PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=687215}

Batman v Superman: Świt sprawiedliwości

Batman v Superman: Dawn of Justice
2016
5,8 130 tys. ocen
5,8 10 1 129790
4,4 44 krytyków
Batman v Superman: Świt sprawiedliwości
powrót do forum filmu Batman v Superman: Świt sprawiedliwości

BvS miał największy potencjał w historii kina bohaterskiego, chyba jeszcze nigdy na ekranach kin nie było pojedynku Batman vs Superman. BvS miał większy potencjał niż Civil War! Jednak nadal nie rozumiem jak można aż tak ten film zje*ać .... Chciałbym się z Wami podzielić moją wersją I Fazy DCEU:
"Man of Steel" (2013)- opowiada o początku Supermana i walce z Zodem. (to by zostało tak jak w oryginale)
"Batman: The Killing Joke" (2013)- rozgrywałby się długo przed rozwałką w Metropolis, wprowadziłby postać Batmana i jego walke z Jokerem, film by zaczął się śmiercią rodziców Bruce'a tak jak było w BvS. Byłby też origin story Harley Quinn. Film zakończyłby się kalectwem Barbary Gordon i to wydarzenie wstrząsnęło by Bruce'm tak bardzo że zaczął tracić sens w kontynuowaniu swojej krucjaty. Sceną po napisach byłoby: Batman przegląda na swoim batkomputerze materiały z telefonów zwykłych ludzi lub kamer przemysłowych z Supermanem. A podpis pod tymi filmikami byłby: Czym jest ta istota?
"Batman: Arkham Asylum" (2014)- Akcja dzieje się kilka dni przed atakiem Kryptończyków na Ziemię. Film opowiadałby o złapaniu przez Batmana i Robina, Jokera i wpakowanie go do Arkham. Potem Joker uwalnia się i wypuszcza wszystkich przestępców. Batman z Robinem i Gordonem starają się odbić Arkham Asylum. Gdy wszystko wskazuje że już mają Jokera w garści , okazuje się że to wszystko było zasadzką. Joker wychodzi z pancernego pokoju i zaczyna się śmiać z Robina że już jednego pomagiera Batmana zabił. (Robin/Jason był zakochany w Barbarze i gdy dowiedział się o jej kalectwie chciał się za wszelką cenę dowiedzieć się co się stało, potem dowiedział się że ona pracowała dla Batmana). Robin wściekły na Jokera ruszył za nim, Batman chciał go zatrzymać ale był zajęty walką z ludźmi Jokera. Kiedy Robin wbiegł do pokoju gdzie znajdował się Joker, drzwi się zakmnęły i gaz Jokera rozpowszechnił się po całym pokoju i wtedy zaczęły się tortury Jokera na Robinie. Kiedy Batman już poradził sobie z ludźmi Jokera chciał rozwalić te drzwi ale nie udało się. Przybiegł Gordon i mogli jedynie usłyszeć męki Robina. Batman nie poddawał się i próbował wszystkiego aby uratować Jasona. Niestety próżny był jego trud. Nagle drzwi się otworzyły i wyszedł z nich skatowany Robin, który miał na swoim stroju napis "HAHAHAHAHA Nabrałeś się Batmanie!". Batman podszedł do Robina i ładunek wybuchowy przyczepiony do pasu Robina eksplodował ale w ostatniej chwili Gordon uratował Batmana, a ten okrył swoją peleryną Gordona. Po Jasonie pozostał tylko zniszczony kostium. Film zakończył się na pogrzebie Jasona Todda. Sceną po napisach byłoby wylecenie Bruce'a do Metropolis na otwarcie Wayne Enterprises.
"Man of Steel 2" (2014)- Film rozgrywa się dokładnie po MoS. LexCorp odbudowało miasto w bardzo szybkim tempie. (nie pytajcie się jak im to się udało w kilka tygodni, bo sam też nie wiem jak to możliwe :v ) Opowiadałby o początkach Alexandra Luthora mianowicie byłyby tu wątki z BvS z Luthorem, Supermanem, Lois Lane, Senator Finch, które nie były związane z walką z gackiem, byłyby też jakieś tam wzmianki o mścicielu z Gotham. A sceną po napisach byłby wchodzący Superman do Kongresu.
"Dawn of Justice" (2015)-
(Prolog- akcja podczas rozwałki w Metropolis)
Bruce przyjeżdża do Metropolis a dokładniej na otwarcie Wayne Enterprises ale gdy dolatuje do wybrzeża Metropolis rozpoczyna się walka Zoda z Supkiem. Bruce karzę uciekać swoim pracownikom (jeszcze przed tą walką). Jednak przez te fale uderzeniowe (chyba tak mogę nazwać ten dubstep) sufit zawalił się i zablokował połowę budynku, 3/4 ludzi jest uwięzione. Bruce jedzie jak najszybciej na pomoc swoim pracownikom, niestety jest duży korek i musi zapieprzać pół miasta na piechotę. Gdy już dobiega tam, widzi jak Zod/Superman niszczy budynek Wayne Enterprises (w tym czasie Bruce rozmawiał z Jackiem, którego relacja z Brucem byłaby pokazana już w Batman: The Joke). Bruce zaczyna ratować osoby spod zawalonego budynku, pomaga Wally'emu któremu przygniotło nogi a później małej dziewczynce która mówi mu że jego mama jest w zniszczonym budynku....
Akt I
Miesiąc później...
(dokładnie to po MoS 2 ale przed sceną w Kongresie, która była w napisach końcowych MoS 2)
Lex ucieka z więzienia, podmieniając samego siebie podobnym facetem (coś co było w Kiler-ów 2-óch). Po tym co zaszło w Metropolis coś w Batmanie pękło i teraz zaczął mordować przestępców. Podczas jednej akcji Batman wpada na gwałciciela, który pracował dla Luthora (ale Batman o tym jeszcze nie wie) i ten przestępca chcąc uniknąć wypalonego znaku mówi mu o broni która może pokonać Supermana. Batman nie okazał litości i wypalił na nim znak ale zabrał też pendrive jaki miał przy sobie ten przestępca. Clark z Lois otrzymują od Perry'ego temat Tajemniczego Mściciela z Gotham, mają się na jego temat wiele dowiedzieć i wyjaśnić czytelnikom Daily Planet kim on tak właściwie jest. W tym czasie Bruce zaczął analizować pendrive ,który ,,otrzymał" od gwałciciela. Udało mu się odszyfrować informacje o Kryptonicie i kilka całkiem ciekawych materiałów wideo, które pokazywały że Supermanem jest Clark Kent i batkomputem zaczął odszyfrowywać resztę plików. Potem Wayne urządził przyjęcie i zaprosił wiele, wiele osób w tym Kenta, ale pojawiła się też pewna tajemnicza osoba. (chyba wiecie o kogo mi chodzi ;D )
Wtedy dochodzi do pierwszej konfrontacji Clarka z Bruce'm. Clark zaczął wypytywać o jego stosunku do Batmana (jednakże Kent jeszcze nie wiedział że to Bruce jest gackiem). Potem Bruce zaczął mówić że zabardzo Kent wychwala tego kosmitę.
Zaczęli się coraz bardziej ,,gryźć" ale rozdzielił ich Alfred. (coś podobnego co zrobił Luthor tylko bardziej po Alfredowemu, że tak napiszę). Potem każdy poszedł w swoją stronę: Bruce z Alfredem do gości ale po chwili Bruce poszedł przywitać się z pewną tajemniczą kobietą, a Clark poszedł po Lois która prowadziła wywiad z komisarzem Gordonem w sprawie incydentu w Arkham Asylum, Superman usłyszał w radiu, które grało niedaleko miejsca gdzie przechodził Kent i mówili o wielkim pożarze gdzie dużo osób jest uwięzione, Superman szybko się tam udał i zgasił pożar, podszedł do Supermana pewien strażak i powiedział że jakby nie on to by zginęło ponad 100 osób a tak zginęło tylko 20. Bruce po przyjęciu dowiedział się że jakiś rosjanin coś wie więcej o Kryptonicie, który może zniszczyć Supermana. Wtedy jest ta sekwencja walki w magazynie. Batman odebrał temu rosjaninowi telefon w którym były informacje o przybyciu Białego Portugalczyka z Kryptonitem.
Akt II
Clark idzie z zakupami do Lois i nagle napotyka pewną kobietę która przedstawia się jako Diana Prince. Rozmawiają obok sklepu z telewizorami i rozpoczynają się wiadomości z ostatniej chwili. Pewna osoba bez nóg napisała na pomniku Supermana napis: Fałszywy Bóg. Clarkowi zrobiło się smutno, zaczął wątpić w sens swoich czynów.. Chciał mocno pomagać ludziom ale zamiast pomagać bardziej szkodzi. W tym czasie Bruce jadł śniadanie z Alfredem i oglądają te same wiadomości,ta osoba co napisała na pomniku zaczęła wykrzykiwać że jest od Bruce'a Wayne'a.
Minęło kilka dni...
Wszystko ucichło. Wally wyszedł za kaucją z więzienia. Luthor kazał Wallyemu o wezwanie Supermana do Kongresu. Mija któraś tam rocznica śmierci rodziców Wayne'a i Bruce idzie na ich grób położyć kwiaty i powspominać. Wtedy następuje sen/przepowiednia czy coś. Rozgrywa się wtedy sekwencja koszmaru z BvS i pod koniec Bruce budzi się ze snu w nocy w jego łóżku. (można by wtedy dopowiedzieć że Alfred go przeniósł do łóżka czy coś ale by to nie było wyjaśnione)
Bruce idzie do Batcave i okazuje się że tego dnia ma do Gotham przybyć Biały Portugalczyk z Kryptonitem wykopanym z Oceanu Indyjskiego. Przychodzi Alfred w szlafroku i pyta się o jaką broń chodzi. Potem dowiaduje się że chodzi o broń do unicestwienia Supermana. Alfred zaczął mu odradzać owe działania. Potem Batman rozpoczyna sekwencje pościgu za Kryptonitem. Sekwencja pościgu mogłaby być taka sama jaka była w BvS i z tym samym zakończeniem że pojawia się Superman i mówi żeby się już nigdy więcej nie pojawiał przy swoim znaku na niebie. Kiedy Superman odleciał Batman namierza samochód z Kryptonitem, na którego wcześniej przykleił nadajnik.
Lex Luthor gdy dowiedział się o zaatakowaniu konwoju przez gacka kazał o zmniejszenie ludzi żeby ułatwić Batmanowi przejęcie owej broni. Nastąpiła rozprawa w Kongresie. Superman przybył, chciał oczyścić się z zarzutów ale gdy chciał wypowiedzieć jakieś słowa, ładunek w walizce Wally'ego eksplodował zabijając wszystkich w środku. Bruce oglądał relację w swoim gabinecie w Wayne Tower, był przekonany że Superman ich zabił.
Wtedy Bruce wściekły na Supermana, zaczął ćwiczyć przed pojedynkiem.
Akt III
Alfred widząc żądze Bruce'a do zniszczenia Supermana powiedział mu żeby sprawdził czy napewno to on ich wszystkich zabił. Superman patrząc na zniszczony Kongres zauważył leżący batarang. Wtedy Superman był pewien że za tym wszystkim stał Batman.
Lex Luthor ze swoimi ludźmi wbili do statku Kryptończyków. Luthor zaczął się uczyć od "komputera" Kryptończyków.
Kilka dni później...
Luthor dowiedział się o transformowaniu zwłok Kryptończyków. Tak zaczął tworzyć mutanta z ciała Zoda, który miał wyeliminować wszystkich metaludzi.
Batman włączył reflektor ze znakiem nietoperza i rozpoczął się największy pojedynek w dziejach świata. Sekwencja walki mogłaby być jak w oryginale. Zakończenie walki by było takie: Batman przygniótł Supermana i zaczął ciąć Supermana żeby poczuł jaki ból wywołał w sercach wielu ludzi. Batman odszedł od Supermana i rzucił mu akta dotyczące śmierci jego bliskich w Wayne Tower, wybuchu Kongresu itd. Wtedy Batman powiedział że to wszystko jest sprawką Luthora, bo to on podrzucił Batarang do walizki Wallyego. Luthor owego bataranga miał od tego gwałciciela ,który został przebił mu w rękę. Batman przed walką przeanalizował wszystkie poszlaki i wszystko zaczęło wskazywać na Alexandra Luthora.
Superman swoimi zmysłami odszukał Lexa na statku Kryptończyków. I wtedy mutant został już uformowany i zaczęła się walka, która zakończyła się zwycięstwem Batmana i Supermana. Batman z Supermanem wrócili na statek i zobaczyli Luthora stojącego w tym szambie gdzie został stworzony mutant i zaczął coś bredzić o przybyciu Darkseida czy kogoś. Wtedy Batman zaczął mówić Supermanowi że znajdzie innych niezwykłych ludzi i że jeśli Luthor mówi prawdę to oni będą walczyć.
Scena po napisach
Batman rozszyfrował resztę plików z pendrive'a i wysłał pewnej Dianie Prince emaila z pewnym zdjęciem z 1918 roku.
"Wonder Woman" (2016)- Historia o początku Diany Prince. Niestety słabo ją nie znam więc wam jej nie opiszę :/ Sceną po napisach jest spotkanie się Diany Prince i Bruce'a Wayne'a podczas jakiegoś przyjęcia. Batman chciał jej przekazać że poszukuje takich samych ludzi co ona.
"Suicide Squad" (2016)- Po wydarzeniach z Dawn of Justice rząd chcę utworzyć drużynę która miałaby robić coś dobrego dla świata. Akcja rozgrywa się po Dawn of Justice ale są retrospekcje które nawiązują do wydarzeń po Batman: The Killing Joke.
"Justice League: Part One" (2017)- Ten film zamyka I Fazę DCEU. Chciałbym rozpisać każdy z tych filmów tak jak Dawn of Justice ale najbardziej mi właśnie zależało żeby przedstawić Wam moją wersję BvS ;) Jeśli są jakieś niespójności to proszę zrozumieć że wymyślałem to wszystko od wczoraj, ale tak wydaję mi się że mój scenariusz do Dawn Of Justice ma więcej sensu niż scenariusz Goyera/Terrio który był tworzony (podobno) z 2-3 lata xD