PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=817415}
6,1 7,9 tys. ocen
6,1 10 1 7851
6,3 52 krytyków
Benedetta
powrót do forum filmu Benedetta

Zacząć należy od rzekomego powołania się na fakty. Taka osoba rzeczywiście istniała: była matką przełożoną i miała zatargi z miejscowymi elitami. Władze kościelne rozpoczęły śledztwo i wylały zakonnice za nadużycia. To są fakty, reszta to domysły. Istnieją przesłanki, że łączyły ją jakieś bliższe kontakty z inną zakonnicą, ale nie miało to wpływu na cokolwiek, ot taka ciekawostka, która mogła zostać wymyślona żeby oczernić kobietę.
Jeżeli ktoś uważa, że ten film obnaża jakąś prawdę są dwa wyjścia: albo jest głupi albo uwierzy w każdą, nawet największą bzdurę byle tylko wsadzić szpilę w kościół. Ciemnogród i zacofanie, witamy w Polsce.
Zwykły film porno, wsadzony w ramy w całości zmyślonej historii z potężną dawką kontrowersji. Tak to film dla intelektualnych elit, wiadomo skąd Vega bierze przykład.
Ludzie dziwią się w jaki sposób Egipcjanie zbudowali piramidy. Wymienia się każdą teorię, nawet te o kosmitach, bo nikt nie jest w stanie przyjąć do świadomości, że oni byli od nas znacznie mądrzejsi. Oni tworzyli cuda, a my szukamy drugiego dna w pornuchu robionym dla ciemnych mas xd

ocenił(a) film na 9
Kochanek_Mao

Kolega chyba nie wie, co to jest porno, he, he.

ocenił(a) film na 9
Kochanek_Mao

Pornuch? Kolega chyba nigdy nie widział filmu tego gatunku. I od kiedy zgodność z faktami to kryterium wartości filmu? W całości zmyślona, drogi Mao, jest większość filmów, powieści czy dzieł typu Biblia. I co z tego? Mamy nie czytać, nie oglądać, bo be? Nawiasem mówiąc w Biblii jest więcej seksu niż w dziesięciu filmach takich jak Benedetta. Powinieneś odradzać czytanie!

ocenił(a) film na 1
Krakus_8

Kryterium nie wnosi niczego, ale zobacz na opinie. Ciemna masa myśli, że to film na faktach. Nawet najbardziej ograniczona jednostka musi przyznać, że Biblia jest dziełem niezwykłym (jej prawdziwość jest nieistotna), najlepsze filmy, książki, dzieła kultury czerpią inspiracje z jej mądrości. Moje ulubione porno to gwałt intelektualny przeprowadzony na niedouczonych lewakach.

ocenił(a) film na 1
Kochanek_Mao

Kochanek_Mao ma niestety rację - a niestety bo ten film to jedno wielkie gówno nastawione na zbijanie hajsu rzecz jasna na kontrowersji dotyczącej religii. Czy doczekamy się filmu o pedofilii proroka Mahometa? Raczej wątpię - gdyby któryś reżyser wpadł na taki pomysł i publicznie to ogłosił - następnie dnia ucięli by mu łeb.

wiesiekpuchacki

Najpierw zostałby ukamieniowany przez przemysł filmowy :/

ocenił(a) film na 7
Kochanek_Mao

Wiem, że wątek stary i pewnie nie odpowiesz, ale trochę nie bardzo rozumiem argument o niezwykłości Biblii. Na czym ta jej niezwykłość polega, skoro to jest zbiór mniej bądź bardziej powiązanych ze sobą adaptacji i zrzynek z religii i filozofii, które były wcześniej? Ani to nie jest wybitnie i spójnie napisane, ani nawet do dziś nie jest to w pełni dobrze przetłumaczone bo do dziś np. kładziemy spory nacisk na Maryję dziewicę, podczas gdy w oryginale nie było nic o dziewicy i to był błąd w tłumaczeniu, który pozostał z nami do dzis i jest powtarzany przez kler razem z papieżem. Jasne, stała się ta księga jakąś tam podstawą dla współczesnej kultury i sztuki, ale to raczej przez swego rodzaju przypadek, że po prostu przez ostatnie dwa tysiące lat została, nierzadko siłą, traktowana jako ta podstawa, bo tak zadecydowały pewne grupy. Idę o zakład, że za 500 lat nikt już o Biblii nie będzie pamiętał za bardzo, poza może jakimiś badaczami starożytności, kultury itd, natomiast w codziennym życiu ślady po niej dla przeciętnego człowieka zaginą w meandrach tej przyszłej współczesności, która pewnie się będzie rozgrywać w sferze wirtualnej głównie. Nawet przez ostatnie 100 a na pewno 50 lat jakikolwiek szacunek i znajomość Biblii drastycznie spadły, także nie jest to księga uniwersalna i przez to nie bardzo widzę jej niezwykłość. Jak pisałem, nie mówi ona nic nowego względem tego, co mówiły wcześniejsze religie i filozofie, jest wręcz swego rodzaju agregatem, the best of tego co było wcześniej. Nie twierdzę, że to głupia księga, są w niej myśli, wnioski, interpretacje i metafory całkiem mądre miejscami, ale pisało to wielu ludzi na przestrzeni dekad, więc nie jest to żaden wielki wyczyn. Jakby były to oryginalne historie i myśli i spisane do tego przez jedną osobę to bym wtedy przyznał, że to rzecz niezwykła. A tak zostaje nam tylko wtórna kolekcja żydowskich mitów i legend.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Kochanek_Mao

O zbokach pisze ktoś kto ma zdjęcie Hitlera na profilowym...

ocenił(a) film na 1
pospolitazuzanna

No staram się wpasować we współczesne standardy. W końcu akwarelista jest patronem tego filmu, protestów popierających aborcję i zboczków walczących o legalizację małżeństw z każdą materią organiczną i nieorganiczną.

Kochanek_Mao

Adolf patronem popierających aborcję? A to ciekawostka i manipulacja zarazem. Akwarelista po dojściu do władzy natychmiast doprowadził do podpisania Reichskonkordatu z Watykanem i jednocześnie całkowitego ZAKAZU aborcji. Kilka lat później, z rozkazu Adiego karę za dokonanie aborcji zmieniono na KARĘ ŚMIERCI.

ocenił(a) film na 1
Egon_Olsen

To dotyczyło tylko Niemców. W takiej Polsce aborcja była całkowicie legalna i dostępna w każdym możliwym przypadku. Nie ma w tym żadnej głębszej filozofii - Niemcy mieli żyć i się rozmnażać, podludzie mieli zniknąć. I nie fikaj mi tu z żadnymi umowami z watykanem. Był w zgodzie z kościołem, bo tak było akurat politycznie wygodnie, trzeba takie rzeczy tłumaczyć? Sprawa ostatecznego rozwiązania spraw kościoła katolickiego miała nastąpić tuż po ostatecznym rozwiązaniu spraw kilku innych narodowości, a szczątki papieża miały zawisnąć na placu św. Piotra, tuż przed bazyliką. Podobnie komuniści "walczyli" z cerkwią: 5-latki antyreligijne, plan zlikwidowania każdej świątyni na terenie Rosji, gazety ateistyczne. Jak wybuchła wojna to wiatry się zmieniły, Stalinowi przyśniła się matka boska i od teraz wszyscy byli przykładnymi pobożnymi chrześcijanami. I kto tu się daje manipulować?

Kochanek_Mao

Był w zgodzie z kościołem, bo tak było akurat politycznie wygodnie...no popatrz...zupełnie jakby w Polsce teraz!!

Kochanek_Mao

Wszystko jest teraz robione pod NWO,wszyscy na szczycie sa po cyrografie ,inaczej by ich tam nie bylo,kazdy znany uwielbiany to satanista,wszysko jest przejete przez wrogow gatunku ludzkiego,wcale nie mowie ze to zle patrzac na to stado baranow.

Kochanek_Mao

Ale kiedy teoria o kosmitach jest najbardziej prawdopodobna. Wystarczy zgłębić temat i zapoznać się z wieloma artefaktami, aby uznać to prawie za pewnik. Bogowie jak ludzie...

Bokciu

on nie czyta,on drze ryło bo mu tak każą

ocenił(a) film na 5
Kochanek_Mao

no jak film o wyimaginowanym bogu ma być na faktach, coś ty z ambony spadł :P

ocenił(a) film na 5
Kochanek_Mao

Nie masz racji: https://pl.wikipedia.org/wiki/Benedetta_Carlini

ocenił(a) film na 1
shimsong

Doskonale! Teraz przeczytaj to co wysłałeś i okaże się że mam rację.

ocenił(a) film na 5
Kochanek_Mao

Tak, fanatycy "zawsze mają rację"!

Kochanek_Mao

Pokazuje prawdę w postaci jak można łatwo sterować religią i z jaką łatwością otępiać prosty lud używając do tego głowy. :)

ocenił(a) film na 1
butryk_2

Tak, film pokazuje jak można łatwo sterować świecka religią i z jaką łatwością otępiać prosty lud nie używając do tego czegokolwiek. Bierzemy kawałek historii, wymyślamy sobie całą otoczkę, a interpretacja ciemnogrodu będzie wisienką na torcie.

ocenił(a) film na 1
Kochanek_Mao

Mądrego posłuchać na fw to rzadkość

ocenił(a) film na 1
DonVitoCorleone

Niekoniecznie jestem mądry, raczej jestem tą małą dziewczynką z bajki nowe szaty cesarza, która mówi że król jest nagi. Bo w istocie jest nagi. Nie ważne jak głupi i kłamliwy film by nie był, nie ma już żadnych granic. Chłop robi film dla kasy, pakuje w niego nagość żeby ludzie kupili bilety, a ciemnogród wali drzwiami i oknami. I jeszcze, że ten film pokazuje jak kościół wygląda, no po prostu XD. Na p0laka to nawet wypróżnić się można, a on ci powie że to taki wyraz walki z pisem, złymi księżmi i patriarchatem.

Kochanek_Mao

brędzluj się dalej :P

ocenił(a) film na 7
Kochanek_Mao

Dlaczego Twoje uczucia zostały obrażone tym filmem ? Czy dopuszczasz możliwość, że w klasztorach dochodzi do aktów seksualnych być może nawet inspirowanych uniesieniem religijnym ? Czy dopuszczasz możliwość, że postać historyczna mogła wykazać się sprytem i inteligencją aby posłużyć się socjotechnikami symulacji stygmatów aby obnażyć nieco obłudę hierarchów kościelnych i zadufanie i zabobon dogmatów religii ? Równie wiele było kontekstu w tym filmie świadczącym o doskonałej (jak na tamte warunki) intrydze i manipulacji siostry B. (ciągle znajdowała jakieś kawałki, którymi się można pociąć), która już na początku filmu dostała przestrogę, że jest bystra ale inteligencja może być niebezpieczna, jednak postanowiła ją użyć i nieco poszarpać się z zakłamaniem hierarchów i banicją miłości fizycznej wymyślonej przez nadzorców religii. Równie wiele co scen gdzie szło uwierzyć, że przemawia przez nią GŁOS WSZECHMOGĄCEGO, który wybrał ją na swoją oblubienice. To jak było Szerloku rozszyfrowałeś ten film jako paszkwil na nieskalaną religie ? To jak kościół wygląda w takim razie ?

ocenił(a) film na 1
thc86

Ja tylko słusznie stwierdziłem, że film jest fikcją, jest wymysłem spaczonego umysłu reżysera. Ukazane wydarzenia nie miały nigdy miejsca. Zboczylek chciał zrobić prostego erotyka, a przy okazji pocisnąć chrześcijan (ciemny lud wszystko kupi). O pewnych rzeczach trzeba mówić wprost - cesarz jest nagi.

ocenił(a) film na 7
Kochanek_Mao

Film jest fikcją to bezapelacyjna prawda. Podobnie jak napięcie emocjonalne, które się pojawia u niektórych gdy widzą ludzką seksulaność połączoną z nieludzkim reżimem ideologii religijnej. Stos inwektyw, przekonanie o słuszności swojej wyidealizowanej, dziewiczej wizji wymysłów ludzkich zwanych zorganizowaną religią często kończone upuszczaniem tych trudnych emocji publicznie pod płaszczykiem jakiegoś konta internetowego - Kochanek_Mao jest nagi

ocenił(a) film na 6
Kochanek_Mao

Ten film pokazuje, że największy ciemnogród to kościół, a ty zauważyłeś tylko lesbę, gratuluję wnikliwości przy oglądaniu.

ocenił(a) film na 1
ebola_day

Podałem tylko twarde argumenty, które potwierdzają moją tezę. Historii i faktom przeciwstawiasz swoje wymysły - nie umiem Ci pomóc

ocenił(a) film na 3
Kochanek_Mao

Oczywiście jak filmów tematyce religijnej w tle z kościólem i patriarchatem to na końcu musi być palenie na stosie. Sam rezyser w wywiadzie mówi ,że to dodał specjalnie by na końcu było wielkie boom. Nic takiego nie miało miejsca. Kościół katolicki nie palil wiedźm ani nikogo na
stosie. Zajmowali się Luteranie. Ciężko się ogląda takie kino jak wiadomo,że od początku do końca to jedno Wielkie kłamstwo. Erotyczny film fantasy z przebierańcami w strojach zakonnic nic więcej.

ocenił(a) film na 7
lsd909

Okres inkwizycji biskupiej (1184–1231) charakteryzuje się także stopniowym zaostrzaniem świeckiego ustawodawstwa antyheretyckiego. W 1198 król Aragonii Piotr II wprowadził oficjalnie karę stosu za wyznawanie herezji. Podobne rozporządzenia wydał również cesarz Fryderyk II Hohenstauf dla Lombardii (1224), królestwa Sycylii (1231) i Niemiec (1232). W 1231 karę stosu dla heretyków wprowadziły także władze miejskie Rzymu. W tym samym roku papież Grzegorz IX w konstytucji Excommunicamus & anathemicus oficjalnie zaaprobował cesarskie ustawy, akceptując tym samym wymierzanie heretykom kary śmierci[19].

https://pl.wikipedia.org/wiki/Inkwizycja

Jedziesz, na lekcje historii nigdy nie jest za późno. Na lekcje zaprzestania dzielenie się swoimi wymysłami na forum publicznym również.

ocenił(a) film na 3
thc86

Jestem przeciwnikiem zakłamywania historii. Bernadeta żyła dużo później i nie załapała się na okres inkwizycji , wbrew temu co pokazuje film. Żyła dużo później 1590-1661.

ocenił(a) film na 3
lsd909

Jestem przeciwnikiem zakłamywania historii. Bernadeta żyła dużo poźniej i nie załapała się na okres inkwizycji , wbrew temu co pokazuje film. Żyła dużo poźniej 1590-1661.

Kochanek_Mao

prawak i ból doopy...

ocenił(a) film na 7
L_Rebel99

Praiwczek pisuarski tak zwany, zwyczajny pozorant.

ocenił(a) film na 3
Kochanek_Mao

Odniosłam podobne wrażenie.

Kochanek_Mao

co najwyżej erotyk...btw, nie ma to jak uderzyć w prawdę i włożyć kij w mrowisko kiedy to ,że kościół słynie z zamiatania pod dywan to już nie rozumie taka becząca owca....a raczej baran.

Kochanek_Mao

Jeżeli uważasz jeszcze, że kościół katolicki wciąż jest święty, nieomylny, miłujący prawdę i wszystko co zrobił i zasądził jest zgodne z prawdą...to Ci tylko współczuję.

ocenił(a) film na 1
eosaion

Ja tylko stwierdziłem, że ten film jest wymysłem reżysera. Czy coś jest nieprawdziwego w tym co napisałem?

Kochanek_Mao

@Kochanek_Mao W nawiązaniu do tytułu wątku mam tylko małą uwagę. Choć filmu jeszcze nie widziałem, pragnę tylko przypomnieć, że my katolicy mamy całą rzeszę wrogów, nie koniecznie tylko lewaków. Paul Verhoeven jest Holendrem, a tam wiadomo - oprócz sodomy i gomory, narodowej narkomanii mamy też wrogo do nas nastawionych protestantów, którzy kręcą tak zakłamane filmy jak "Królestwo niebieskie" ("Kingdom of Heaven", 2005) Ridleya Scotta czy absurdalny "Papieżyca Joanna" ("Die Päpstin", 2009) Sönke Wortmann żeby wymienić pierwsze z brzegu tytuły. Żydem raczej nie jest bo wraz z rodziną mieszkał tuż przy nazistowskiej bazie III Rzeszy i wojnę wspomina bardziej jako niebezpieczną przygodę niż jako nieustanny lęk, ukrywanie się czy potworny strach (tak jak np. wspomina tamten okres wybitna aktorka z sąsiedniego kraju Belgii, a także Żydówka ze strony ojca, która mieszkała w czasie II Wojny Światowej w Holandii - Audrey Hepburn). Może być też neo-ateistą czyli fanatykiem pseudo kultu zwanego "ateizmem" lub prowokatorem i skandalistą względnie masonem jednego z antyreligijnych rytów. Ale oczywiście może też być typowym lewakiem (w jego przypadku jako reżyser mógłby być marksistą kulturowym zwalczającym "stary porządek"), który kręci takie filmy bo ma taką "misję". Widziałem zaledwie kilka tytułów z dorobku tego reżysera i nie zauważyłem w nich żadnych tendencji antykatolickich czy antyreligijnych. Możliwe, że racją jest, iż film tylko ukazuje jak manipulując religią można było wpływać na losy ludzi i historię co niestety jest smutnym faktem. Jakkolwiek, aby móc się wypowiedzieć bardziej konkretnie na poruszony temat, muszę najpierw obejrzeć kontrowersyjny "Benedetta". Mogę jednak już przyznać, że po przeczytaniu Twoich wypowiedzi (Kochanek_Mao), podzielam wiele poglądów i uwag w nich zawartych. Ciekawa dyskusja, choć oczywiście musiały się do niej dołączyć osoby wrogie religii i wierze obniżając jej poziom. Pozdrawiam wszystkich dyskutantów.