PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30704}

Błękitna laguna

The Blue Lagoon
1980
6,4 35 tys. ocen
6,4 10 1 34947
4,2 8 krytyków
Błękitna laguna
powrót do forum filmu Błękitna laguna

bardzo ciekawy film,tylko jednego nie rozumiem-marynarz mówił,że Emmelina,Richard i ich synek tylko śpią,a się okazało,że tylko to dziecko przeżyło.Trochę to dziwne

ocenił(a) film na 8
monia_1992

"a się okazało,że tylko to dziecko przeżyło"
skąd masz te informacje???? http://www.youtube.com/watch?v=DCMicnM8cNQ&feature=related
Z filmu wynika co innego.

ocenił(a) film na 8
lukasz_beta

Z filmu ewidentnie wynika że przeżyli. Chcąc nakręcić drugą część filmu naciągneli trochę scenariusz, i bohaterowie niby umarli.

monia_1992

W 2 części filmu okazuje się,że rodzice chłopca nie żyją i Richardem zajmie się kobieta,która ma małą córeczkę.Wybuchnie epidemia cholery i kobieta wraz z dziećmi powędruje na wyspę na której mały Richard się urodził.

ocenił(a) film na 8
monia_1992

Według mnie nie powinno się sugerować 2 częścią filmu. Równie dobrze można powiedzieć że (Jack Dawson) Leonardo DiCaprio z Titanica też nie umarł, bo przecież w Titanicu II znajdują zamarzniętego DiCapria na dnie oceanu, odmrażają go i przywracają do życia.
http://www.youtube.com/watch?v=vD4OnHCRd_4

lukasz_beta

lukasz to jest zupelnie co innego, z czym ty sie wyrywasz?
kazdy wie ze ten niby zwiastun tytanica 2 to sklejka paru filmow z Leonardem naraz. W sumie ciekawa robota i nic wiecej....

a tak swoja druga jak sie nazywa ta druga czesc tego filmu?
bo cos mi sie przypomina ze ogladalem cos podobnego ale napewno nie byla to blekitna laguna.

jqb17

znalazlem juz tytul, chwile popatrzylem i samo sie nasunelo ;p

sorry za spam ale chcialbym jeszcze dodac ze rowniez nie do konca zrozumialem koniec tego filmu, zmilil mnie ten czlowiek mowiac ze oni tylko spia jak to juz pisalem w innym watku i dostalem odp ze oni umarli tak wiec roznie ludzie mowia. :))

monia_1992

Ja też oglądałam "powrót do błękitnej laguny",ale oni umarli na 100%,bo jeszcze czytałam w jakimś opisie,a z tym tytanic 2 to się ktoś zabawił w sklejanie różnych filmów.

monia_1992

Rację ma lukasz beta - " Z filmu ewidentnie wynika że przeżyli. Chcąc nakręcić drugą część filmu naciągneli trochę scenariusz, i bohaterowie niby umarli."

Gdyby bohaterowie mieli umrzeć, to marynarz powiedziałbym, że nie żyją, a nie, że śpią. Poza tym po tym, jak film odniósł wielki sukces, były plany, żeby zrobić od razu drugą część, do czego jednak w końcu nie doszło. Do pomysłu twórcy powrócili 11 lat później, ale ponieważ upłynęło trochę czasu i aktorzy byli już nieco za starzy do swych ról, to musieli coś wymyslić, żeby wprowadzić nowych. Fabuła została naciągnięta i stąd te nieporozumienia. Poza tym, gdyby nawet przyjąć, że umarli, to dziecko też powinno było umrzeć, bo zjadło przecież jagody.

Koniec i bomba, kto nie czytał ten trąba ;)

monia_1992

A może to jest tak,że dzieci mają większą odporność na te jagody.A skoro niektórzy z was mi nie wierzą,obejrzyjcie 2 część filmu.

monia_1992

Dziewczyno ! Widziałem obie częśći wiele razy i wiem o czym jest ta druga, wiec nie musze jej znowu oglądać. Jak już pisałem, scenarzysci naciągnęli początek dwójki, żeby móc jakoś zacząć film. Zwróć też uwagę, że w "Powrocie do..." film zaczyna się tak, jak gdyby tych w łódce nikt wcześniej nie znalazł, a przecież w jedynce podpłynął do nich statek ojca Richarda, który zapewne by pochował zmarłych, zamiast zostawić ich na środku oceanu. Wystarczy logicznie pomyśleć.

monia_1992

A ty co masz mnie za idiotkę?!Znalazł się mądrala roku,a pisałeś ten scenariusz,że nagle jesteś taki mądry.Może założeniem filmu już w 1 części było,że tylko niemowlę ma ocaleć.O tym oczywiście nie pomyślałeś???

monia_1992

Monia :) Nie unoś się. Czy w którymś miejscu napisałem, że mam Cię za idotkę ? Przedstawiam tylko rzeczowe argumenty i nic więcej. Nie jestem mądralą, po prostu kiedyś te filmy lubiłem, widziałem wiele razy, trochę na ich temat też czytałem, więc tylko dzielę się swoją wiedzą. Nie wiem po co to oburzenie z Twojej strony. Pozdrawiam.

Martin_Eden

Chłopie ty zawsze będziesz winny...Dama nie przeprasza i nie oburza się...
:)

monia_1992

Nie musiałeś się od razu wymądrzać.Przyznam,że z początku bardzo mnie irytował marynarz,który mówił,że oni śpią,a później okazało się,że dorośli nie żyją.W każdym razie w 2 części tego filmu Brian Krause grał syna Emmeliny i Richarda,a oni zginęli,może i masz trochę racji w tym,że zmienili to dla potrzeb filmu,ale już sama nie wiem.

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

A nie pomyśleliscie o tym ze to dziecko moglo wcale nie zjesc tych jagod ?? to ze trzymalo je w reku to nie znaczy ze zjadlo. Potem usnelo bo moze spiace po prostu bylo a rodzice mysleli ze zjadl jagody wiec sami zdjedli. Proste

ocenił(a) film na 9
monia_1992

Rzeczywiście zakończyło się trochę nie jasno, moim zdaniem oni po prostu zasnęli, o czym świadczy odpowiedź marynarza. Osobiście wolał bym żeby zakończyło się jak w R&J ale widać już wtedy planowano drugą część.

Co do tych jagód to cały przekręt tego filmu polegał na tym, że nie jest tak łatwo od nich umrzeć, zjedli myśląc że umrą a zasnęli. Z jednej strony dobrze z drugiej nie do końca romantycznie, ale za to z happy endem :)