PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30704}

Błękitna laguna

The Blue Lagoon
1980
6,4 35 tys. ocen
6,4 10 1 34947
4,2 8 krytyków
Błękitna laguna
powrót do forum filmu Błękitna laguna

dlaczego piszecie, że Richard i Emmeline umarli. Przecież w ostatniej scenie jest powiedziane, że tylko śpią. Ja to zrozumiałam dosłownie, ale wszyscy doszukali się w tym stwierdzeniu jakiejś metafory...???

romy500

właśnie tez nie wiem. W ogole ten film byl pelen zagadek i szczegolnie tej ostatniej sceny nie zrozumialam

romy500

Dzięki za odpowiedź. No film rzeczywiście jest pełen zagadek, ale chyba już się nie dowiem o co chodziło w tej scenie:)

romy500

Z tego co ja pamiętam, to ten "kotś" kto ich znalazł na tej łódce powiedział... "oni tylko śpią..." i chyba nawet przyłożył palce do tetnicy szyjnej żeby sie przekonac o tym...
no chyba , że się myle

Monika_4

Z tego co ja pamitęam, to znalazł ich ojciec tej dziewczyny, którą grała Shields a oni na 100% nie umarli.

elia_2

Jeśli już,to znalazł ich ojciec Richarda.Na pytanie czy nie żyją, faktycznie można usłyszeć odpowiedz "tylko spią".

Martin_Eden

Oni rzeczywiście tylko spali ale po zjedzeniu tych jagód (?) mieli się nigdy nie obudzic tak jak powiedział Paddy. Wg mnie bohaterowie głupio postąpili ponieważ nie byli do końca pewni czy ich dziecko zjadło te owoce.
Pozdrawiam

Monika_4

ale moze zapadli w spiaczke na zawsze i stwierdzenie ze tylko spia nabiera nowego znaczenia!

ocenił(a) film na 10
romy500

kto oglądał film wie ze przeżyli!!!!!!..............

konrii_2

a kto oglądał drugą część wie że nie!!!

evelinna

hahaha dokładnie ;P

ocenił(a) film na 8
Bzium_3

To nie były te same osoby. Aktorzy z pierwszej części filmu nie występowali, ani przez sekundą w drugiej części filmu.
Kto inny był producentem, a sam film powstał po wielu latach.
Po prostu twórcy kolejnej Błękitnej Laguny wymyślili sobie, że oni zginęli.

evelinna

W filmie "Powrót do błękitnej laguny" twórcy chcieli nawiązać do produkcji z 1980, ale to się nie zgadza. W filmie z Shields i Atkinsem jasno powiedziane jest na końcu, że znalazł ich ojciec chłopaka i powiedział, że śpią. W "Powrocie.." ciał nie znajduje wspominany ojciec co już wskazuje, że to nie ta sama historia mimo faktycznej chęci twórców połączenia zdarzeń z "Błękitną laguną" wydanej w latach 80.

romy500

może i nie umarli ale zasnęli na zawsze. Jakbyście uważnie oglądali to na początku filmu Paddy mówi małej Emmeline żeby nigdy nie jadła czarnych jagód, bo po ich zjedzeniu zaśnie i nigdy się już nie obudzi. Czyli jak śmierć;] a jeżeli ich dziecko miałoby się obudzić to nie zjedliby jagód... nie chcieli żyć bez małego Paddy'ego. smutne ale logiczne

ussy

Nalezy pamietać o tym, że Paddy był kłamca i rózne bzdurne rzeczy lubił opowiadać, wiec nie ma co se kierować jego słowami.Ja również jestem zdania ,że oni nie umarli, zwłaszcza ,że na końcu jest powiedziane, ze tylko śpią.

Martin_Eden

Gdy było ostatnie ujęcie Emmeline to było troche widać jakby oddychała. Albo złe zgranie aktorów, albo to miało tak wyglądać jakby spali ;)

użytkownik usunięty
Martin_Eden

Z tego co wiem, dla czlowieka doroslego smiertelne jest zjedzenie kolo 20 jagod, dla dziecka chyba kilka.. Oni tyle zjedli

romy500

W drugiej części na początku było bodajże tak, że znaleziono Richarda i Emmeline martwych, natomiast żyło ich dziecko.

minds

ale na potrzeby ii cz zmienione niektore fakty z i...

romy500

Ale ,żeby zrobić kontunuację, to trochę naciągnęli pewne fakty.Nawet, gdyby byli martwi, to ojciec Richarda na pewno wyprawiłby pogrzeb, zamiast ich zostawić.

ocenił(a) film na 9
Martin_Eden

Trochę mnie przygnębił ten koniec. Podczas oglądania tej sceny mówiłem "tylko nie rozwiązujcie tak akcji, nie dawajcie napisów końcowych", ale jednak... kurcze jest coś w tych starych filmach takiego magicznego, że przykuwa do ekranu.

ocenił(a) film na 9
Silas2

Miałem podobnie, nie chciałem żeby w tym momencie pojawiły się już napisy końcowe.. ale myślę, że przeżyli- marynarz powiedział wyraźnie, że tylko śpią i wątpię żeby to była jakaś metafora.
A film faktycznie wciągający, tak jak wiele innych "starych" produkcji- naprawdę dobrze zrealizowany.

ocenił(a) film na 10
romy500

Duzo ludzi pisze tu ze Emmeline i Richard zgineli poniewaz istnieje kontynuacja tej historii.. Ok zgadzam sie ze jest 2 czesc filmu: Powrot do blekitnej laguny a przeciez dziecko Richarda i Emmeline mialo na imie Paddy a nie Richard jak w drugiej czesci... A poza tym Przeciez na koncu 1 czesci odnajduje ich ojciec Richarda wiec na pewno nie zostawil ich znowu samych na srodku morza ;/ Wiec w drugiej czesci poczatek tez sie nie zgadza z koncowk a1 czesci...

dolacia

Ale przecierz o imieniu wiedzieli tylko Emmeline i Richard a skoro oni umarli to jak mieli to przekazać? A poza tym to chyba nikt nie napisał że oni mogli zapaść w śpiaczkę.

ocenił(a) film na 9
Nessi

Jaką tam śpiączkę, w dwójce ich ukatrupili bo aktorzy byli już za starzy na kontynuację, poza tym zrobiono z niej kopię pierwszej części.
Nie dorabiajcie własnych scenariuszy, a Paddy straszył ich prawidłowo, jak to się straszy małe dzieci by czegoś nie robiły. Tak jak im zakazał chodzić na drugą stronę wyspy.

Na końcu filmu nie robili by takiej głupoty, że ojciec pyta się czy żyją a marynarz odpowiada, że śpią sprawdzając tętno. Myśleli, że się widz zorientuje. A drugą częścią się nie sugerujcie, bo dużo sequeli z nie przystającymi do jedynki scenariuszami powstało.

romy500

Jeju ale macie problem. Po prostu gdy powstała Błękitna Laguna nikt nie myślał o kontynuacji. Potem trzeba było coś wymyślić i wymyślono. Pozdrawiam

impaler1

Myślę,że w momencie gdy ich znaleziono,oni rzeczywiście spali...z tym,że juz się nie obudzili.Pewno te jagody wywoływały śpiączkę,która kończyła się śmiercią.

romy500

Wy tu zachodzicie po rozum do głowy - umarli czy nie umarli, a tymczasem jeden z opisów tej drugiej części ("Powrót do Błękitnej Laguny") brzmi dość jednoznacznie: "W 1897 roku, 15 lat po tym jak Emmeline i Richard rozbili się na bezimiennej wysepce, okręt na południowym Pacyfiku znajduje na pełnym morzu szalupę z trojgiem ludzi. Jednak tylko jedno z nich jest żywe: małe dziecko leżące pomiędzy dwojgiem martwych rodziców. Jest nim Richard Junior, syn Emmeline i Richarda. Zostaje on przygarnięty przez owdowiałą samotną matkę, Sarę, jednak na statku wybucha epidemia cholery wśród załogi i Sara wraz ze swym własnym maleństwem i Richardem musi natychmiast opuścić statek, by uniknąć śmiertelnej zarazy. Na wątłej szalupie docierają do małej bezludnej wysepki, która okazuje się być dawnym domem Richarda." Czyli ci z 1cz. jednak się potruli, przeżył tylko chłopiec, którego też nazwali Richard, ale pech chciał, że przez okoliczności trafił z powrotem na wyspę, z której kiedyś odpłynął z rodzicami jako niemowle. Ja tą pierwszą część oglądałam bardzo dawno, więc nie powiem, jak to wygląda z mojego punktu widzenia, a zatem pozostaje mi zaufać tym opisom ;] do czasu oczywiscie, bo ja te filmy zdobędę i obejrzę jeszcze raz, chronilogicznie i uważnie.

anusza

Znowuż Wikipedia powiada, iż "Powrót do Błękitnej Laguny" jest jedynie remakiem "Błękitnej Laguny" z 1980r. Jeśli tak, to jest remakiem, w którym wprowadzono dość znaczne zmiany, chociażby zakończenie, które od poprzedniego różni się skrajnie.

anusza

W "powrót do błękitnej laguny" Znaleźli ich martwych w łódce tylko dzieciak przeżył

ocenił(a) film na 6
Enterraz

Ktoś oglądał wersję z 1949r. ?

anusza

tutaj nie ma co zachodzić w głowę co tak naprawdę stało się z młodymi i ich dzieckiem. Faktem jest uśmiech na twarzy marynarza który na koniec filmu wyraźnie mówi z ulgą w głosie że tylko śpią. Śpią i finał i kończymy wątek tak samo jak Rhett Butler opuścił Scarlett O'Hara i przez wiele lat tak było. Każdy kolejny nawiedzony reżyser próbuje swoich sił w kolejnej odsłonie i psuje pozytywny obraz pozostawiony w pamięci widza. Teraz logika, ojciec znajduje na pełnym morzu dwoje wyrośniętych już dzieci oraz ich synka i zostawia ich w cholerę na łodzi płynąc dalej , po czym łódeczkę odnajduje kolejny okręt na którym akuratnie płynie jakaś wdowa i przygarnia maleńkiego chłopca. OK , a co z rodzicami , wyparowali ? synek się obudził i pozjadał ich paznokcie aby jakoś przeczekać czas do pojawienia się kolejnego okrętu ? uwielbiam ten film i w nosie mam co sobie ktoś nakręcił jako numer 2 bo chciał przytulić trochę grosza. pozdrawiam

romy500

Dopiero co zobaczyłam te dwie części i sama wolę myśleć, że oni przeżyli. A drugi film? Już ktoś to podsunął - nie planowano nakręcić kontynuacji, jednak coś się producentom odmieniło i trzeba było wybrnąć jakoś z tej sytuacji - przez to ten mętlik. Poza tym, jeśli nie wiemy nic na 100%, a tylko na 99, to zawsze można uruchomić wyobraźnię, prawda? Ja i tak WIEM, że przeżyli;)

ocenił(a) film na 10
in_corrigible

Też uważam, że przeżyli... Natomiast Powrót do Błękitnej Laguny traktuję jako alternatywne rozwiązanie....co by było gdyby umarli, gdyby znalazł ich inny statek itd.

użytkownik usunięty
afisiafisia

Bohaterowie niestety umarli. Nie ma happy endu.

ocenił(a) film na 7

Życie zawsze kończy się śmiercią, więc nie powiedziałbym, że nie ma happy endu. Kwestia przekonań.

romy500

a dlaczego kucharz się utopił???

romy500

A ja nie rozumiem, dlaczego walisz takiego spoilera bez ostrzeżenia!

ocenił(a) film na 9
Siobol

W tropikach na pewno występują jagody, które powodują śpiączkę, a po niej śmierć. Więc bohaterowie na końcu umierają i prawdopodobnie ich dziecko też. Zdanie kończące film "Nie, tylko śpią" ma wzruszyć widza do łez, bo za chwilę ojciec Richarda dowie się, że jego syn, synowa i wnuczek umarli zanim on ich zdążył ocalić. Jednakże sceny rozpaczy, gdy bohater to odkrywa już oszczędzono widzom. Film "Powrót na Błękitną Lagunę" na samym początku wprowadził poważne zmiany:
1. Synek Richarda i Emmeline jest starszy niż w poprzedniej części
2. Chłopiec żyje, nie umarł, jest przytomny, podczas gdy rodzice nie żyją
3. Nie ma słowa o trujących jagodach, więc pewnie pokazano, że bohaterowie umarli z głodu, pragnienia i upału
4. Zmieniono chłopcu imię na Richarda, choć miał na imię Paddy.
5. Łódkę znalazł statek inny niż ten ojca Richarda.
Można je jeszcze logicznie wyjaśnić. Mianowicie tak, że ojciec Richarda widząc śmierć syna, synowej i wnuczka zrozpaczony zostawił ich w łódce. Po jakimś czasie dziecko się obudziło i właśnie wtedy znalazł ich statek, na którym płynęła wdowa Sarah z córeczką Lilie. Zaopiekowała się chłopcem i nadała mu imię Richard, ponieważ to było jego pierwsze słowo, jakie wymówił - pamiętacie scenę pierwszego słowa małego Paddy'ego? Brzmiało ono "Richard". Zwykle dzieci mówią jako pierwsze słowo "tata", ale w tym wypadku było to imię "Richard", bo bohaterowie nie wiedzieli, że są rodzicami dziecka. Bo i skąd?
I co wy na takie wyjaśnienie?

ocenił(a) film na 7
kronikarz56

Jeśli chodzi o mnie to nie przekonuje mnie wyjaśnienie, że ojciec w rozpaczy zostawił ich na tej łódce. Tak samo ciężko mi uwierzyć, że nie zauważyliby, że oni nie żyją, a jedynie śpią. Moim zdaniem tutaj autorzy po prostu postawili sobie otwartą furtkę dla ewentualnej kontynuacji, która jednak powstała dopiero po 11 latach. Trzeba więc było oczywiście innych aktorów wykorzystać i zmienić otoczkę fabularną. Mnie to zupełnie nie przekonało i połączenie tych części wyszło zupełnie nielogicznie, co nie zmienia faktu, że druga część jest dla mnie równie dobra co pierwsza.

ocenił(a) film na 9
Gladiatorek

Cóż, moim zdaniem na pewno masz rację. Ja osobiście wolałbym, żeby jeśli już musieli robić kontynuację, to jednak zachowali większą wierność poprzedniej części i naprawdę niczego nie poprzekręcali. Ale cóż, niestety - ich filmowe prawo, nie da się temu zaprzeczyć. Ja tak po prostu kalkulowałem i starałem sam sobie wyjaśnić, czemu tak pokazali początek drugiej części - wiesz, by połączyć jakoś oba te filmy w logiczną całość. To nieco naciągane, wiem. Ale jednak....
Zgadzam się, zdecydowanie druga część dorównuje pierwszej, jest równie piękna, urocza, do tego ma happy end i potwierdza morał z pierwszej części. Że taki świat na wyspie jest piękniejszy od cywilizacji. Nie mówiąc już o tym, że aktorzy (moim zdaniem przynajmniej) dorównują grze aktorów z pierwszej części.

ocenił(a) film na 8
romy500

wlasnie widzialam film po dobrych kilku latach .. tak " .. oni spia" takie sa ostatnie slowa w filmie.. zjedli te "jagody" po ktorych zapada sie w spiaczke.. reszte dopowiedzcie sobie sami :)

romy500

Koniec ,,Błękitnej laguny'' nie był przez scenarzystów dokładnie przemyślany. W tej scenie nie jest jednoznacznie określone, czy oni w końcu umarli czy przeżyli. Gdyż słowo ,,śpią'' oznacza, że albo zasnęli na zawsze, albo po prostu zwyczajnie śpią. Ale oni raczej umarli z tego co zrozumiałam. Pamiętacie jak ten ich synek zbierał te czarne jagody i wkładał do łodzi, a oni nie zwrócili na to uwagi, a później je zjadł, gdy spali? Ojciec Emmelie mówił jej, gdy była dzieckiem, żeby nigdy nie jadła czarnych jagód, bo po nich nigdy się już nie obudzi. Kiedy ich synek na łodzi już umierał, oni nie chcieli żyć bez niego, więc także zjedli te czarne jagody. Ale mogę się mylić, bo też tego końca nie zrozumiałam. Ale jeżeli serio umarli to ze swoim synkiem długo nie pożyli...

romy500

W 2012 roku powstał bardzo podobny film, pt. ,,Błękitna laguna: Przebudzenie''. Wystąpiła w nim Indiana Evans, która była z wyglądu bardzo podobna do Emmielie. Te filmy jednak różniły się od siebie. ,,Błękitna laguna; Przebudzenie'' opowiadał o dwójce nastolatków, którzy utknęli na bezludnej wyspie, a ,,Błękitna laguna'' i ,,Powrót do błękitnej laguny'' o dwójce dzieci.

ocenił(a) film na 8
domka1702

Co ty za brednie wypisujesz? Nastolatkowie właśnie byli w "Błękitna laguna'' i ,,Powrót do błękitnej laguny", a w "Błękitna laguna; Przebudzenie" byli dorośli aktorzy.

ocenił(a) film na 6
romy500

FAJNY KUR.WA SPOJLER.

ocenił(a) film na 8
romy500

Oczywiście, że tylko spali bo w 3 części- "Błękitna Laguna. Przebudzenie" Richard żyje :D Ch.Atkins (Richard) gra tam pana Christiansena ^_^ heehe

romy500

Otóż owoce które zjedli to modligroszek różańcowy, który jest śmiertelnie trujący nawet w najmniejszych ilościach. Tak więc nie ma wątpliwości, że umarli.

ocenił(a) film na 8
kowalskiii__

Skąd wiesz że to zjedli?

ocenił(a) film na 8
romy500

Spoiler!!!