Produkcja przypomina raczej materiał do tv. Fabuła absolutnie niczym nie zaskakuje, sceny walki jak kina bolywoodzkiego tylko gorzej zrealizowane.
Bo chyba taką kamera był krecony. Dla mnie 24p to standard jeśli chodzi o produkcje filmowe, nie lubie takich experymentów z predkością klatek.
bzdury piszesz, pewnie nawet filmu nie widziałeś
Ty tak na serio?