Z tego co pamiętam, a oglądałam film jakieś pół roku temu, nie zrobił on na mnie kolosalnego wrażenia, czego można było się spodziewać już po samym udziale Jodie Foster. Moim zdaniem wszystkie wady filmu wynikają wyłącznie ze scenariusza. Aktorstwo jest utrzymane na wysokim poziomie, a o stronie technicznej można powiedzieć "perełka". Czegoś jednak temu filmowi brakuje. Nie wiem jeszcze, czego.