Zawsze zastanawiało mnie jak to jest z poziomem odczuwania bólu przez powiedzmy takiego Supermana czy WW. Dajmy jako przykład Supermana i scenę z jego pierwszym spotkaniem z Doomsday'em i sceną kiedy ten zły ciska go w granitowy posąg. Albo scena kiedy WW obrywa centralnie laserem od antagonisty. Było to gdzieś wyjaśniane w jaki sposób odczuwają ból? Czy ciskanie się po budynkach jest dla nich niczym lekkie uderzenie o ścianę? :P