K*rwa, dlaczego musieli wybrać akurat jego? Frieddie w tym filmie wyglądał jakby nie spał przez conajmniej tydzień przez te wory pod oczami. Rami Malek absolutnie nie oddał mojego wyobrażenia o Freddim. super, nie czepiam się gry aktorskiej ani nic takiego ale krew mnie zalewa i zalewała jak widziałam jego pysk w roli Freddiego. w pewnym momencie miałam wrażenie, że oglądam manekina. SERIO, liczyłam na to, że zagra go Sacha Baron Cohen. o wiele bardziej wpasowałby się w rolę a nie tamte chuchro...
Jeśli kogoś uraziłam moją wypowiedź to najmocniej przepraszam. nie miałam na celu nikogo obrazić ;)