Obejrzałam właśnie pierwszy odcinek Snowfall FX. Facet pojawił się na ekranie - "o kurczę, Freddie!". Ma coś takiego w spojrzeniu, w mimice, plus charakteryzacja lata 80. Freddie z drobnym akcentem latino ;)
PS. Rami Malek to jakieś nieporozumienie, facet nie ma w sobie grama charyzmy, może deko męskości. Młodzieży się z pewnością spodoba, efekt MrRobot.