mury = pełna kultura"
Ale nic takiego nie napisałeś.... NIE BYŁO ŻADNEJ IRONII

Twój tok rozumowania jest prosty niczym linijka.
A więc -
"plucie na chodniki i mury = pełna kultura"
LadyCzikita "bardzo popisują się swoim obyciem i kulturą" =pełna kultura.
Huang "tak - począwszy od niecenzuralnego ,wulgarnego słownictwa ,poprzez plucie na chodniki (...)"
Pojmujesz?
LadyCzikita zaczęła ,ja skończyłem.

"LadyCzikita zaczęła ,ja skończyłem."

Tak pięknie to skończyłeś, że wyszło iż nie wiesz co to ironia "LadyCzikita: Nie wiem czy zauważyłeś, ale to była ironia ; )"


"Tak trudno zauważyć ,że ironia odpowiedziała na ironie?"

Lady czikita napisała coś ironicznego, ale ty? Wolne żarty.....

Jak taki mądry jesteś to proszę bardzo - ja nie zamierzam się wykłócać.

Cieszę się :)

To się ciesz ,tylko mnie zostaw w spokoju.

do czasu aż znowu strzelisz gafę.

Interpretacja tekstu - to wasz słaby punkt.I tyle w temacie.

Muszę jednakowoż wyjaśnić:
LadyCzikita "bardzo popisują się swoim obyciem i kulturą" - ironia ,czyli że jest zupełnie odwrotnie - czyli brak obycia i kultury
Huang "tak - począwszy od niecenzuralnego ,wulgarnego słownictwa ,poprzez plucie na chodniki (...)" - jako ironia - jest odwrotnie ,czyli kulturalne słownictwo (...)
Czyli jest na opak:
LadyCzikita "popisują się brakiem obycia i kultury"
Huang "tak - począwszy od kulturalnego słownictwa(...)"
Co też jest w sumie ironią.
Odpowiedziałem ironią na ironię ,co dało stwierdzenie na opak ,które też jest ironią.
Ale tego nie zauważyliście bo święcie byliście przekonani o swojej racji.I pewnie dalej będziecie się upierać ,że to wy macie rację.Zresztą po co ja się tłumaczę.

"Odpowiedziałem ironią na ironię"

Bzdura !
nie wiesz nawet co to jest ironia.....

polskie pijaczki są bardzo kulturalne, oddają mocz w miejscach do tego przeznaczonych, tj. mury, chodniki, bramy, krzaki' << to jest ironia.

Widać ,że nie przeczytałeś wogóle tego co napisałem ,albo jesteś tak zaślepiony ignorancją ( i głupotą) ,że nie chcesz przyjąć do wiadomości ,że mam rację.
Ale ty będziesz się upierał przy swoim.
A że do ciebie żadne wyjaśnienia nie docierają i uparcie stoisz przy swoim jesteś socjopatą ,po raz kolejny to udowodniłeś.

"Bzdura !"
Ironią byłoby napisać ,że nią nie jesteś.

"A że do ciebie żadne wyjaśnienia nie docierają"

jeżeli twierdzisz że nie rozumiem to spróbuj tłumaczyć w inny sposób. Jeśli naprawdę masz rację to w końcu zwyciężysz.
Niestety z twojej odpowiedzi nie potrafię wyssać nawet krzty ironii....bo tam jej po prostu nie ma!. A upierasz się że jest..... czegoś tu nie rozumiem.

" uparcie stoisz przy swoim jesteś socjopatą ,po raz kolejny to udowodniłeś."

ktoś kto ci zwraca uwagę &gt;&gt; socjopata.
ktoś kto się z tobą kłóci &gt;&gt; socjopata.
ktoś kto ci nie przyznaje racji &gt;&gt; socjopata.

mówiłeś mi.... a raczej, PISAŁEŚ mi, że powinienem zajrzeć do słownika/encyklopedii przy okazji dyskusji nt. ironii, teraz chyba ty powinieneś zajrzeć i sprawdzić sobie hasło "socjopata"

Bo tam po prostu jest.Upierasz się ,że jej nie ma.

"
ktoś kto ci zwraca uwagę >> socjopata.
ktoś kto się z tobą kłóci >> socjopata.
ktoś kto ci nie przyznaje racji >> socjopata."
o_O o?
>_> ?
plantum masz kolejne urojenia?

"socjopata nie odbiera sygnałów z otoczenia, nie reaguje na przykłady innych"
plantum nie odbiera sygnałów z otoczenia - uparcie stoi przy swoim wierząc święcie ,że to on ma rację.
plantum nie reaguje na przykłady innych - widać to wyraźnie w dyskusji o ironii ,której nie dostrzega jak twierdzi ,nie reaguje na wyjaśnienia.
Cóż - na razie plantum wykazuje tylko te dwie cechy.

"Bo tam po prostu jest.Upierasz się ,że jej nie ma"

jesteś imbecylem. Nie potrafisz udowodnić swojej racji, skończyłeś próbować się tłumaczyć z powodu lenistwa czy z własnej głupoty?

"plantum masz kolejne urojenia?"


nie, ty ćwoku, cały czas liczę ilość przypadków w których błędnie nazywasz mnie socjopatą. Najwidoczniej nawet nie wiesz co to słowo znaczy

""socjopata nie odbiera sygnałów z otoczenia, nie reaguje na przykłady innych""

No brawo ty imbecylu, za wycięcie fragmentu definicji - zrobiłeś to bo tak jest ci wygodnie

"skończyłeś próbować się tłumaczyć z powodu lenistwa"
Tłumaczenie SIĘ to oznaka słabości.
"cały czas liczę ilość przypadków w których błędnie nazywasz mnie socjopatą. Najwidoczniej nawet nie wiesz co to słowo znaczy"
Całkowicie słusznie ,a nie błędnie.
"No brawo ty imbecylu, za wycięcie fragmentu definicji - zrobiłeś to bo tak jest ci wygodnie"
o_O?
Nie wyciąłem fragmentu żadnej definicji.
Jak jest napisane?
"Cechy charakterystyczne:

-brak sumienia i odpowiedzialności wobec innych
-brak wstydu, poczucia winy i skruchy, osoby te nie są zdolne do głębokiej troski o drugiego człowieka
-kontakty międzyludzkie są u socjopatów znikome, nastawione na eksploatację drugiej osoby
-manipulowanie jednostką, wykorzystywanie do własnych celów
-nieprzywiązywanie się do drugiego człowieka, brak reakcji na zaufanie, miłość i czułość; socjopata nie odbiera sygnałów z otoczenia, nie reaguje na przykłady innych, na to co jest normą, a co nie
-okrucieństwo względem zwierząt"
Tak jest napisane.Jak widać - są to wypunktowane cechy charakteryzujące socjopatę.A więc powołanie się na to ,nie jest żadnym wycinaniem definicji ,bo to nawet nie jest definicja.

I właśnie odkryłeś kolejną cechę socjopaty - manipulowanie mną ,czy raczej próba manipulowania za pomocą przytaczania fałszywego oskarżania o wycinanie definicji ,oraz próba wykorzystania tego.

"Tłumaczenie SIĘ to oznaka słabości."

udawanie nieomylnego to oznaka "gburostwa" (kurvva! nawet nie ma chyba na to słowa)

"Nie wyciąłem fragmentu żadnej definicji."

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa (krzyk rozpaczy)

"Tak jest napisane.Jak widać - są to wypunktowane cechy charakteryzujące socjopatę.A więc powołanie się na to ,nie jest żadnym wycinaniem definicji ,bo to nawet nie jest definicja."

jesteś agresywny, czyli to z pewnością oznacza że masz wściekliznę. bo gdzieś tam jest napisane że wściekliznę cechuje agresja. Ale genialny pomysł (sarkazm)c

"I właśnie odkryłeś kolejną cechę socjopaty - manipulowanie mną ,czy raczej próba manipulowania za pomocą przytaczania fałszywego oskarżania o wycinanie definicji ,oraz próba wykorzystania tego"

masz urojenia jakieś? o_O

cofam to, nie będę taki chamski jak ty.
Nie wiem o co ci chodzi z tą manipulacją.

"gburostwa"
Gburowatość - jak już.
Poza tym gburowaty to ty jesteś.

"jesteś agresywny, czyli to z pewnością oznacza że masz wściekliznę"
HĘ?

"masz urojenia jakieś? o_O"
A teraz pogadajmy o mnie.

"cofam to, nie będę taki chamski jak ty.
Nie wiem o co ci chodzi z tą manipulacją."
Ty cały czas jesteś chamski.
Jestem milszy od ciebie i się grzecznie do ciebie odzywam.

"Gburowatość - jak już.
Poza tym gburowaty to ty jesteś."

nie będę się kłócił bo to sa sfery języka polskiego których przeciętny kowalski w życiu nie dosięga.

"A teraz pogadajmy o mnie."

fajny tekst, ale stosuje się go w innych okolicznościach, ty głąbie. Chcesz? mogę dać przykłady. Moim zdaniem powinieneś lepiej się nauczyć języka polskiego.

"nie będę się kłócił bo to sa sfery języka "
to SĄ - jeśli już...
"fajny tekst, ale stosuje się go w innych okolicznościach,"
Jak zwykle ty wiesz najlepiej co autor miał na myśli.
Ty wiesz najlepiej jakie to miało mieć znaczenie.
Ty wiesz najlepiej po co to napisałem.
Poćwicz czytanie w myślach ,bo na razie myśli jakie odczytujesz są obrócone w prawo o 90 stopni.
"Moim zdaniem powinieneś lepiej się nauczyć języka polskiego."
Tak, tak ale teraz pogadajmy o mnie.

"Jak zwykle ty wiesz najlepiej co autor miał na myśli.
Ty wiesz najlepiej jakie to miało mieć znaczenie.
Ty wiesz najlepiej po co to napisałem.
Poćwicz czytanie w myślach ,bo na razie myśli jakie odczytujesz są obrócone w prawo o 90 stopni."

*_*
o_O
O_O
powinienem teraz zpytać czy dobrze się czujesz (to by było chamskie, i w twoim stylu)
ale skoro się wymądrzasz tak to prosze bardzo, oświeć mnie i napisz dokładnie co miałes na myśli.... (mam 95 % pewności że to co napiszesz będzie cuchnąć kłamstwem)

"Tak, tak ale teraz pogadajmy o mnie."

to zdanie było o tobie, głąbie.

"*_*"
Jesteś oczarowany?
Czy to może szok?
"napisz dokładnie co miałes na myśli.... (mam 95 % pewności że to co napiszesz będzie cuchnąć kłamstwem)"
Wszystko co piszę to dla ciebie kłamstwo - bo ty zawsze wiesz najlepiej co dana osoba miała na myśli pisząc tak a nie inaczej...
Więc nie będę się tłumaczył bo to słabość i kolejny powód żeby mi dokuczyć.
"głąbie."
Teraz pogadajmy o mnie.

A kiedy tłumaczysz swojej kobiecie czemu postąpiłeś tak a nie inaczej to co, też jest oznaka słabości?
Nie masz pojęcia czym jest słabość, no ale każdy robi jak uważa.

huang i kobieta?

haha, raczej prostytutka... (o ile ma pieniądze), w moim mieście azjaci z Łysomic grupowo hasają do burdelu

" huang i kobieta? haha, raczej prostytutka "
Prostytutka to także kobieta, a oprócz tego pracuje w najstarszym zawodzie na świecie ; )

"Prostytutka to także kobieta" - i tak i nie, zależy od punktu widzenia

Mam pojęcie czym jest słabość.
"A kiedy tłumaczysz swojej kobiecie czemu postąpiłeś tak a nie inaczej to co, też jest oznaka słabości?"
Tak.

To jest zupełnie inna kultura, inne zwyczaje, mentalność.
Nie będę się wypowiadać czy lepsze czy gorsze... bo każdy to wie ; D

No przynajmniej Ty zrozumiałaś piosenkę :D

A wiesz, że napisałam to zanim posłuchałam tej piosenki... ?
Dopiero jak to napisałeś, to przez kilka minut zastanawiałam się co masz na myśli... zastanawiam się jaka piosenka... czy Alizee... myślę: nie... i przypomniał mi się ten link z Pono...
Już wiem... widzę, że mamy podobne poglądy ; ) Bardzo fajny tekst ; ) a Pono też trzyma poziom.
Lubisz rap? Nie jestem akurat jakimś znawcą tego stylu, ale znam kilka kawałków ( głównie od brata, który non stop tego słucha ): Paktofonikę, Kalibra44, Peję, Magika, Liroya.
A Pono to znam chyba jeszcze w "Aucie", dobry kawałek ; ) teledysk jest zabawny : P

Słucham rocka, lekki metal i jego odmiany, chodź lubię też, rap i hip-hop jeśli jest fajny bit i dobry tekst. Ostatnio słucham go coraz więcej w polskim wykonaniu. Erde / Erde-Z jest spoko ale trzeba się trochę naszukać jego kawałków, Pono również spoko, Karamba też daje radę. Liroy to klasyka :)

"Wszystko co piszę to dla ciebie kłamstwo - bo ty zawsze wiesz najlepiej co dana osoba miała na myśli pisząc tak a nie inaczej...
Więc nie będę się tłumaczył bo to słabość i kolejny powód żeby mi dokuczyć."


aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, jaki ty jesteś p o p i e r d o l o n y. Bóg mi tego nie wybaczy chyba, ale powiem to co myślę.
Huang ty poparańcu, ty nadęty bucu z chin, ty zasrańcu, jesteś tępakiem, nie znasz języka polskiego, nie potrafisz się nim posługiwać, . Nie zjem cię, ale do cholery gościu! Jak coś piszesz to istotne jest żebyś wiedział co piszesz. Wiec proszę ponownie - wytłumacz mi, jakie to znaczenie miało twoje zdanko. którego rzekomo nie pojąłem właściwie.

"Teraz pogadajmy o mnie."

cały czas gadamy o tobie, ty zasrańcu. Już ci powtarzam po raz drugi. i jeszcze po raz drugi ci powtórzę - źle używasz tego tekstu.

Plantum, zakończ to ; ) wykończysz się psychicznie....

To ja się wykończę psychicznie przez plantuma fochy.

: D Obaj się wykończycie... wasz dialog jest zbyt toksyczny ; P

Oni są niczym kochankowie. Jedno z drugim się nie zgadza, ale nie mogą bez siebie żyć :D

Nie kochankowie ; D
Kochankowie się rozumieją, a ich miłość jest namiętna... kochanka czy kochankę zawsze wybierasz, a jak ci nie pasuje to rzucasz ; )

Oni są jak stare, dobre małżeństwo: " Jedno z drugim się nie zgadza, ale nie mogą bez siebie żyć " : D

To jest toksyczna miłość. Mogą być kochankami, mimo dzielących ich różnic, hormony biorą górę nad rozumem. Zresztą i tak wszystko sprowadza się do jednego... do pieprzenia czy to głupot czy innych rzeczy :D

"hormony biorą górę nad rozumem. Zresztą i tak wszystko sprowadza się do jednego... do pieprzenia czy to głupot czy innych rzeczy :D"
Odezwał się hipokryta.
A sam co robisz?
"JEZUS_DRUGI CHAPIE DZIDE NA POJARE" - to zdaje się twój tekst ,który wklejasz za każdym razem jak Jezus_Drugi się odezwie swoim głupkowatym tekstem.

"JEZUS_DRUGI CHAPIE DZIDE NA POJARE"
Znasz powiedzenie "mieczem wojujesz, od miecza giniesz"?
Bo najwidoczniej nie :) Ja zastosowałem metodę Jezusa mającą na celu poskromienie go jego własną bronią :)

Hipokryta :) - Nie powinieneś używać słów, których znaczenia nie rozumiesz :)

http://www.youtube.com/watch?v=8yhyPeqD16s

Nie zrozumiałeś piosenki :)
Zluzuj smutasie :D i nie unoś tak honorem bo Ci żyłka pęknie :)

"Znasz powiedzenie "mieczem wojujesz, od miecza giniesz"?
Bo najwidoczniej nie :) Ja zastosowałem metodę Jezusa mającą na celu poskromienie go jego własną bronią :)"
Znam te powiedzenie.
"Hipokryta :) - Nie powinieneś używać słów, których znaczenia nie rozumiesz :)"
Bardzo śmieszne :)
"Nie zrozumiałeś piosenki :) "
o_O?
Nie sprawdzałem i nie słuchałem - bo nie mam jak.

No dobra : ) wygrałeś : D

Znowu!? To się zaczyna robić nudne :D

No to już jest szczyt wszystkiego ; D
Następnym razem bardziej się postaram ; )

Przyjmuję wyzwanie :D

Wypraszam sobie takie określenia pod moim adresem.