Moim zdaniem jedna z najlepszych (jeżeli nie najlepsze) komedii w historii. Może trochę przesadzam, ale BB mógłbym oglądać codziennie :)
nie pzesadzasz ! film jest przezajebisty ! scena jak bracia otrzepua sie z
cegiel masakryczna hehehehe jedyny swoim rodzaju !!!! parelat temu
bylem na koncercie grupy , mowie o oryginalnym skladzie z danem akroydem na
czele !!!! prtzezycie nieamowite , sralem pod siebie z radosci
pozdry
"Mamy 106 mil do Chicago, bak pełen paliwa, pół paczki papierosów, jest ciemno, a my nosimy ciemne okulary. Jazda!"