Tak pozytywne komentarze na temat tego filmu świadczą o bardzo nierównym poziomie Filmwebu.
Według mnie ten film to zmarnowany potencjał, płytki, sztampowy, częstop mijający się z prawdziwą historią. Malek w roli Freddiego to porażka- brak podobieństwa, zupełny brak nawet śladowej energii Freddiego. Wystarczy zobaczyć sobie jakikolwiek dokument poświecony Mercuremu, żeby zobaczyć co mam na myśli. Nawet zębów mu nie zrobili podobnych, partactwo i kiszka na całej linii.