PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=687215}

Batman v Superman: Świt sprawiedliwości

Batman v Superman: Dawn of Justice
2016
5,8 130 tys. ocen
5,8 10 1 129780
4,4 44 krytyków
Batman v Superman: Świt sprawiedliwości
powrót do forum filmu Batman v Superman: Świt sprawiedliwości

Mój ulubiony bohater z dzieciństwa, jak i obecnie, został prawie całkowicie zniszczony. Wyjątkowość Batmana na tle innych bohaterów tworzyły dwie rzeczy. Po pierwsze: realizm. Nie był on ani kosmitą, ani nie został ugryziony przez pająka-mutanta. Był po prostu niesamowicie dobrze wyszkolonym i bogatym człowiekiem. Od takiego Spidermana czy Supermana wyróżnia się tym, że mógłby istnieć w prawdziwym świecie. Po drugie: szacunek do ludzkiego życia. Ani w trylogii "Mrocznego Rycerza", ani w grach Arkham City, nawet też w pierwotnych komiksach Batman nikogo nie zabił. I to było bardzo często podkreślane. Batman miał niesamowity szacunek do ludzkiego życia. A w tym filmie to jest on Rambo przebranym za Batmana...

billu22

Teoretycznie Batman nigdy nie zabija, ale w praktyce jest inaczej i mam tutaj zarówno na myśli filmy, jak i komiksy. Polecam obejrzeć filmiki na poniższych linkach:

https://www.youtube.com/watch?v=psVIG7YvdjM

https://www.youtube.com/watch?v=UXywZJ8BSTc

Również w komiksie/animacji Powrót Mrocznego Rycerza, Batman zabija (prawdopodobnie) Przywódcę Mutantów (połamał kości i zatłukł na śmierć) i Jokera (skręcił kark). Jest też parę scen w których używa broni palnej (raz postrzelił mutanta, po czym ten wypadł przez okno z wysokiego budynku) albo ładunków wybuchowych (sceny rozwałki z udziałem batmobileu).

ocenił(a) film na 5
billu22

Akurat w pierwotnych komiksach mu się zdarzało.
Batman przestał zabijać później, ale tak ogólnie rzecz biorąc Batman od jakichś 60-70 lat nie zabił nikogo bez bardzo wyraźnego powodu.