Blue Valentine
2010
Gra aktorska, zwłaszcza gra emocji Ryana, trochę mniej Michelle - jest po prostu rewelacyjna.
Spodoba się chyba każdemu, kto owy kryzys przechodził ;)
Uwielbiam melodramaty! Dla mnie pozycja obowiązkowa:) A do tego jeszcze Ryan - genialny w każdej roli!
Po premierze w Cannes dostał się też nowy klip to sieci : http://www.youtube.com/watch?v=khce53Fu3Gs
Dla tych co jeszcze nie widzieli, zwiastun na youtubie, warto zobaczyć film dobry jest,
polecam wszyskim fanom, tego typu filmów. Zwiastun zapowiada dobre kino, chociaż film
nie na każde oko!, trzeba lubić ten rodzaj, do zobaczenia także na http://filmograj.pl
Zwiastun -...
Czy ktoś wie kiedy będzie można zobaczyć ten film??? W ogóle jakoś tak mało informacji na jego temat...
Najlepsze jest to kobiece pier...nie w komentarzach. Mało brakuje i zaczniecie twierdzić, że ona była aniołem, któremu on życie zrujnował! :]
użytkownik usunięty
Klasyczna scena jak z potłuczonej bajki.
Kurtyna w górę.
Wchodzi zapłakana kobieta:
- "Mąż mnie zdradził"
Chór Harpii:
"- A to ch.. i skur...! Jak każdy facet! Oni wszyscy myślą fiutami! Każdy facet to świnia! Nie martw
się. On i tak na ciebie nie zasługiwał! Nawet zanim cię zdradził, źle cie traktował, nie...
Z góry zaznaczam, że nie wrzucam każdej kobiety do jednego worka. Nie lubię generalizować.
Cindy jest przykładem typowej, współczesnej kobiety, która - mówiąc wprost - SAMA NIE WIE,
CZEGO CHCE.
Takich kobiet jest niestety pełno... Marzą one o wielkiej miłości, mężczyźnie, który będzie je
kochał, szanował, z...
Blady, niedokończony film, który usprawiedliwia rozwody wynikłe z błędów młodości, bo nie widzę tutaj wcale winy alkoholu.
Nie rozumiem ludzi, którzy bronią Deana. Facet jest skrajnie toksycznym manipulantem. Jest na przemian agresywny i cudowny. Nie wspominając już o alkoholizmie. To mechanizm przyciągania i odpychania. Rozumiem Cindy i, od toksycznego partnera powinna się uwolnić jak najszybciej.
Oczywiście że Dean miał problem z alkoholem. Może dla nas Polaków jedno albo dwa piwka dziennie to nie powód do paniki ale film robili Amerykanie :))
ocenił(a) film na 5
Tak przeglądam wpisy kobiet na tym forum, i zaczynam się zastanawiać, czy nie rzucić roboty w cholerę, by móc skupić się na dążeniu do podboju Marsa. Może uda mi się skolonizować tę planetę i żona mnie nie porzuci jak śmiecia :(
stereotypowy, nudny i męczące.
Wszyscy bohaterowie się nadają do odstrzały, z 'cindi' na czele.
Aż nie wierzę, żę wśród moich ziomków ma średio 8 ..
jedyna dobra scena to ta gdzie ona jest na wózku'for research' i całuje tego chłopaka po treningu.
Przyszła studentka psychologii siędyma bez kondomu na kanapie w...