Atmosfera filmu niespotykana.Bije 99% horrorów z efektami specjalnymi.
Głupcze... totalna beznadzieja... oglądnij jeszcze raz i napisz po raz kolejny... albo nie oglądaj i trwaj w tym gównie... poracha... zarówno "film" jak i Twoja wypowiedź... patataj do stajenki!
Śmieszne historyjki opowiadasz małolacie.Głupiec to był twój stary,że cię spłodził.
He he dobre! Wnioskując z agresywności wypowiedzi i bezpodstawnej zajadłości mikołaja założę się że wiekiem nie przekracza 13 lat. (do mikołaja) Więc idź dziecko się wyładuj na witrynie smoga, tam są idealne warunki na rozwijanie twych twórczych poglądów. A co do ciebie Iluvatar to wybacz mu, upośledzeni ludzie nie wiedzą że są upośledzenie ;D, trzeba czasem im ustąpić i robić swoje.
pod względem "przestraszania" żaden horror nie wywołał tylu ciar na plecach co BWP. Sporo osób uprzedza się do tego dzieła, oglądając ze znajomymi, z popcornem, piwem w ręku...W tym przypadku nie ma co się nastawiać na normalny film - z ładnymi zdjęciami, ciekawym scenariuszem, dużą ilością sztucznej krwi, porywającymi efektami specjalnymi i muzyką, (która notabene robi za straszak w większości normalnych horrorów).
Ale na eksperyment, paradokument (podłapać konwencję).
Trzeba podejść do tego bez uprzedzeń - obejrzeć samemu w domu, koniecznie ze słuchawkami na uszach albo z dobrym zestawem dźwiękowym...
Jeżeli za pierwszym razem uprzedzeniami i złym podejściem nie spieprzysz sobie seansu to jest szansa, że się naprawdę przestraszysz...
Ja tak zrobiłem i to było naprawdę coś...
tak się składa, że obejrzałem ten film sobie sam w pokoju, o około 2 w nocy. żałuję. film to totalne dno, nudzi od początku do końca. żadnej atmosfery, żednego napięcia, jak on mógł kogokolwiek przestraszyć to aż się za głowę łapię. dziwię się, że dąłem temu filmowi 2 a nie 1. ludzie, szkoda tylko na to czasu...
Według mnie na prawdę nie ma się czym zachwycać... Choćbym starał się polubić ten film to i tak mi się to nie uda... przykro mi to stwierdzać ale opinie "lepszy od 99% horrorów" to poprostu żenada. Dochodzi do tego jeszcze ten jakiś dziwny "klan" wielbicieli BWP... kompletnie mi to nie leży... wypowiedź może zbyt mocna ale to moje zdanie, zupełnie szczere i niczym nie przysłonięte.
"Śmieszne historyjki opowiadasz małolacie.Głupiec to był twój stary,że cię spłodził."
Ciebie nie dorobił więc milcz!
Pozdro dla Królik Pudding za ciekawą i mądrą wypowiedź. :-)