Na którym tarasie?

Hipotetycznie własnego gdybyś miała lub widok jaki wybierasz ale by naświetlić inspirację obejrzyj te reakcje Juliette Binoche w "Zakochana bez pamięci" czyli w "La Vie d'une autre"

Polska jest kilka kroków w tyle.
Nie lubię w polskich filmach zwłaszcza gry aktorskiej, ja nie mówię że oni grają źle ale to jest takie 'polskie'
nie ma takiego dobrego lekkiego klimatu jak w amerykańskich filmach
albo tego cudownego, wyrafinowanego klimatu francuskiego :))

Nie lubię przejść kamer w filmach polskich, są beznadziejne, barwy tak samo. Takie dziwne, mocno nasycone czy jak to nazwać.
Tak jak ustawić telewizor na 100% Barwa :))

Dlatego unikam polskiego kina.
Nie mówię, że nie są śmieszne ale są niedopracowane, i na lekcje od amerykanów czy tam francuzów powinniśmy się zapisać :))
Jestem pewien że gdyby Ci sami, nasi aktorzy polscy gdyby zagrali w francuskiej czy tam amerykańskiej produkcji inaczej to by wszystko wyglądało
I tutaj nie chodzi mi o budżet tylko tam jest inny schemat robienia filmów.

Np amerykańskie komedię nawet z domieszką romansu to jest banalne, ale wszystko tam tak płynnie chodzi, dialogi oraz gra aktorska że wtedy człowiek się wyłacza i ogląda te 90 minut filmu.
Lekkiego i przyjemnego. Nie mówię o wszystkich bo niektóre komedie są u nich głupkowate ale też śmieszne

bardzo różnią się od polskiej komedii :)

Polacy kiedyś naprawdę robili dużo lepszą robotę, dużo lepsze kino :))

Sami swoi, Jak rozpętałem drugą wojnę światową, Dwóch Killerów to są naprawdę ekstra filmy :)