Batman vs. Superman, Terminator, Mad Max, Bond, Suicide Squad, Kraina jutra. Pytam się grzecznie jakie zbliżają się tzw. normalne filmy takie jak np. Bezdroża. Te wymienione to już nie są filmy tylko jakaś rozpędzona ,,głupia" masowa kultura. To nie filmy tylko biznes, PIENIĄDZ. W boksie walki też kupują - biznes. Nawet smartfony to już nie telefony tylko jakieś gadżety świecące. Świat schodzi na psy. Wódki robią jakieś dziwne smakowe nie mówiąc o czekoladowych piwach pale ale. O co chodzi? Trzeba się chyba napić ale czystej.
To czekaj na to.
Our Kind Of Traitor
The Sea of Trees
The Walk. Sięgając chmur
La corrispondenza
Legacy of Secrecy
Sicario
The Hateful Eight
The Revenant
La giovinezza
Irrational Man
Weightless
Wielkie dzięki przejrzałem wszystkie. Najciekawsze to film Quentina, później DiCaprio co go o mało niedźwiedź nie zabił (była taka prawdziwa lub podobna historia w realu) i ten film z Matthew co się chce zabić i Japończyka poznaje. W podziękowaniu przesyłam ponadczasowy polski mało znany kawałek Linoskoczek - Andrzej Zaucha i Anawa (1973r.)
Jeszcze ma byc In the heart of the sea ktore ma byc chyba takim kinem srodka - bardzo artystycznym ale latwym w odbiorze.