Nie mogę znaleźć dobrego streszczenia fabuły. Czy dobrze zrozumiałem, Superman zginął? Czy mogę prosić o króciutkie opisanie najważniejszych zdarzeń?
Nie chcę mi się tego teraz streszczać ale nikt nie wygrał. Batman prawie zabił Supermana ale to dlatego że Superman nie chciał na początku go wykończyć. Luthor porwał matkę Clarka i Superman chciał się z Batmanem sprzymierzyć. W pewnym momencie powiedział "If i would want to, you'd be dead already" co jest prawdą i Bruce nie miałby szans gdyby obydwoje walczyli na serio.
Supermana zabił Doomsday.
ALE W OSTATNICH SEKUNDACH FILMU ZIEMIA NA TRUMNIE SUPERMENA LECI W GÓRĘ CZYLI????????? SUPERMAN ŻYJE!
Żyje a "chwilowo" go zabili bo to Batman ma zbierać ludzi do Ligi Sprawiedliwych według tego co czytałem.
Jeśli wróci w następnym filmie to będzie to jeszcze większy idiotyzm i zmarnowanie postaci niż tutaj.
Jakim cudem miał Batman go zabić jak pod koniec przecierz się zebrali i na lex luthora
Wygrał Batman, ale Supermana nie dobił (podobnie zresztą jak pojedynek Kapitana ameryki i Iron man w Civil war gdzie wygrał ten pierwszy ale przeciwnika nie dobił).