Szczerze mówiąc spodziewałem sie trochę więcej po tym reżyserze.W roli głównej Jodie Foster a to też powinno być jakimś wymiernikiem jakości filmu.Akcja ,a raczej jej brak, bez żadnych zwrotów, zero napięcia.A juz na pewno nie był straszny.
Jedyne co w tym filmie ciekawe to pomysł,ale wykonanie makabryczne."Kevin sam w domu" był bardziej porywający...
Zgadzam się w 90% Też się zawiodłam. Foster swoją osobą przyciągnęła do obejrzenia tego filmu. Nudziłam się podczas oglądania. czekałam kiedy się skończy. Nuząca była sceneria. Podobała mi sie rozwalona głowa Leto :D:D
Niestety się zgadzam... bardzo mnie ten film rozczarował. Film podobny do "Komórki", ale komórę oceniam na 9, a azyl na 2.
Mnie film zaskoczyl, na poczatku myslalam ze to bedzie jakis tani gniot, jednak pozniej przekonalam sie ze blednie mniemalam. Zadzwiajace i zarazem ekscytujace (a wszystkie momenty)byla wspaniale i pelne napiecia. Genialne dzielo rezysera i genialne wykonanie Foster