No tak, piątek, koniec tygodnia, to brat leci rodzicom po jakiś film do wypożyczalni, a sam idzie do kolegów. Wpadł do domu zadyszany i mówi: "Bękarty wojny - Tarantino to nakręcił, kilka nominacji do oscara, podobno odlot na całego" i wybiegł jak oparzony. Ja nic ciekawego nie miałam do roboty, więc zasiadłam z mamą i tatą przed telewizorem. Chociaż nie cierpię filmów wojennych, pomyślałam: a nóż mnie coś miło zaskoczy. Nastawiłam się na coś w stylu "Pearl Harbor" który uwielbiam ze względu na Bena Afflecka. Tata włączył odtwarzacz i oglądamy... Najpierw prolog: Jakiś obleśny szwab przyjeżdża na inspekcję francuskiej rodziny. Gadają, gadają i znowu gadają. A, zapomniałam w przerwach popijają mleczko i palą fajki. MYŚLAŁAM ŻE SKONAM Z NUDÓW!!! JAK MOŻNA OGLĄDAĆ TAK NUDNE PIERDOŁY?! A mama z tatą oczywiście jak zawsze byli zachwyceni, oni się na okrągło podniecają takim nudziarstwem: "Ten aktor świetnie gra" "Dialogi wpadają w ucho". Ja dorosłych po prostu nie rozumiem, jak można ekscytować się jakimś szwabskim oblechem i czczą gadaniną? Jedziemy dalej, pojawia się oddział żydowskich żołnierzy, dowodzony przez bohatera granego przez Brada Pitta. Jak go zobaczyłam to o mało się nie popłakałam. JAK ON TERAZ WYGLĄDA?! Kiedyś był taki piękny, a teraz? Obleśny staruch po prostu. Rozpoczęła się scena masakrowania niemieckich żołnierzy: spektakl przemocy który przyprawiał mnie o mdłości. Dalej nie wiem co było bo wyszłam z pokoju, a rodzice za mną wołają: "Gośka, czemu ty dobrych filmów nie chcesz oglądać?!" DOBRY FILM?! W KTÓRYM MIEJSCU JA SIĘ PYTAM?! Już wolę sobie posłuchać Tokio Hotel niż oglądać ten szajs. A ludzie się tak zachwycają i rozpływają w pochwałach dla tego filmu!!! Za co te dobre opinie?! Za co te oscary ja się pytam?! To najgorszy, najnudniejszy i najgłupszy film jaki w życiu widziałam!!!
Ciekawe jaka byłaby Twoja reakcja na Pitta w "Wywiadzie z Wampirem"...A ten aktor ze "Zmierzchu" to powinien nazywać się patison, a nie Patinnson. Szkoda, że aktorka grająca jego ukochaną tak nisko upadła...
grała kiedyś w świetnym dramacie-chyba coś z krzykiem w tytule...nieistotne, ważne, że film był o czymś...mogła zajść wysoko-prawie jak Ellen Page, a tak to tylko patison jej został...
A ty dałeś się złapać na typową prowokacje
Gość pewnie jak widzi że po 2 latch jeszcze znajdują się jacyś naiwniacy którzy wygrzebują jego temat to pewnie ma z was niezłą beke
W takich przypadkach nie zastanawiam się, dlaczego komuś chce się pisać taki tekst tylko po to, by później patrzeć na odpowiedzi... W takich przypadkach zastanawia mnie, dlaczego niektórzy odpowiadają zamiast sprawdzić najpierw, jak ktoś ocenia filmy...
haha marna prowokacja, autor chyba chcial zagrac 10 letnia dziewczynke, ale ktora w tym wieku pisze 'czcza gadanina', umie uzywac znakow interpunkcyjnych i nie robi bledów orotgraficznych.. trzeba bylo sie bardziej postarac. a tokio hotel to bylo modne z 10 lat temu
Szkoda że nie ma opcji "profil do wyjeb..", to by się zgłaszało takie śmieci i mniej syfu by było
dokładnie, zwłaszcza, że "Gosia" obraża na swoim "blogu" innych użytkowników... sick.
Trochę mnie śmieszy, kiedy pomyślę, że tyle się napisałeś/napisałaś, tylko po to żeby ludzi trollować, albo udowodnić swoją ingorancję. Zależnie od tego, czy nie masz za grosz wyczucia dobrego filmu, czy może jesteś po prostu trollem. Raczej jesteś trollem, patrząc na twój nick, celowo dobrany tak, by udawać przygłupią nastolatkę :P. Pozdrawiam trolla i pacanów dających się nabrać na takie żarty przygłupów :D.
znaczy że to Ty jestes najgorsza, najnudniejsza i najgłupsza! musisz sie z tym pogodzic!
Wstrzymaj swoje oceny do czasu, gdy trochę dojrzejesz.
Wystarczy zobaczyć oceny filmów, które ostatnio "oglądało" to dziecko: Siedmiu samurajów - 1, Milczenie owiec - 1, Dawno temu w Ameryce - 1 Ale są też filmy genialne dla tej dziewczynki: Harry Potter .... - 10, Justin Bieber ...- 10, Jakaś tam Montana ... - 10.
Z tym nudzeniem się to przesada, bo akcja jest dość wartka. Film na przyzwoitym poziomie Tarantino, chociaż jak na koniec pokazu ludzie w kinie wstali i zaczęli klaskać to minę moją dobrze odzwierciedlą 3 litery - W T F ? Grubym przegięciem jest robienie z tego filmu arcydzieła, Tarantino poruszył kwestię dość kontrowersyjną, lecz - ze względu na czas który minął - przebrzmiałą. Podejrzewam, że przeciętny Amerykanin na pytanie "Co to jest holocaust?" odpowiada "odmiana pedała". Ciekaw jestem czy ma "jaja", żeby równie satyrycznie i beztrosko podejść do analogicznych kwestii w postaci np. masakry w Srebrenicy czy ludobójstwa w Rwandzie.
Przekonałaś mnie, że rodzice zawsze mają rację. Mamo, tato jutro oglądam waszego Bonda!
ręce opadają, nogi i wszystko inne. sama byłam kiedyś w gimnazjum , owszem ale nie nazwałabym siebie taką idiotką a zarazem znawcą kina w jednym.
błagam, Bękarty wojny są bee / a Katy Perry Part of Me film 3D jest arcydziełem ?
ha ha ha.
+LOTR beznadziejnym filmem ? (tak, tak, weszłam na blogaska panny sweet_gosi). GET A LIFE !
i nawet jeśli to zwykły troll, to i tak współczuję, bo nie ma chyba osoby bardziej samotnej, pozbawionej jakichkolwiek znajomych niż takiego typowego trolla.
Z Twojego profilu: "Lubię dobre kino z inteligentnym, niebanalnym przesłaniem". Otóż moja droga, Tarantino ma właśnie inteligentne filmy, dialogi trzeba zrozumieć (to jest przesłanie), a nie czekać na samą akcję i rozpierduchę (gdzie masz inteligenne przesłanie w ujęciu strzelaniny?)