Hej, właśnie wróciłem z kina. Film ogólnie bardzo dobry jednak mam 2 pytania odnośnie jego fabuły:
1) Dlaczego mężczyzna na wózku napisał na pomniku wiadomość dla Supermana ? Jaki miał w tym interes ? Czy to była ta sama osoba której nogi zostały przygniecione na samym początku filmu ?
2) O co chodziło z tymi gazetami na których były czerwone napisy typu "Nie mogłeś nic zrobić, żeby uratować swoja rodzinę." Czy to Lex wysłał je Bruce'owi aby podburzyć go jeszcze bardziej przeciwko Supermanowi ?
Z góry dzięki za odpowiedź.
1. Miał prywatne porachunki z Supermanem, przez którego stracił nogi. Tak, to ten sam typ, który później walczył wraz z panią senator i Lexem Luthorem o kontrolę nad działaniami superbohaterów.
2. Tak, zostało to wszystko uknute przez Lexa Luthora. Chciał on ze sobą skłócić Batmana i Supermana. Tak samo jak wysłał Clarkowi zdjęcia z wypalonym znakiem nietoperza na ofiarach Mrocznego Rycerza.