Film jest beznadziejny. Widać zupełny brak logiki w poczynaniach tak włamywaczy jak i uwięzionych w azylu. Film zupełnie nie trzyma w napięciu i strasznie deneruje. Po obejrzeniu "Siedem" i "Faith Club" Finchera jestem ogromnie rozczarowany.
Jasne..
Zaraz, zaraz! Jeżeli nie rozumiesz sensu tego filmu to jesteś kompletnym idiotą! Postaw się w sytuacji tych ludzi! Przecież ani te w azylu nie były przygotowane na to, ani ci włamywacze nie mieli takiego obrotu spraw zaplanowanego. Nie trzyma w napięciu?? Chyba oszalałeś!! Jakie napięcie było w Fight club? (nie Faith)