Niektórzy twierdzą że film jest beznadziejny co moim zdaniem jest przesadą. Mimo nudy i jak dla mnie słabo dobranego Alfreda (tylko Michael Gough)
, to plusami są dobre efekty dużo akcji i kapitalny Eissenberg, mimo tego że twórcy pomylili się o dobre 20 lat Lexa. Minusem jest popaprany początek w którym trudno się zorientować co się właściwie dzieje, a przecież film na pewno obejrzało sporo dzieci. Batman trochę taki nie batmanowaty z koleji Cavil niezła rola. Skoda już gadać o polskim dubbingu a zwłaszcza Lois Lane. 5/10