No przepraszam. Cohen był murowanym kandydatem do tej roli (bardzo zdolny i charyzmatyczny aktor + ma wspaniałe warunki fizyczne do zagrania Freddiego), natomiast pan Malek, który jest mi znany z serialu Mr.Robot to moim zdaniem bardzo ''drewniany'' aktor, mało plastyczny na ekranie i niezbyt podobny (te wytrzeszczone oczy). Ten film mógł mieć duży potencjał zważywszy na życiorys i niesamowitą charyzmę głównego bohatera.
Obejrzałam tylko dwa odcinki tego serialu, znudziło mnie i dałam sobie spokój. Mimo wszystko to nie znaczy, że aktor jest nudnym beztalenciem. Zresztą nawet słaby aktor może dobrze wypaść, jak się odpowiednio zmontuje materiał lub jeśli trafi na dobrego reżysera. Tymczasem zanim powstanie ten film, Malek będzie już siwy jak Brian.
Ten Malek jest jakby nieproporcjonalny: duza głowa, wątły tułów. Nie pasuje do tej roli, poracha !!!