PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=687215}

Batman v Superman: Świt sprawiedliwości

Batman v Superman: Dawn of Justice
2016
5,8 130 tys. ocen
5,8 10 1 129780
4,4 44 krytyków
Batman v Superman: Świt sprawiedliwości
powrót do forum filmu Batman v Superman: Świt sprawiedliwości

Mroczny ton

ocenił(a) film na 10

Po obejrzeniu lekkich produkcji marvela w tym najnowszy "civil war" bardziej doceniam BvS i podnoszę ocenę na 9. Mimo kilku niedociągnięć w fabule i tak 100x lepszy od tego kiczowatego "odcinka" mcu. Poważne kino, ciężki mroczny klimat, brutalne walki "na serio" i epicka muzyka Zimmera (sciany pekaja), Zack Snyder tak trzymaj czekam na Justice League oby tylko nie zmienili konwencji ma być tak samo;)

użytkownik usunięty
SupremeLeader

Mrok i ambicja, dwa słowa wytrychy, którymi posłuje się gros osób na obronę tego filmu. Tylko, że ten film nie jest mroczny ani ambitny. Wysokobudżetowe widowiska, mają przede wszystkim bawić. Chociaż kropelka ambicji nigdy nie jest niczym złym, sęk w tym, żeby umieć z niej skorzytać- jak choćby Nolan. Film niby próbuje podjąć tematykę znaczenia Supermana dla ludzkości, ale co z tego skoro konkluzja jest taka, że ten po prostu poświęca się w walce z wielkim potworem i teraz wszyscy go zapewne będą kochać. Banał. Tak samo rozwiązanie pojedynku między tytułowymi herosami i zawiązanie sztamy między nimi. Wszystko śmierdzi deus- ex machiną.

ocenił(a) film na 10

"Wysokobudżetowe widowiska, mają przede wszystkim bawić" Ja się bawiłem bardzo dobrze, nie potrzeba mi do tego lekkosci i humoru jak w familijnych filmach marvela, taka konwencja mi osobiście po prostu bardziej się podoba, Snyder robi kapitalną robotę. Oglądając civil war nic nie czułem, zero napięcia, widać tamta forma mi nie podchodzi. Dobrze że dc i marvel robią coś innego, obie konwencje znajdą swoich fanów.

użytkownik usunięty
SupremeLeader

Dla mnie BvS to 1/2 Avengers, tylko udająca coś więcej i zrobiona w ciemnej tonacji obrazu, a to imo jeden wielki wał. Niech Snyder pokaże prawdziwą przemoc, zaburzenia psychiczne tak jak trzeba- jęki Luhtora to kupa śmiechu, Joker z filmu Nolana już rzeczywiście coś prezentował, przerażał i był namacalny.

Film super-hero, który rzeczywiście przekraczał jakieś granice to było Watchmen i przy tym miał jakiś inteligenty i rzeczywiście głębszy morał i zakończenie, które można różnie interpretować w zależności od poglądów. No ale cały gatunek super-hero nie może tak wyglądać. Watchmen to już nawet nie super-hero, a jego umyślne wypaczenie, czy jak kto woli dekonstrukcja. Chory psychicznie facet, milioner wysadzający całe miasto, gość zabijający babkę w ciąży- to nigdy nie powinno być normą w tym gatunku. Dlatego pretensji do Marvela mieć raczej nie będę nigdy, po prostu robią klasyczne super-hero. Snyder wali ściemę, że robi mocne super-hero, a nigdy w jego filmach nie zobaczysz mocnych scen przemocy, mocnego wątku oscylującego wokół tematyki seksualnej, naprawdę mocnych dylematów moralnych a nie papki jak z marthami etc. bo film by się nie sprzedał. Suma sumarum blockbustery po prostu nie służą takiemu kinu- zresztą wspominani Watchmen sprzedali się zwyczajnie słabo. Nie dobili nawet do 200 mln.

ocenił(a) film na 10

A mi się Lex podoba. Ja wiem ze masy ida na proste filmy familijne, taki watchmen wymaga myślenia. Szkoda ze malo zarobil bardzo niedoceniony film.

użytkownik usunięty

Ja wciąż doszukuje się logiki w rozumowaniu ludzi którzy twierdzą, że BvS jest dobry tylko dla tego, że jest mroczny.

użytkownik usunięty

Złośliwie rzecz ujmując można analogicznie stwierdzić, że birdemic jest dobry i ambitny, bo między wierszami stara się podjąć tematykę ekologii. Dokładnie tak to działa. Obawiam się jednak, że masa ludzi nadużywająca"mrocznego" argumentu, nigdy nie zrozumie gdzie leży błąd w ich myśleniu. Na chwilę obecną to wygląda jak smutne pocieszanie się po tym, jak film ani nie zrobił furory finansowej, i do tego wręcz został zgnojony przez krytyków i sporą część zwyczajnych widzów.

ocenił(a) film na 7
SupremeLeader

Tylko że film z MCU ją spójne, nie spieszą się, jest rozwój postaci przez kilka filmów a tutaj wszystko nawpieprzane na siłę, i trochę się gubi

ocenił(a) film na 10
Himiteshu

Tutaj uniwersum jest inaczej budowane, to chyba dobrze ze dc próbuje zrobic cos innego niz marvel? Wonder woman i batman dopiero potem dostaną swoje solowe filmy, nie wiemy o nich wszystkiego, dostajemy teraz wiele niewyjaśnionych wątków np sny batmana, widz ma się czuc troche zagubiony, niepewnie. Gdybyśmy wiedzieli wszystko np w scenie snu Bruce'a byloby nudno, oglądając te sceny mamy mieć minę "wtf" o to wlasnie chodzi. Nie wiemy dlaczego batman zabija ani co się wcześniej działo, potem dostaniemy jego historię, narazie ta otoczka tajemnicy dodaje klimatu. To pasuje do mrocznego poważnego tonu filmu.

ocenił(a) film na 6
SupremeLeader

To że uniwersum jest budowane tak jak jest budowane, wynika z tego że Snyder chce nadgonić Marvel'a. Dlatego Zamiast filmów pojedynczych dla każdego bohatera dostajemy 3 filmy; o Supermanie, Batmanie i Wonder Woman. Kiedy wyjdzie film, połowa widowni nie będzie znała Aquaman'a, Cyborga i być może 7 członka JL którego jeszcze nie znamy. (Flasha będą znać z bardzo popularnego serialu). Śmierć Supermana jest w tym filmie najgorsza, to dopiero drugi film a już wyciągnęli "Death Of Superman", i na dodatek na końcu filmu od razu pokazują że jednak nie umarł.
Sceny snu: Ta na pustyni zapowiada Injustice, które najprawdopodobniej pojawi się w tym uniwersum. To z Flashem również jest bez sensu, tzn. wygląda fajnie, jest ciekawe, ale potem nic z tym nie robią. Przecież Bruce przegląda potem folder o "Meta-humans" i pewnie widzi tam Flash'a. Nie mogli tego pokazać? Z resztą ja jestem prawie pewien że Flash nie mówił o Supermanie; przecież kiedy się spotkają Batman będzie myślał o nim jak o bohaterze, więc "you were right about him, you've always been right about him" nie ma tutaj sensu.

ocenił(a) film na 9
lorster

Przecież Bruce przegląda potem folder o "Meta-humans" i pewnie widzi tam Flash'a. Nie mogli tego pokazać?
Przecież i tak by go nie rozpoznał...
Natomiast scena z Flashem, scena na pustyni i scena śmierci Supermana (a i chyba scena z Kevinem Costnerem) mocno zawiązują się na postaci Lois Lane.
Biorąc pod uwagę więc symbol omega i parademony, Flash najprawdopodobniej mówił o Darkseidzie.

ocenił(a) film na 6
Rozgdz

Niby dlaczego by go nie rozpoznał? Widział go w śnie (czy co to rzeczywiście było). W tym "śnie" zdjął maskę, dopiero potem przegląda ten folder więc na pewno by go rozpoznał.

ocenił(a) film na 9
lorster

No a jak go miał rozpoznać?
http://www.youtube.com/watch?v=qVZYsAyrLmU
Ja tutaj widzę tylko faceta w dziwnej zbroi i masce. Gdybym się nie dowiedział poza filmem, to nie dość że bym nie rozpoznał aktora z pliku, to jeszcze by mi do głowy nie przyszło że to Flash

ocenił(a) film na 6
Rozgdz

Dobra rzeczywiście, wspominałem że jak ten hełm mu się zdjął to było widać całą twarz. :P

ocenił(a) film na 9
użytkownik usunięty
SupremeLeader

"tutaj uniwersum jest inaczej budowane, to chyba dobrze ze dc próbuje zrobić coś innego niż marvel?"
nie dc, a Warner Bros. I nie próbuje inaczej budować uniwersum, tylko Snyder nie ma pojęcia co robi, błądząc jak dziecko we mgle. WB nie ma nikogo od nadawania temu uniwersum wizji, tak jak Marvel ma Kevina Feige. poza tym to że ogólny schemat tworzenia uniwersum miałby być podobny, nie oznacza, że cała reszta musi wyglądać tak samo. Przedstawienie postaci, a potem crossover to nie jest coś co wymyślił Marvel, to sprawdza się też w innych mediach

"Wonder woman i batman dopiero potem dostaną swoje solowe filmy, nie wiemy o nich wszystkiego, dostajemy teraz wiele niewyjaśnionych wątków np sny batmana, widz ma się czuć trochę zagubiony, niepewnie." ja nie chce czuć się niepewnie, chce w pełni usatysfakcjonowany z seansu i chce coś wiedzieć o bohaterach, bez tego nie mam powodu by ich lubić czy śledzić ich losów

"Gdybyśmy wiedzieli wszystko np w scenie snu Bruce'a byłoby nudno" - nie, byłaby wtedy konkretna i zrozumiała dla każdego a nie tylko dla fanów komiksów w końcu nie dla nich jest ten film, tylko dla szerokiej publiki

"Nie wiemy dlaczego batman zabija ani co się wcześniej działo, potem dostaniemy jego historię, na razie ta otoczka tajemnicy dodaje klimatu." - Nie, to sprawia że nie znamy motywacji Batmana, dlaczego to robi ? co się stało ? przez co nie mamy po co mu kibicować bo nic o nim nie wiemy

użytkownik usunięty

" nie, byłaby wtedy konkretna i zrozumiała dla każdego a nie tylko dla fanów komiksów w końcu nie dla nich jest ten film, tylko dla szerokiej publiki"
"Nie, to sprawia że nie znamy motywacji Batmana, dlaczego to robi ? co się stało ? przez co nie mamy po co mu kibicować bo nic o nim nie wiemy"
Kropka w kropkę jak z nowymi starłorsami.

użytkownik usunięty

co masz na myśli ?

użytkownik usunięty

Wizja Rey, Rey "marysujka", geneza Kylo Rena, motywacje Luke'a, postaci Lor San Tekka i Snoke, loty nadprzestrzenne trwające 5 sekund... itp.

użytkownik usunięty

Jasne Przebudzenie Mocy też ma niedopowiedzenia ale w przeciwieństwie do BvS ma dobrych bohaterów, ciekawego i niejednoznacznego złoczyńcę, dobry montaż i nie grzebie własnego filmowego uniwersum, poza tym większość z tych wątków będą rozwijane w kolejnych Epizodach

i gdzie były te loty nad przestrzenne trwające 5 sekund ?

użytkownik usunięty

2:04:01 - 0:04:15
No niech ci będzie - 14 sekund.

użytkownik usunięty

PS: znowu się do mnie przypie*dalasz, przestań wreszcie

SupremeLeader

Wydaje mi się, że wpadłeś na dwóch marvelitów, więc daruj sobie tłumaczenie im czegokolwiek, oni łażą po każdym temacie gdzie ktoś napisze coś pozytywnego na temat tego filmu wylewając swoje żale.. a prawda jest taka, że koncepcja Marvela powoli się wyczerpuje i robienie filmów na jedno kopyto do niczego nie prowadzi. Już Civil War, który jest w zasadzie 3 częścią Avengers zarobił nieco ponad 1.1 mld, kranik się zamyka. Drugi film od DCU zgarnął prawie 900 mln, zaraz będzie kolejny film z universum i zobaczymy jak DC stoi, a wydaje mi się, że będzie stało dość solidnie. A co do filmu, jego jedynym mankamentem w dniu premiery było to, że był za krótki, film jako całość jest spójny, i w końcu po wielu latach od czasów Burtona i Nolana daje nam powagę w kinie super bohaterskim.

użytkownik usunięty
SagaTM

Po festiwalu hipokryzji i obłudy, jaki odstawiłeś parę dni temu w innym wątku, miałem olać twoją osobę, ale no muszę- posiłkowanie się infantylnymi wywodami gościa, który pierwszy pofrunął w wątku przekręcając w "śmieszny" sposób nick nieobecnych, obgadywanych pośród kolegów żeby błysnąć, a potem płacz jak został nakryty na gorącym uczynku.

Masz straszne manierę stygmatyzowania ludzi, atakowania ich i brak ci dystansu, do całego zjawiska Marvel/DC. To, że ktoś nie przepada za BvS nie znaczy, że jest marvelowcem, bo co to w ogóle ma znaczyć? A jak ktoś powiedzmy ceni animacje DC, to już jest pół- marvelowcem? Nie o markę filmu tutaj idzie- co usilnie podkreślasz odwołując się do Marvela- a o scenariusz, aktorstwo, montaż, fabułę etc. Czyli wszystkie elementarne czynniki, które tworzą film. Co ja poradzę, że BvS jest po prostu filmem, który w wielu kwestiach zawodzi. Oceniajmy filmy przez pryzmat tego jakimi są, a nie podpierajmy się wojną różnych marek, bo to zaczyna przypominać nową chorobę w internecie. Cóż przynajmniej sam poniekąd przyznajesz, że filmy DC, to również produkty reklamowe a nie tylko pełnoprawne filmy- to samo też daje się we znaki Marvelowi. Sęk w tym, że BvS przekroczył już raczej zdrowe granice bycia produktem i film zapowiada 500 innych herosów i ich filmów. To też ma jakiś związek ze snyderowską ambicją? Zrozum wreszcie, w czym rzecz, a nie asekurancko osłaniasz się terminami ambicja i zmienianiem tematu na to jaki to Marvel nie jest.

@ash_williams85"Ty masz paranoję drogi @TheSakuy. Ty i @Dante99. To ty i twoi koledzy teraz non stop odpisujecie mi. Po co, żeby nakarmić swoje ego? Nie wiedziałem, że ma do czynienia z takimi idiotami. Nie odpuszczą, muszą wariować jak dzieci. Żal mi was, na prawdę. Poziom gimnazjum"

a potem..

@jacob_filmweb "To działa w dwie strony, to że komuś BvS się podobał, nie oznacza że trzeba pluć hejtem i jadem. Wchodząc tutaj i wyśmiewając całe WB/DC i pisząc jaki to Snyder jest zły, robi mroczne filmy, ile razy jeszcze będziecie to pisać? TEMAT NAZYWA SIĘ "Najnowsze doniesienia i plotki na temat produkcji." A NIE "WYLEWANIE ŻALÓW I BÓL DUPY"

Nie wchodź, nie pisz, albo załóż osobny temat na którym możesz mieć bekę i robić swoją księgę zażaleń pod zarzutem Snydera/WB/DC."


Niestety jest tego więcej, a skoro jest tego więcej to znaczy, że jesteś trolem, a skoro jesteś trolem to po co z tobą rozmawiać?