Czy scena, w której wójt (L. Lichota) odwiedza Daniela / ks. Tomasza (B. Bielenia) i poprawia obcas w bucie, nie jest przypadkiem nawiązaniem do "bieżenia obcesem"? Wójt bieżył obcesem - metafora tego że szedł z obcasa, śmiało i był zuchwały?
Moim zdaniem montaz tego filmu jest najwiekszym problemem. Brakuje tutaj przejsc, sceny wydaja sie przypadkowo przecinane. Sprawia to, ze film sie nie klei, wymazuje z niego cala atmosfere, brakuje glebi, rozwiniecia pewnych emocji, zdarzen. To jak ogladanie zlepku przypadkowych urowkow na youtube.
Po raz kolejny oglądam rodzimy film, gdzie króluje patologia, wulgaryzm, seks i kościół. Czy nasz kraj naprawdę nie ma nic więcej do zaoferowania? Może w końcu warto zrobić film o czymś pozytywnym, panie Komasa?
Zabrakło mi w tym filmie wyraźnej puenty. Dla mnie trochę to zbyt płaska opowieść - dres przebrał się za księdza i starał się w tym odnaleźć na swój dresiarski sposób. Podobny pomysł widziałem w Zakonnicy w Przebraniu, tylko tam zamiast dresu był taniec i śpiew.
Jest jeszcze wątek á la Ojciec Mateusz - sprawa wypadku...
Ciekawe jet to ze tylko polskie produkcje i ich podejscie do trudnych tematow jest wulgarne odpychajace i niesmaczne .0
Przewidywalny, trochę nudnawy i ten typowy schemat, który nijak ma się do rzeczywistości, a mianowicie to, że mamy miasteczko, w którym panuje jakaś zmowa milczenia. To już było w jakimś filmie, chyba "Pokłosie". W rzeczywistości ludzie nie są tacy źli i dawno by wybaczyli, ale jak to w obecnych czasach trzeba dojechać...
więcej
Ostatnio oglądałem "Twarz" i stworzyłem wątek gdzie ubolewałem nad stanem naszej kinematografii w XXI w. Na szczęście niedługo potem wpadła mi ta perełka, jakże orzeźwiająca.
Chciałbym zwrócić uwagę na coś naprawdę ważnego co było w tym filmie dużym plusem a zazwyczaj wymieniam to jako minus pod każdym polskim...
życzeniowe i doraźne piłowanie gałęzi jest słuszne, ale nic nie da dopóty się nie usunie korzenia, pierworodnego grzechu kościoła i przyczyny gnijącego drzewa: bez mała dwutysiącletniego zastępowania martwym dogmatem ideologicznym wiecznie żywego doświadczenia religijnego
Moim zdanie polskie filmy powinni puszczać z napisami bo dżwięk to nie jest nawet tragedia,to dno,,,mamy xxi wiek ludzie....
Czy jest gdzies dostepny na VOD? Czy mozna go gdzies kupic na DVD? Ktokolwiek widzial ktokolwiek wie - pomocy.
Totalnie niezrozumiały zachwyt nad tym filmem. Film jest poprawny nic poza tym....ten cały hajp potwierdza tylko tezę ,że ludzie bardzo tęsknią za dobrym kinem ,którego po prostu jest coraz mniej i nawet taką przeciętność biorą za coś wyjątkowego....ps. gra aktorska na duży plus... przynajmniej
sam w sobie dobry jak dawniej,na tle vego podobnych i kac waw to nawet rewelacyjny,w końcu słyszalne dialogi
która z dużą biegłością przepycha się w łańcuchu pokarmowym. Potrafi wzbudzić dużo szumu wokół siebie, atmosferę wyjątkowości, czy nawet wielkości....Ale kiedy się to wszystko rozpłynie - nie zostaje nawet smród, który jednak często ciągną za sobą znawcy" i "eksperci" piejący nad "talentem twórcy" i gryzmolący...
Obawialem sie ze moze to byc ciezki film,i tak bylo. Nie widzialem sali somobojcow tegoz rezysera,ale po tym seansie jeszcze mniejsza mam ochote.